To nie jest przesada.

 Jedno z moich ulubionych zdań w Skazanych na Shawshank — filmie wypełnionym najlepszymi tekstami Stephena Kinga — pojawia się pod koniec. Główny bohater, Andy, wydostał się z więzienia i wysłał prasie mnóstwo dowodów, które uwikłały skorumpowanego naczelnika w liczne spiski przestępcze. Siedząc w swoim biurze, gdy wyją policyjne syreny, a funkcjonariusze walią w drzwi, skorumpowany i agresywny naczelnik decyduje się odebrać sobie życie. Morgan Freeman opowiada historię przyjaciela i współwięźnia Andy’ego, Reda: „Chciałbym myśleć, że ostatnią rzeczą, jaka przeszła mu przez głowę, poza tą kulą, było zastanawianie się, jak do cholery Andy Dufresne kiedykolwiek go pokonał”.

Patrząc, jak prezydent Trump powraca do Białego Domu w triumfalnym stylu, nie mogłem wyrzucić z głowy uwagi Reda. W całym DC są politycy i biurokraci zastanawiający się, jak do cholery Donald Trump kiedykolwiek ich pokonał, i chociaż nie mają zamiaru uciekać drogą naczelnika, wszystkie ich plany udaremnienia ruchu Trumpa są martwe. Hillary Clinton, Barack Obama, Nancy Pelosi, Mitch McConnell, Paul Ryan, Mitt Romney, skorumpowane gangi prawnicze, skorumpowana społeczność wywiadowcza i skorumpowani korporacyjni propagandziści podający się za „dziennikarzy”, wraz z ogromną większością skorumpowanego, niewybieralnego i niekonstytucyjnego państwa administracyjnego, wszyscy są oszołomieni, że prezydent Trump znów zasiada w Gabinecie Owalnym — pomimo ośmiu lat nikczemnych i zdradzieckich spisków Deep State, aby wrzucić go do jakiejś dziury podobnej do więzienia Shawshank.

Pamiętacie, jak Andy wyszedł z rury kanalizacyjnej pokryty brudem i wyciągnął ręce ku Bogu, podczas gdy deszcz lał się strumieniami, by oczyścić jego ciało? Tak wielu wyborców MAGA również patrzy w niebo i radośnie szepcze: „Dziękuję Ci, Panie. Nareszcie wolny”.

To nie jest przesada. Udowadniając po raz kolejny, że jest człowiekiem słowa, prezydent Trump natychmiast ułaskawił więźniów politycznych J6. Ułaskawił chrześcijan pro-life, których tyran Merrick Garland uwięził za protest przeciwko aborcji. Obiecał uwolnić każdą ostatnią ofiarę prześladowań politycznych reżimu Bidena, a wiele z nich zostało już poinformowanych o zbliżającym się zwolnieniu. Większość z tych więźniów to „przestępcy” po raz pierwszy, którzy byli celem ataków ze względu na swoje osobiste przekonania. Oni i ich rodziny ponieśli koszty prawne, tymczasowe aresztowanie, złośliwe oskarżenia, nadużycia władzy sądowniczej i rażąco niepotrzebne rozłąki z rodzicami, małżonkami i dziećmi. Większość cierpiała z powodu swoich zasad. Większości odmówiono ochrony konstytucyjnej, a nawet bezstronnych ław przysięgłych. Większość była zmuszana do przyznania się do przestępstw, których nie popełniła. Wielu z dłuższymi wyrokami zastanawiało się, czy kiedykolwiek wrócą do domu. Teraz są wolni.

Ostatnim aktem Joe Bidena w trakcie urzędowania było „prewencyjne” ułaskawienie członków rodziny przestępczej Bidena. Jednym z pierwszych aktów prezydenta Trumpa po powrocie do urzędu było ułaskawienie Amerykanów, którzy nigdy by nie cierpieli, gdyby byli zarejestrowanymi demokratami. Cztery lata niesprawiedliwości sprawiają, że powrót sprawiedliwości jest tym bardziej wspaniały.

Częściowa odpowiedź dla pasożytów Uniparty i sabotażystów Deep State, którzy zastanawiają się, jak prezydent Trump wytrwa i wygra, jest taka: dotrzymuje obietnic . Przestępcy, którzy od dawna rządzą DC i media „mockbird”, które chronią swoich przestępczych przyjaciół, nadal wierzą, że społeczeństwo uważa Trumpa za kłamcę, a stałą biurokrację za zaufaną grupę „ekspertów”. Rzeczywistość jest dokładnie odwrotna. Amerykanie widzą w prezydencie Trumpie kogoś, kto powie im niezakłamaną prawdę, a stałą biurokrację uważają za odrażającą klikę oszustów, szarlatanów i tyranów, którzy nigdy nie wahają się sprzedać swojego kraju dla szybkiego zarobku. Joe Biden, Nancy Pelosi, Mitch McConnell, a nawet rządowy „naukowiec” Anthony Fauci, wszyscy wykorzystali swoje synekury jako „służb publicznych”, aby zostać milionerami. Tymczasem pracownicy w sektorze prywatnym stawali się z roku na rok biedniejsi. „Służba” rządowa to magnes przyciągający psychopatów, sadystów i oszustów, którzy piorą pieniądze podatników, do swoich własnych skarbonek.

Jeśli Amerykanie nie docenili w pełni, jak skorumpowany jest rząd USA, gdy Trump po raz pierwszy wszedł do polityki, to z pewnością rozumieją to teraz. Zmowa z Rosją była kłamstwem. Obciążający laptop Huntera Bidena był prawdziwy — podobnie jak monetyzacja biura Joego przez rodzinę przestępczą Bidena. Postawienie prezydenta Trumpa w stan oskarżenia, ponieważ Joe Biden przyjmował łapówki od zagranicznych przeciwników, nigdy nie miało sensu dla nikogo z mózgiem, z wyjątkiem Mitta Romneya. COVID rzeczywiście pochodzi z laboratorium. Perforowane maski nie zatrzymują transmisji wirusa, ale utrudniają ludziom oddychanie. Blokady gospodarcze nikogo nie uratowały , ale zabiły dziesiątki tysięcy małych firm. Zamknięcie szkół nikogo nie uratowało , ale spowodowało szkody w nauce przez całe pokolenie. Wybory w 2020 r. nie były ani wolne, ani uczciwe , a istnieją znaczące dowody na oszustwa wyborcze. Cenzura rządowa jest prawdziwa. Masowy rządowy nadzór nad naszą prywatną komunikacją jest prawdziwy. Reporterzy głównego nurtu kłamią . A Amerykanie mogą odzyskać utracone wolności tylko wtedy, gdy odrzucą rządową propagandę i będą myśleć samodzielnie.

lewrockwell.com