Zdaje się, że minister zdrowia Adam Niedzielski, zwariował do reszty. Po blisko roku nakazywania obywatelom zakrywania ust i nosa, „narodowy psychopata” (na prawach cytatu za red. Warzechą – red.) stwierdził, że to właściwie nie ma sensu i potrzebne są specjalne maski. Potwierdza tym samym to, na co wskazywali sceptycy rządowych decyzji.
– Będzie jasne zalecenie na poziomie rozporządzenia pandemicznego, że nieakceptowane są surogaty maseczek, czyli chusty, przyłbice – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Jak to kiedyś powiedział bardzo zgrabnie pan prof. Krzysztof Simon, z przyłbicami to na Grunwald zapraszamy, a do ochrony przed chorobą to trzeba stosować maseczki – dodał.
Jak podkreślił nie będzie natomiast określonego specjalnego rodzaju maski. W tym zakresie „dobry Pan” Adam Niedzielski pozostawi wybór Polakom.
[Fakt, że również „maseczki” g… dają, uchodzi uwagi ekspertów i specjalistów – admin]
„Banda imbecyli”
To oczywiście oznacza, że rację mieli wszyscy, którzy do tej pory byli określani szurami etc., a którzy zwracali uwagę na to, że dotychczasowe rozwiązania są nieskuteczne.
{Nie tyle „nieskuteczne”, ile całkowicie zbędne, a nawet szkodliwe dla zdrowia – admin]
Internauci nie zostawiają suchej nitki na ministrze zdrowia.
– To po jakiego grzyba najpierw kazaliście je nosić? XD Banda imbecyli – pisze użytkownik „Budzik”.
– A do walki z wirusem niedzielsko-morawieckim trzeba użyć taczek – dodaje „Kot z Krupówek”. Inny internauta idzie jeszcze dalej i proponuje inne rozwiązanie.
Głupota ukarana
Z prawdziwą przyjemnością odnotowuję fakt, że pandemiczna świrnia właśnie dostała po uszach. I to od kogo? Od ich ulubionego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz od ich najmądrzejszego eksperta, czyli prof. Andrzeja Horbana występującego w roli głównego doradcy premiera ds. Covid-19.
Po roku pandemicznego fioła pandemiczne czubki usłyszały od Horbana, że przyłbice i bawełniane maski to pseudoochrony, które należy wyrzucić do kosza, a zamiast nich nosić „porządne” maski chirurgiczne, albo maski z filtrem. Niedzielski trochę złagodził przekaz co do masek bawełnianych, ale również przejechał się po fanach przyłbic.
– Z przyłbicami to na Grunwald zapraszamy, a do ochrony przed chorobą to trzeba stosować maseczki. I takie będzie zalecenie ostre, natomiast co do rodzaju maseczki – tutaj nie chcemy wprowadzić takiego twardego regulacyjnego podejścia – oświadczył minister.
Tym oto sposobem wszystkie czubki biegające w przyłbicach zostały z nimi jak Himilsbach z angielskim. Nosiciele bawełnianych masek też mają problem. Przecież władza zapewniała ich, że nosząc takie maski chronią siebie i innych, a tu okazuje się, że jest to jest kit, ściema, pic na wodę, fotomontaż.
I co teraz, pajace?
[Nic. Do pajaców nie dotrze, iż okazali się głupimi dupami. – admin]
Chodziliście w szmatach i przyłbicach, czepialiście się ludzi, którzy nie nosili tego szajsu, a teraz wyszliście na kompletnych głupoli. Horban nakazuje wyrzucić ten szajs do kosza, a Niedzielski wysyła Was na Grunwald. Głupota została ukarana i bardzo się z tego cieszę. Szczególnie, gdy przypomnę sobie programy Studio Polska i dyskutantów ustrojonych w przyłbice, w których wyglądali jak stado kretynów. Nikt nawet nie próbował przerwać tego idiotyzmu. I dlatego wszyscy razem i każdy z osobna wyszli na głupków. I to na własne życzenie, bo przecież nikt nikogo pod pistoletem w studio nie trzymał.
