niedziela, 16 marca 2025
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szczęka opada
Akurat Thierry Meyssan opublikował tekst, po którego lekturze szczęka mi opadła. Nie będę się długo rozwodzić – proszę przeczytać. Początek ...
-
Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogo...
-
Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawan...
-
Stany Zjednoczone zmieniają podejście do Ukrainy, a u nas wrze – zwłaszcza wśród tych, którzy przez ostatnie lata z uporem maniaka powtarzal...
YN1
„Hagia Sophia. Dawniej cerkiew Mądrości Bożej, najwyższej rangi świątynia w Cesarstwie Bizantyńskim, katedra patriarsza oraz miejsce modłów i koronacji cesarzy bizantyjskich. Przez wieki symbol chrześcijaństwa. W ostatnich latach świątynia została przerobiona na meczet.”
Brzmi – przynajmniej trochę- jakby była przez wieki świątynią chrześcijańską, a w ostatnich latach została przerobiona na meczet.
Natomiast kościół H.S. stał się meczetem już w XV wieku. Jak czytam, w latach 1934-2020 był muzeum – acz wszak sprawiał wrażenie meczetu. Od 2020 r. stał się z powrotem takim meczetem „naprawdę” .
Wojowniczość i sprawczość vs zniewieścienie, deprawacja i eunuchowatość, to jedna rzecz.
Chodzi o to, że ta eunuchowatość nie jest tylko samoistna, nie przychodzi tylko sama z siebie. Nie jest następstwem wyłącznie np. przesytu quasidobrobytem wywołującego lenistwo, w przypadku Zachodu.
Jest te „zniewieścienie” zaimplementowane i wtresowane w społeczeństwa zachodnie, przez inżynierów społecznych, treserów myślenia reprezentujących the nację/interesy rhe nacji. To jest, oni są prekursorami i najbardziej prominentnymi treserami, a za nimi idą miliony podtreserów z nacji „postchrześcijańskich”.
Mało tego, ci treserzy z etny nie zostawili wszak „zeunuchuwionych” społeczeństw samych sobie. Są wciąż i wciąż oddziaływują na eunuchowatych postchrześcijan/gojów w kierunku dalszego zniewieścienia/utraty zdolności obronnych.
Czyli pozycja „eunuchowatego Zachodu” cały czas się pogarsza i nie ma szans na jakąś mentalną rekonkwistę.
Tak to jakoś widzę…..