Kalkulacje Zachodu dotyczące izolacji rosyjskiej gospodarki zawodzą

Wystąpienie Ambasadora Rosji w Polsce Siergieja Andriejewa na przyjęciu z okazji Dnia Rosji, Warszawa, 11 czerwca 2024 roku.

Przemówienie zamieszczamy w całości pozostawiając ocenę naszym czytelnikom. Delegacja „Myśli Polskiej” i Klubów Myśli Polskiej była obecna na przyjęciu z tej okazji w Ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie.

Drodzy przyjaciele, szanowni goście, Panie i Panowie!

Witam wszystkich, którzy przybyli, aby świętować z nami Dzień Rosji.

Podobnie jak w poprzednich latach, nie ma dziś wśród nas polskich oficjeli, ale wraz z hymnem Federacji Rosyjskiej odegrano hymn Rzeczypospolitej Polskiej na znak szacunku dla polskich przyjaciół, którzy dołączyli do nas dzisiaj.

Witam moich szanownych kolegów z korpusu dyplomatycznego z krajów Większości Światowej, które nie poddają się dyktatowi zbiorowego Zachodu i same decydują o tym, jak układać stosunki z Rosją.

Specjalna operacja wojskowa Rosji w Donbasie, Noworosji i na Ukrainie trwa już ponad dwa lata. W rzeczywistości przeciwko naszemu krajowi prowadzona jest totalna wojna hybrydowa przez zbiorowy Zachód pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych, a neonazistowski reżim kijowski jest przez nich wykorzystywany jako taran przeciwko Rosji. Zachód, gotowy walczyć „do ostatniego Ukraińca”, nie ukrywa, że jego celem jest zadanie Rosji strategicznej porażki i postawinie jej w stan podporządkowania.

To nie Rosja, ale zbrodniczy reżim kijowski, który doszedł do władzy przy wsparciu Zachodu w wyniku krwawego zamachu stanu w lutym 2014 r., rozpoczął wojnę w Donbasie 10 lat temu. Rosja chwyciła za broń dopiero, gdy stało się jasne, że Zachód nie zamierza liczyć się z uzasadnionymi interesami jej bezpieczeństwa, wraz z Kijowem nie zamierza wypełniać porozumień mińskich oraz zbroi i szkoli ukraińską machinę wojskową przeciwko naszemu krajowi.

Ani przed, ani po 24 lutego 2022 r. nie odrzucaliśmy uregułowania negocjacyjnego – przy założeniu, że nasze żądania pozostają niezmienione: uznanie nowych realiów geopolitycznych, w tym przynależności do Rosji nowych regionów, które stały się jej częścią, gwarancje bezpieczeństwa Rosji i jej sojuszników, zapewnienie pozablokowego, neutralnego statusu Ukrainy, jej demilitaryzacji i denazyfikacji oraz uzasadnionych praw jej rosyjskojęzycznej ludności.

Te zadania specjalnej operacji wojskowej zostaną osiągnięte w każdych okolicznościach. Nasi przeciwnicy nie powinni żywić nadziei, że Rosja złamie się pod uciskiem nielegalnych zachodnich sankcji, których nałożono na nas czy 10 czy 20 tysięcy, że Zachód rękami ukraińskich wojskowych, wyposażonych w chwaloną zachodnią broń, będzie mógł przejąć przewagę na polu bitwy, że Zachód i jego „piąta kolumna” w Rosji zdołają podważyć naszą wewnętrzną stabilność polityczną i sprowokować kolejną „kolorową rewolucję”.

Rosyjska gospodarka wykazuje stabilność i zdolność do radzenia sobie z najpoważniejszymi wyzwaniami, zaskakując nie tylko naszych nieprzyjaciół, ale często nawet nas samych. Rosja stała się jedną z pięciu największych gospodarek świata pod względem parytetu siły nabywczej i stanowczo rozwiązuje zadania utrzymania stabilności rynku krajowego i usług bankowych, samowystarczalności w zakresie surowców, energii, żywności, rozwoju infrastruktury logistycznej oraz osiągnięcia suwerenności naukowo-technologicznej.

Tempo wzrostu branży IT i wprowadzania sztucznej inteligencji wynosi ponad 10 procent rocznie. I to wszystko przy minimalnym według międzynarodowych standardów długu publicznym.

Kalkulacje Zachodu dotyczące izolacji rosyjskiej gospodarki zawodzą. Tylko nieprzyjazne kraje europejskie „skutecznie” izolują się od powiązań gospodarczych z Rosją – kosztem wysokiej inflacji, stagnacji własnych gospodarek, deindustrializacji i upadku całych gałęzi przemysłu. Rosja zaś stanowczo znajduje alternatywy dla zachodnich „niepartnerów” na innych kierunkach współpracy gospodarczej.

W obliczu najpoważniejszych wyzwań społeczeństwo rosyjskie zjednoczyło się, zostało zdeterminowane, aby je pokonać, przekształcić się, stać silniejszym, wzmocnić swoją suwerenność i niezależność.

Zdajemy sobie sprawę, że jest to kluczowy moment nie tylko dla naszego kraju, ale także dla całego świata. Stawką nie jest to, czy zwycięży demokracja, czy autorytaryzm, jak próbują to przedstawiać nasi zachodni nieprzyjaciele.

W centrum konfrontacji znajduje się pragnienie Zachodu, aby nadal zapewniać sobie wyłączność, prawo do rządzenia światem w interesie „złotego miliarda”, do życia kosztem innych i narzucania reszcie ludzkości swojej neokolonialnej hegemonii oraz pseudowartości euroatlantyckiej sekty liberalnej. Te plany są skazane na porażkę, podobnie jak ukraińska awantura Zachodu.

Nasza sprawa jest słuszna, wróg zostanie pokonany, zwycięstwo będzie nasze!
Za Rosję! Za zdrowie wszystkich obecnych!”

Ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce Siergiej Andriejew