Rozmieszczenie amerykańskich systemów rakietowych MK-41 w Europie stanowi grube naruszenie Układu INF – oświadczył wiceszef ministerstwa spraw zagranicznych Rosji Aleksander Gruszko.
„Wyrzutnie, które zostały rozmieszczone w Rumunii i w najbliższym czasie zostaną rozmieszczone w Polsce, wyrzutnie MK-41, są też przeznaczone dla pocisków „Tomahawk” średniego zasięgu. To grube naruszenie układu INF” – powiedział Gruszko w rozmowie z dziennikarzami.
Rosja oskarża USA o to, że rozmieściły w Rumunii i rozmieszczają w Polsce wyrzutnie MK-41 dla systemów obrony przeciwlotniczej. Z wyrzutni MK-41 mogą być wystrzeliwane pociski Tomahawk, zakazane przez Układ INF.
Ponadto Moskwa uważa za naruszenie wykorzystywanie przez Amerykanów dronów uderzeniowych o dużym zasięgu, które podpadają pod definicję manewrujących pocisków balistycznych bazowania naziemnego.
Na początku tego roku Waszyngton oznajmił, że wycofuje się w trybie jednostronnym z Układu INF, oskarżając Rosję o długotrwałe naruszanie umowy. Moskwa wszystkie oskarżenia odrzuca.
2 lutego prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że Rosja symetrycznie odpowie na decyzję Stanów Zjednoczonych w sprawie wycofania się z Układu INF i także wstrzymuje udział swój udział w układzie. [A to łobuz… – admin]
3 lipca prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę federalną w sprawie wstrzymania Układu o całkowitej likwidacji pocisków pośredniego zasięgu (traktat INF). Stosowny dokument został opublikowany na oficjalnym portalu informacji prawnych.
Putin podkreślił, że Rosja nie powinna i nie będzie angażować się w kosztowny wyścig zbrojeń. Dodał przy tym, że wszystkie propozycje Rosji dotyczące rozbrojenia „pozostają w mocy i drzwi są otwarte”, ale powiedział, że odtąd jego kraj nie będzie inicjować żadnych rozmów w tej sprawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz