„Virus Mania” to ksiazka, która może wstrząsnąć podstawami naszego pojmowania wirusów w kontekście etiologii wielu tzw. chorób zakaźnych.
Codziennie śledzenie gazet, wiadomości telewizyjnych wywołuje wrażenie, iż cały świat jest nieustannie atakowany przez nowe i straszliwe epidemie wirusowe. Najnowsze doniesienia przedstawiają wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) rzekomo powodującego raka szyjki macicy czy wirusa ptasiej grypy – H5N1. Społeczeństwo jest również stale terroryzowane raportami o SARS, BSE, wzw-C, AIDS, Eboli i polio. Jednak ten wirusowy chaos ignoruje najbardziej podstawowe fakty naukowe: istnienie, chorobotwórczość i skutki śmiertelne działania tych patogenów nigdy nie zostały udowodnione. Establishment medyczny i jego wierni pomocnicy – media twierdzą, że dowody te zostały przedstawione. Ale twierdzenia te są wysoce podejrzane, ponieważ współczesna medycyna odstawiła na bok metody bezpośrednich identyfikacji wirusów i wykorzystuje wątpliwe pośrednie narzędzia, „udowadniające” istnienie wirusów, takie jak testy przeciwciał i reakcji łańcuchowej polimerazy (PCR).
Poniżej fragment przedmowy:
Zawartość tej książki powinna być przeczytana natychmiast i na całym świecie.
Książka „Virus Mania” autorstwa Torstena Engelbrechta i Clausa Köhnleina przedstawia tragiczną wiadomość, która, miejmy nadzieję, przyczyni się do ponownego wdrożenia wartości etycznych przy przeprowadzaniu badań nad wirusami, w polityce zdrowia publicznego, w komunikacji medialnej oraz w działalności koncernów farmaceutycznych. Najwyraźniej już od alarmująco długiego czasu na wielu tych płaszczyznach w bardzo niebezpiecznym stopniu zaniedbane zostały elementarne standardy etyczne.
Kiedy amerykański dziennikarz Celia Farber opublikował odważny artykuł w magazynie Harper (marzec 2006) „Poza kontrolą-AIDS i korupcja nauk medycznych”, niektórzy czytelnicy zapewne próbowali uspokoić się, iż „korupcja” ta była odosobnionym przypadkiem. Fakt, iż przekonanie to jest bardzo dalekie od prawdy, świetnie dokumentuje książka Engelbrechta i Köhnleina. To był tylko wierzchołek góry lodowej. Korupcja badań naukowych jest powszechnym zjawiskiem, które obecnie dotyczy wielu dużych, podobno zakaźnych problemów zdrowotnych, począwszy od AIDS poprzez wirusowe zapalenie wątroby typu C, gąbczastą encefalopatię bydła (BSE lub tzw. „chorobę szalonych krów”), SARS, ptasią grypę i obecną praktykę szczepień (przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego, inaczej HPV).
W przypadku wszystkich tych sześciu odrębnych problemów zdrowia publicznego badania nad wirusami (lub prionami w przypadku BSE) zeszły na niewłaściwe tory i konsekwentnie zabrnęły na tę samą ścieżkę. Wzorzec ten zawiera zawsze kilka kluczowych etapów: wynalezienie ryzyka katastrofalnej epidemii, obciążającego nieuchwytny czynnik chorobotwórczy, ignorując alternatywne toksyczne przyczyny; manipulowanie epidemiologią za pomocą nieweryfikowalnych danych, aby zmaksymalizować fałszywe postrzeganie nieuchronnej katastrofy oraz obietnica zbawienia za pomocą szczepionek.
To gwarantuje duże zyski finansowe. Ale jak to możliwe, aby osiągnąć to wszystko? Najzwyczajniej w świecie bazując na najpotężniejszym aktywatorze procesu podejmowania decyzji u człowieka, czyli STRACHU!
Nie jesteśmy świadkami epidemii wirusowych; jesteśmy świadkami epidemii strachu. Zarówno media, jak i przemysł farmaceutyczny ponoszą większość odpowiedzialności za wzmacnianie lęków, które, zupełnie przypadkowo, gdy się pojawiają zawsze są zapłonem dla fantastycznie dochodowego biznesu. Naukowe hipotezy obejmujące te obszary badań nad wirusami nie są praktycznie nigdy naukowo weryfikowane z odpowiednią kontrolą. Zamiast tego, ustalane są na zasadzie „konsensusu”, a następnie błyskawicznie przekształcane w dogmaty, skutecznie utrwalane w quasi-religijny sposób w mediach, w tym poprzez upewnienie się, że finansowanie badań będzie ograniczone do projektów wspierających dogmat, z wyłączeniem badań alternatywnych hipotez. Ważnym narzędziem wyłączenia odrębnych głosów z debaty jest cenzura na różnych poziomach, począwszy od popularnych mediów aż po naukowe publikacje.
(…..)
Ukrywanie neurotoksyczności rtęci zawartej w środku konserwującym, tiomersalu, będącej wysoce prawdopodobną przyczyną autyzmu wśród dzieci szczepionych, najwyraźniej osiągnęło najwyższy szczeble władzy w USA … (patrz artykuł „Deadly Immunity” napisany przez Roberta F. Kennedy’ego Jr. w rozdziale 8 )
Wirus-mania jest chorobą społeczną naszej wysoko rozwiniętej cywilizacji. Aby ją wyleczyć, niezbędne będzie pokonanie strachu. Strach jest najbardziej zabójczym, zakaźnym wirusem, najefektywniej przenoszonym przez media.
Błądzić jest rzeczą ludzką, ale dobrowolne trwanie w błędzie – diabelską.
Etienne de Harven, MD
Lekarz medycyny, były profesor biologii komórkowej na Uniwersytecie Cornell, emerytowany profesor patolog Uniwersytetu w Toronto, jeden z pionierów wirusologii i specjalista mikroskopii elektronowej. W latach 1956 – 1981 członek Sloan Kettering Institute for Cancer Research, New York.
P.S. Wersja w PDF m.in. tutaj:
https://pl.scribd.com/doc/112444916/Virus-Mania
https://app.box.com/s/i1q784hguoz5augkptjzjmbnaz0kf03q
Zrodlo: https://pubmedinfo.wordpress.com/2016/05/01/wirus-mania-jak-branza-medyczna-nieustannie-wymysla-epidemie-generujac-miliardowe-zyski-naszym-kosztem/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brytyjczycy, nic się nie stało!!!
Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...
-
Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogo...
-
Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawan...
-
… pokrzyżował plany Żydom z Chabad Lubawicz – czyli: mene, tekel, upharsin Junta planowała zasiedlenie Ukrainy Żydami z USA. 9 marca 2014 ro...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz