Wiadomo, nikt nie jest idealny. Jednak są pewne cechy i zachowania, których mężczyźni nie lubią w kobietach. Kobiety można lubić za wiele. Jednak za wiele można też ich nie lubić.
Czego nie lubię w kobietach? Tego, co inni faceci czyli przede wszystkim nawyków, przez które kobiety staja się niezrozumiałe. I podejrzewam, że w tym poglądzie nie jestem osamotniony. Oto lista i zachowań, których mężczyźni nie lubią i nie tolerują w kobietach.
Mężczyźni nie lubią przesadzonego makijażu
Zakrywanie i maskowanie naturalnego piękna nigdy nie jest dobrym pomysłem. Mężczyźni nie lubią, gdy kobieta próbuje poprawić swój wygląd aż do przesady. Dziewczyny, które przed każdym wyjściem z domu nakładają na siebie połowę zapasów sklepowego magazynu Rossmanna, w niektórych przypadkach wyglądają wręcz odrażająco. Zwłaszcza, gdy kremy, pudry, podkłady, fluidy są zwyczajnie niedopasowane do koloru skóry. Bardzo wiele kobiet potrafi oszpecić się w ten sposób. Tak, dziewczyny, nie wyglądacie przez to lepiej. Jedynie śmieszniej i sztuczniej, co jak dla mnie – osoby, która uwielbia u Was naturalność – jest czasem wręcz odrzucające.
Dredy lub fryzura na chłopaka
Akurat nalezę do tych osób, które nie lubią dredów. Kojarzą mi się z brudem i są ohydne. Tak właśnie widzę dredy – jak brudne, pozlepiane włosy, którymi nikt od dłuższego czasu się nie zajmował. Mężczyźni nie lubią u kobiet zaniedbanych włosów. Włosy są ważnym elementem urody, ale także oznaka zdrowia i zadbania. Dlatego większość mężczyzn opowiada się za długimi i zadbanymi włosami u kobiet. Jedynie Natalie Portman nawet w krótkich włosach wyglądała pięknie, ale ona ma u mnie taryfę ulgową.
Mężczyźni nie lubią agresywnych kobiet
Nie ma chyba nic gorszego w kobietach niż agresywna, wulgarna i roszczeniowa postawa. Absolutnie nie przeszkadza mi, jeśli kobieta od czasu do czasu rzuci jakąś kąśliwą kurwą. Jednak gdy ta słodka, niewinnie wyglądająca istotka używa tychże dźwięcznych kurew jako przecinków, to nie brzmi to najlepiej. Faceci po prostu nie lubią kobiet, które często przeklinają.
Do tego dochodzi zazwyczaj ekspresyjne żucie gumy w sposób, który przekazuje interlokutorowi informacje o jej niepełnym uzębieniu i nieświeżym oddechu, który nieudolnie próbuje ratować wspomnianą właśnie gumą. Takie zachowanie z kobiecością i charakterystyczną dla niej subtelnością ma wspólnego tyle, co Magda Gessler z dietami odchudzającymi. Zwykle sytuacja wygląda mnie j więcej tak:
– I rozumiesz ten chuj wtedy mówi, że jednak <mlask, mlask> nic do mnie nie czuje, a 2 dni wcześniej <mlask, mlask> jak mnie bzykał to było kurwa „kochanie moje”. Powinnam wyjebać kutasowi, <mlask, mlask> nie wiem co mnie powstrzymało. Daj fajkę, bo mnie zaraz rozniesie!
Zdarzało się, że słyszałem takie teksty z ust 20-letnich i starszych kobiet. Nie przesadzam. Dziewczyny, come on!
