No i mamy kolejny konsystorz Franciszka. Gdy tylko pojawiły się wolne miejsca w kolegium elektorskim to papież zwołuje konsystorz w celu ich wypełnienia swoimi ludźmi, tradycyjnie lekko przekreaczając tradycyjną liczbę 120 elektorów.
Z istotnych z punktu widzenia krajowego informacji to brak w tym gronie Polaka. Zapewne spodziewano się wśród nominatów abp. Jędraszewskiego ( Dziwisz wypadł już z grona elektorów). Niestety tak się nie stało. Nie wiadomo na ile jest to kwestia osoby samego metropolity (tęczowa zaraza itd.) czy kwestia małej sympatii Franciszka dla naszego narodu, czy szerzej dla wszystkiego co kojarzyć się może ze starym kontynentem (w najlepszym tego słowa znaczeniu) i pokazywania że wcale Europa w sercu Kościoła (a na pewno w sercu papieża nie jest). Myślę że raczej to drugie gdyż co jak co ale wszystko na to wskazuje, że Jędraszewski jest autorskim pomysłem Franciszka na Kraków oraz to że gdyby chodziło o osobę metropolity a nie o kraj (czy szerzej pewną ideę „tradycyjnie katolickiego kraju, któremu się należy biret”) to papiez nominowałby po prostu innego biskupa – niekoniecznie z tradycyjnie kardynalskiej stolicy – tak jak niejednoktornie robił to w innych krajach. I tu miałby również całkiem psory wybór jak choćby abp Polak czy abp Ryś. Skoro jednak oni kapelusza nie otrzymali to raczej chodzi o to żeby nam pokazać że era Wojtyły (coż za paradoks – nie tak dawno sami chcieliśmy jej odejscia) odeszła do lamusa i Polska zdecydowanie nie leże w cetrum zainteresowania obecnego papieża. Wręcz przeciwnie, myśle ze głównie z racji na stosunek do emigrantów, papież nas po prostu nie lubi.
Co do samych nominacji.
Według mnie to jeden z gorszych konsystorzy, wszystkie były kiepskie, ale w tym wypadku trudno wskazać choć jeden dobry wybór.
Według mnie to jeden z gorszych konsystorzy, wszystkie były kiepskie, ale w tym wypadku trudno wskazać choć jeden dobry wybór.
1. Bp Miguel Angel Ayuso Guixot MCCJ– przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego. Wybór raczej obojetny choć materia śliska i tylko stanowi dowód tego że jest dla papieża ważna.
2. Abp José Tolentino Mendonça, Bibliotekarz i Archiwista Świętego Kościoła Rzymskiego. Wybór bardzo zły. Prosze wrzucić w google i popatrzeć chocby na zdjecia, bo słuchac czy czytać nie warto.
3. Abp Ignatius Suharyo Hardjoatmodjo – arcybiskup Dżakarty w Indonezji – wybór w miare pozytywny.
4. Abp Juan de la Caridad García Rodríguez – arcybiskup Hawany na Kubie – ciezko coś powiedzieć, nie mam informacji.
5. Abp Fridolin Ambongo Besungu, OFM Cap. – arcybiskup Kinszasy w DR Konga – protegowany poprzedniego arcybiskupa, ten zaś był członkiem rady kardynałów i przyjacielem kard. Daneelsa wiec raczej nic dobrego to nie wróży
6. Abp Jean-Claude Höllerich, SJ – arcybiskup Luksemburga – wybór bardzo zły.
7. Bp Alvaro L. Ramazzini Imeri – biskup diecezji Huehuetenamgo w Gwatemali – brak informacji, sądząc po zdjeciach wybór zły.
8. Abp Matteo Zuppi – arcybiskup Bolonii we Włoszech – postać kontrowersyjna z jednej strony celebrował kilkkrotnie tridentine z drugiej pisze wstępy do książek Jamesa Martina SJ o homo.
9. Abp Cristóbal López Romero, SDB – arcybiskup Rabatu w Maroku – wybór zły, vide fotki i działania w Maroko
10. Ks. Michael Czerny, SJ – podsekretarz sekcji ds. migrantów w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka – wybór zły. Zafiksowanie na punkcie imigrantów do granic możliwości.
Ponadto papież włączy do Kolegium Kardynalskiego trzech purpuratów powyżej 80. roku życia, bez znaczenia tak naprawde :
1. Abp Michael Louis Fitzgerald, były nuncjusz w Egipcie
2. Abp Sigitas Tamkevičius, emerytowany arcybiskupa Kowna na Litwie
3. Abp Eugenio Dal Corso, emerytowany biskupa Bengeli w Angoli
2. Abp Sigitas Tamkevičius, emerytowany arcybiskupa Kowna na Litwie
3. Abp Eugenio Dal Corso, emerytowany biskupa Bengeli w Angoli
Zatem jak widać jest źle, a będzie chyba tylko gorzej. Konklawe składające sie z takich purpuratów nie moze wybrać nikogo dobrego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz