wtorek, 30 lipca 2024

Dziki można i powinno się uwalić w dużym %, bo mnożą się przez cały rok.

 Serio chciałbyś zmienić prawo i zezwolić na polowania w obrębie granic miasta??? Dziki można i powinno się uwalić w dużym %, bo mnożą się przez cały rok. Dawniej huczka była zimą, a obecnie na okrągło. W sobotę wybiegły mi dwa na drogę. Odyniec gonił lochę i nie baczył co po jedzie. Ale w mieście nie będzie odstrzału, ani odłowionemu dzikowi wypuszczonemu juz poza miastem z klatki nikt w łeb na miejscu nie strzeli bo tak się tego nie robi.

A z wilkami to jest tak: inżynier nadzoru w jednym z nadleśnictw na północy kraju mówił mi DZISIAJ (bo miałem okazję pogadać), że są polowania, jest wilk, a i tak tyle u niego w lesie saren i jeleni, że co posadzą w lesie to zeżarte. A powierzchnia upraw (drzewek) zbyt duża, żeby wszystko ogrodzić.

Natomiast pastwisko i podwórko gdzie przebywają zwierzęta gospodarskie ogrodzić się da. Ale rolnicy mówią, że pierdzielą bo szkoda im na to pieniędzy. No to wilk pierdzieli rolników. Dla leśników wilk jest pożyteczny, a dla rolników i myśliwych to wróg i konkurent. I te dwie grupy dorabiają temu zwierzęciu gębę.

A gdyby jeszcze mniej polowano to wilk już w ogóle miałby bazę żerową jak meny w restauracji.

Dziś woli pójść na łatwiznę widząc krowy nocą na łące czy psa na podwórku bez płotu albo z otwartą na oścież bramą.

Podobnie jak lis i kuna w kurniku, w którym podłogę stanowi goła ziemia lub jakiś zgniły gumolit. Raj dla drapieżników.


Tekst: Harakiri

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Psychickie poruchy”. Minister Kultury Słowacji o LGBT.

Jeśli macie zaburzenia psychiczne, powinniście się leczyć, a nie narzucać ludziom, że jesteście swego rodzaju normą i wszystko ma być tak, j...