Wieczna zazdrość i czepianie się o pierdoły
O taaak! Zazdrość kobiet to jedna z tych cech, które irytują mężczyzn najbardziej. Ale najtrudniej jest mężczyznom tolerować bezpodstawne i bzdurne oskarżenia. Jeśli Twoim zdaniem bzykam za Twoimi plecami całe osiedle, połowę Twoich znajomych z FB i wszystkie koleżanki z pracy tylko dlatego, że czasem wyskoczę gdzieś bez Ciebie lub nie odpiszę przez godzinę czy dwie na Twojego SMSa – to wynajmij detektywa Rutkowskiego i mi to udowodnij, skoro moje zapewnienia Ci nie wystarczają. A jeśli Ci się to nie uda to przestań na każdym kroku podejrzewać mnie o najgorsze, bo dla mnie tego typu relacja bez zaufania zwyczajnie nie ma większego sensu.
Mężczyźni również nie lubią w kobietach robienia awantur za nieodłożenie noża w konkretne miejsce, powieszenie papieru toaletowego po złej stronie czy ustawienie butów pod złym kątem w stosunku do szafy. Pozostawię bez komentarza i zostawiam pod racjonalną rozwagę.
Księżniczki, uważające się za pępek świata
Panie, które uważają się za pępek świata, będąc jednocześnie najczęściej wrzodem na jego dupie, które uważają, że z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu, wszyscy dokoła powinni się im podporządkowywać, bo one są zwyczajnie od tych wszystkich lepsze. Traktujące z góry kogoś, kto nie nosi najnowszych butów Adasia czy, po dziwkarsku, nie majta najnowszym modelem torebki Louis Vuitton. Panie uważające się za ósmy cud świat, mimo, że najpewniej nie potrafią wymienić żadnego z pierwszych siedmiu. W końcu Panie, które bez kropli empatii są w stanie bezceremonialnie zgnoić faceta, który śmiał do nich zagadać, tylko dlatego, że ten nie jest kopią modela z okładki Glamour i w ogóle z takim ryjem to do rynsztoku, a nie do nich, najpiękniejszych na świecie.
I nawet jeśli faktycznie te Panie są mega atrakcyjne, to takie zachowanie sprawia, że z miejsca koszę ich ego do poziomu depresji, czyli zrównuje je z poziomem ich zachowania i postępowania z ludźmi. Jak? Zwyczajnie poprzez jakiś tekst, robiący z nich idiotki, co zazwyczaj wyzwaniem trudnym nie jest, jeśli masz IQ przynajmniej na poziomie IQ młodego szympansa z opóźnieniem umysłowym. Tak więc, nie gwiazdorz lala, bo jedyne co możesz dostać to przeterminowanego Snickersa.
Mężczyźni nie lubią, gdy kobieta nie ma dystansu do siebie
Istnieją kobiety, które każdy, nawet niewinny, żart na swój temat odbierają jako atak i z niekłamaną wściekłością w oczach połączoną z sykiem oburzenia, napierdalają fochy, jakby było za co. Nie twierdzę, że kobieta powinna przymykać oko na ewidentną chamówę, gdy ktoś obraża ją językiem na poziomie ameby w rynsztoku. Jednak niewinny, nieprzesadzony żarcik niewypowiadany zbyt często nie powinien być pretekstem do robienia scen i awantur. Co najgorsze takie przypadki każą się za każdym razem przepraszać i wymyślają karę dla sprawcy przestępstwa, który absolutnie nie ma prawa ani do jednego telefonu, ani prawnika z urzędu.
Wymagające kobiety, które nie oferują nic w zamian
Nie możesz wymagać od losu księcia na białym koniu, jeśli sama jesteś szczerbatą sprzątaczką. Nie zrozum mnie źle – absolutnie nie mówię tutaj o pieniądzach. Miłość, i wiele innych rzeczy zresztą, jest absolutnie ponad nimi. Tu chyba wszyscy się zgadzamy.