Czy pandemiczna świrnia wyciągnie wnioski z tej lekcji i zrozumie, że pozwoliła sterroryzować się absurdalnymi nakazami? Oczywiście pandemiczna świrnia takich wniosków nie wyciągnie. Teraz pandemiczna świrnia będzie nosić maski chirurgiczne w przekonaniu, że jeszcze lepiej chroni siebie i innych. A będą też tacy, którzy założą dwie maski. I z poważnymi minami będą powoływać się na zalecenia prof. Horbana i ministra Niedzielskiego, którzy właśnie zrobili z nich durniów.
Nawet wiem, jak będą się z tej durnoty tłumaczyć. Powiedzą, że co prawda ochrona w przyłbicach i bawełnianych maskach nie była tak dobra jak w maskach chirurgicznych, ale jednak jakaś tam była, więc uratowali siebie i innych przed wirusem, a teraz uratują jeszcze lepiej.
Nie ma szans, żeby pandemiczna świrnia przyznała się do własnej głupoty. Można im tysiąc razy tłumaczyć, że zasłanianie nosa i ust nie zatrzyma wirusa. Groch o ścianę. Prędzej uduszą się w pięciu maskach niż pójdą po rozum do głowy.
Przy okazji zajrzałam do Internetu, żeby sprawdzić, po ile sprzedawane są dziś przyłbice. I szczęka opadła mi z wrażenia. Czego tam nie ma! Przyłbice duże, średnie i małe, mocowane do czoła, na nosie lub na podbródku. Jest nawet przyłbica mocowana magnesem do okularów i taka z wycięciem na okulary. I taka z doczepionymi okularami w środku. Są przyłbice na gumki i z plastikowymi zausznikami. Można też wybrać kolor mocowania. Są przyłbice uchylne. Są też takie z pianką na czole. Ceny od kilku do kilkudziesięciu złotych. I cały ten przyłbicowy biznes właśnie poleciał do kosza. Teraz nastaną złote żniwa dla producentów i sprzedawców masek chirurgicznych.
Co to wszystko ma wspólnego ze zdrowiem? Nie ma nic wspólnego. Skoro ludzie dali się wkręcić w chodzenie w przyłbicach, które nic nie dają, a w których wygląda się jak głupek, to można im wcisnąć każdy kit, np. taki, że teraz uratują ich przed wirusem maski chirurgiczne.
Oczywiście pandemiczna świrnia ignoruje fakt, że takie maski chronią wyłącznie przed cząsteczkami o średnicy powyżej mikrometra, a nie przed wirusami o średnicy mierzonej w nanometrach. Siatka ogrodowa lepiej chroni przed komarami, niż maska chirurgiczna przed wirusami. Co więcej, jednorazowe maski chirurgiczne szybko nabierają wilgoci, więc nie nadają się do długiego noszenia i powinny być zdejmowane po kilkunastu minutach od założenia, a po użyciu trzeba je wyrzucić. Realia to maski noszone przez wiele dni, brudne i wilgotne, zbierające wszelki syf, który pleni się na nich w najlepsze. Tak właśnie pandemiczna świrnia walczy z wirusem.
Ludzie, opamiętajcie się. Tak jak władza robiła z Was idiotów wciskając Wam kit, że przyłbice, szaliki i bawełniane maski chronią przed wirusem, tak samo teraz robi z Was idiotów zalecając maski chirurgiczne. To nie działa! Nosząc te idiotyczne maski nikogo nie ratujecie, ani nikomu nie okazujecie szacunku. Okazujecie tylko i wyłącznie jedno – że można Wami manipulować i traktować jak stado baranów.
Katarzyna Treter-Sierpińska
Za: wprawo.pl (Lut 20, 2021) – [Org. tytuł: «Katarzyna TS: Głupota ukarana»]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz