Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niepodległość
W dniu 11 listopada Tomasz Piekielnik podzielił się na swoim kanale refleksjami na temat niepodległości Polski. Ze względu na zasięg tego ka...
-
Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawan...
-
Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogo...
-
… pokrzyżował plany Żydom z Chabad Lubawicz – czyli: mene, tekel, upharsin Junta planowała zasiedlenie Ukrainy Żydami z USA. 9 marca 2014 ro...
https://www.amren.com/news/2024/11/marine-le-pen-slams-outrageous-prosecutor-demand-to-bar-her-from-standing-for-office-amid-embezzlement-trial/
Opublikowano 14 listopada 2024 r.
Marine Le Pen krytykuje „skandaliczne” żądanie prokuratora, aby zabronić jej ubiegania się o urząd w związku z procesem o defraudację
Thomas Brooke, Remix, 14 listopada 2024 r.
Francuska polityk Marine Le Pen skrytykowała surowość żądań prokuratury po oskarżeniach o defraudację wniesionych przeciwko niej za rzekomą wiedzę na temat „afery asystentów parlamentarnych UE”, nazywając żądania „brutalnymi” i „skandalicznymi” oraz oskarżając je o próbę wyeliminowania ważnego głosu opozycji we francuskiej polityce.
„To nie jest zaskoczenie” – oświadczyła Le Pen w środę w odpowiedzi na wniosek prokuratury o pięcioletni wyrok więzienia z trzema latami w zawieszeniu, grzywnę w wysokości 300 000 euro i pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Szczególnie kontrowersyjny jest wniosek prokuratury o zastosowanie wobec niej środka zabezpieczającego, który wymagałby natychmiastowego wykonania wyroku, nawet gdyby miała się odwołać.
Le Pen, liderka grupy parlamentarnej Zgromadzenia Narodowego (RN) i była kandydatka na prezydenta, potępiła to, co określiła jako „skandaliczny” ruch mający na celu ograniczenie jej praw politycznych. „Oskarżenie dąży do pozbawienia Francuzów możliwości głosowania na tych, których chcą” — powiedziała Le Pen, dodając, że uważa, że działania prawne przeciwko niej są próbą „finansowego zrujnowania partii”, której kiedyś przewodziła, i zaszkodzenia jej perspektywom w przyszłych wyborach.
Zgromadzenie Narodowe odniosło zwycięstwo w wyborach do Parlamentu Europejskiego we Francji na początku tego roku i utrzymało silny wynik w przedterminowych wyborach zwołanych przez Emmanuela Macrona kilka tygodni później.
W geście solidarności liderzy w całej Europie i we francuskim spektrum politycznym wypowiedzieli się przeciwko domniemanemu atakowaniu Le Pen. Obecny prezydent RN Jordan Bardella podziela jej poglądy, nazywając działania prokuratury „formą bezlitosnej zemsty politycznej”.
Ostrzegł, że zarzuty przeciwko Le Pen „mają na celu pozbawienie milionów Francuzów prawa głosu w 2027 r.” i opisał wniosek o natychmiastowe wykonanie jako „atak na demokrację”. Dla kontekstu, oczekuje się, że Le Pen ponownie wystartuje w wyborach prezydenckich za niecałe trzy lata.
Sprawa spotkała się nawet z krytyką ze strony głównego nurtu polityki francuskiej, a były minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin potępił potencjalny pięcioletni wyrok niekwalifikowalności dla Le Pen jako „głęboko szokujący”.
„Walka z panią Le Pen odbywa się przy urnach wyborczych, a nie gdzie indziej. Jeśli sąd zdecyduje, że musi zostać potępiona, nie może zostać potępiona w wyborach, bez wypowiedzi ludu”, napisał na X, wzywając do ostrożności przed pogłębianiem przepaści między „elitami” a wyborcami, podkreślając, że o demokracji nie powinno się decydować w sądach.
Éric Ciotti, były prezydent rywalizującej centroprawicowej partii Les Républicains, również wyraził swoje poparcie, pisząc na Twitterze: „Nie wolno ponownie odbierać wyborcom kursu francuskiej demokracji”. Wypowiedź Ciottiego nawiązywała do zarzutów defraudacji z 2017 r. wobec byłego premiera François Fillona, które popsuły jego kampanię prezydencką zaledwie kilka tygodni przed wyborami, w których ostatecznie przegrał. „Poparcie dla Marine Le Pen. Demokratyczny los naszego narodu musi zostać rozstrzygnięty przy urnach wyborczych, a nie w upolitycznionych salach sądowych” — dodał Ciotti.
Głosy nacjonalistyczne i prawicowe w całej Europie również poparły Le Pen. Włoski wicepremier Matteo Salvini, który stanął w obliczu własnych batalii prawnych dotyczących polityki migracyjnej, wyraził solidarność: „Wymagane 5 lat więzienia i niedopuszczalność dla Marine Le Pen. Nawet we Francji próbują na wszelkie sposoby powstrzymać wolę ludu i demokratyczny wiatr zmian”.
Salvini, wieloletni sojusznik Le Pen, udzielił „całego naszego wsparcia mojej przyjaciółce i sojuszniczce Marine. Nie poddawajcie się!”
Inny nacjonalistyczny przeciwnik Le Pen, Éric Zemmour, lider Reconquête, przyłączył się do potępienia działań prokuratury. „Bez względu na nasze rozbieżności, z pewnością nie do sprawiedliwości należy decydowanie, kto może kandydować w wyborach prezydenckich” — powiedział, wyrażając obawy dotyczące tego, co postrzega jako ingerencję sądownictwa w procesy demokratyczne.