Zawsze z politowaniem patrzę na kobietę, mówiącą coś w stylu „ja to bym chciała inteligentnego, szarmanckiego, wrażliwego, opiekuńczego mężczyznę z dobrymi manierami, bla, bla, bla…” podczas, gdy ostatnią książką, jaką przeczytała były „Dzieci z Bullerbyn” i to w połowie z pomocą mamy, ma charakter, jak to się przyjęło mówić, bezwzględnej suki, która jest w stanie opluć Cię, skopać ryj, a potem zapleść niewinne warkoczyki, zdradziła dwóch swoich poprzednich partnerów i zajebiście głośno pierdzi przy jedzeniu. Najpierw sama dawaj wartość, której oczekujesz od innych. To nie jest koncert życzeń.
Mężczyźni nie lubią zaniedbanych kobiet
Zdecydowanie mężczyźni nie lubią owłosionych kobiet. Gdybym miał życzenie pomijać sobie owłosione nogi w akompaniamencie widoku buszu pod pachami, to poszedłbym do klubu gejowskiego i postawił komuś kilka drinków. Co prawda są faceci, którzy nie lubią owłosienia w miejscu intymnym, ale tu już zaczyna się rozmowa o gustach. Nieświeży oddech już przy powitalnym pocałunku to też coś, czego nie lubią faceci u kobiet. Do tego nie rokuje rozwojowi sytuacji.
Niepotrzebne operacje plastyczne
Wstrzykiwanie botoksu w cycki, usta, tyłek czy twarz, której wyraz po zabiegu sprawia, że nie wiesz czy kobieta śmieje się z Twojego żartu czy właśnie zamierza Ci przypierdolić to, podobnie jak przesadzony mejkap, zwyczajne zakłamanie rzeczywistości, którego nie toleruję. Nienaturalnie wydęte usta, których powierzchnię można porównywać z „metrażem” czoła wyglądają śmiesznie, fatalnie, wstrętnie. Bo sztucznie, a, jak już wspominałem, uwielbiam naturalność.
„Kobieta” ze zdjęcia wygląda jak nieudana krzyżówka kosmity z niezidentyfikowanym obiektem o wyjątkowo chujowej aparycji.
Oczywiście nie twierdzę, że operacje plastyczne są całkowicie bezużyteczne. Niektórzy posiadają defekty, które faktycznie wymagają takiego działania, które to w takich przypadkach jest całkowicie uzasadnione. Jednak dla większości z nich zdecydowanie nie są konieczne tego typu udziwnienia. Naprawdę, według mnie, lepsza jest naturalna lekka niedoskonałość, niż sztuczna „perfekcja”.
Mężczyźni nie lubią przesadnie wyperfumowanych kobiet
Używanie perfum w ilościach skutkujących widocznymi zmianami składu atmosfery nie sprawi, że będziesz bardziej zauważalna, w sensie wyczuwalna i dzięki temu pociągająca. Oczywiście delikatna woń fajnych perfum pobudza zmysły i sprawia, że mam ochotę rozebrać Cię jeszcze bardziej, ale jeśli przegniesz tak, że przy każdym zbliżeniu do Ciebie grozi mi śmierć przez uduszenie to efekt jest, niestety, odwrotny do zamierzonego.
Tipsy i zatrzęsienia w solarium
Kolejne zaprzeczenie naturalności i, co najgorsze, nie poprawiające wyglądu, ale dokładające cegiełkę do robienia z kobiety dziwadła. Nie ma co tutaj dodawać. Wygląda to komicznie. Kobieta z paznokciami do kostek, która w solarium spędza więcej czasu niż w łóżku robi z siebie karykaturę kobiety.
Dużo tego. Cóż, co ja mogę? Taka moja estetyka. Tak więc, dziewczyno kochana, na prawdę nie rób z siebie plastikowej lalki barbie, która ma w sobie więcej botoksu, aniżeli mózgu, empatii, normalności, wrażliwości i typowo kobiecej subtelności. Naturalny uśmiech to najpiękniejszy makijaż, który zdecydowanie wystarcza, żeby facet zapomniał dla Ciebie o całym świecie i już nigdy sobie o nim o nie przypomniał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz