Mit zwalczania lichwy przez Hitlera i nazistowskich działaczy rozpanoszył się po sieci niczym inne tanie chwyty żydowskiej mitologii. Jest szeroko rozpowszechniany przez wiele źródeł, jakie trudno posądzać o związki z koszerną propagandą, powtarzają go również czasami autorzy polskich publikacji. Najwyższy czas, aby krytycznie przyjrzeć się faktom, jakie przeczą „bohaterstwu” Hitlera w walce z finansami międzynarodówki żydowskiej.
Istnieje powszechne przekonanie, że Hitler walczył z lichwokracją i był problemem dla bankierów, ponieważ stworzył gospodarkę wolną od lichwy. Ale gospodarka Trzeciej Rzeszy nie była wolna od lichwy. Niemiecki podatnik nadal zobowiązany był do zapłaty odsetek od znacznego długu publicznego i bankowość komercyjna otrzymywała odsetki za swe kredyty oparte na zasadzie rezerw ułamkowych, które w dużej mierze finansowały wojnę.
Naszym największym społecznym zadaniem jest zniesienie niewolnictwa odsetek. Odpowiedzialność wykonania tego zadania, zniesienia niewolnictwa procentowego, góruje nad wszystkimi innymi problemami współczesności. Jest to też jedyne rozwiązanie dla największego problemu naszych czasów. Zniszczenie niewolnictwa odsetkowego jest najważniejszym imperatywem moralnym w kategoriach społecznych, wznosi się w ogólnym znaczeniu daleko ponad wszystkie zagadnienia codzienności, jest to rozwiązanie kwestii problemów społecznych, jest jedynym wyjściem z tej strasznej pułapki. Zniesienie niewolnictwa odsetek wyzwoli nas spod dominacji ultra-kapitalistycznej, jednocześnie unikniemy zarówno komunistycznej destrukcji ludzkiego ducha, jak też kapitalistycznej degradacji ludzi pracy. Zniesienie niewolnictwa odsetkowego otwiera drogę dla gospodarki prawdziwie społecznej poprzez uwolnienie nas od przytłaczającej dominacji pieniądza. To otwiera drogę do państwa opartego na pracy twórczej i prawdziwego spełnienia społecznego” – Gottfried Feder, 1919 r.
Skąd się wzięła reputacja Hitlera jako aktywisty zwalczającego lichwę? To bardziej propaganda nazistowska tak go przedstawiła, aby wynieść go do władzy, niż jego rzeczywista polityka. To nie Hitler, ale Gottfried Feder był człowiekiem w szeregach nazistów, który tworzył program anty-lichwiarski.
Hitler w Mein Kampf:
Quote
„Po raz pierwszy w życiu usłyszałem (z udziałem Federa) dyskusję, która dotyczyła zasad giełdowego kapitału i majątku, które był wykorzystywany do działalności kredytowej. Po wysłuchaniu pierwszego wykładu Federa, od razu przyszedł mi do głowy pomysł, że oto znalazłem drogę do jednej z najbardziej istotnych przesłanek założenia nowej partii.
Moim zdaniem, zasługa Federa polegała na bezwzględnym i zdecydowanym sposobie, w jaki opisał on podwójny charakter kapitału zaangażowanego w giełdę i transakcje pożyczkowe, odsłaniając fakt, że kapitał ten jest zawsze zależny od spłaty odsetek„.
Ale jak zobaczymy dalej, Hitler nie wprowadził żadnej poważnej reformy monetarnej po dojściu do władzy. Oczywiście niemieckie finanse całkowicie podporządkował państwu, a dokładniej, oddał je na zbrojenia. Ale nie znacjonalizował banków, zaś Reichsbank już wcześniej został znacjonalizowany w czasie Republiki Weimarskiej, zanim Hitler doszedł do władzy. Nie skończył z płaceniem odsetek „bankom emitującym pieniądz”, które zarobiły niesamowitą fortunę w czasie wojny. Nie zrobił nic, aby giełdę wykluczyć z gospodarki.
Feder został sekretarzem stanu ds. gospodarki, ale od pierwszego dnia był sabotowany przez prezesa Reichsbanku, Hjalmara Schachta, a potem został usunięty z tego stanowiska w sierpniu 1934 roku. To Schacht miał zarządzać nazistowską gospodarką, a nie Feder.
Polityka Schachta i Hitlera pozwoliła na pełną kontrolę gospodarki, która została użyta do maksymalizacji produkcji na rzecz prowadzenia wojny. Ale ta polityka nie zrobiła absolutnie nic, aby ograniczyć w jakikolwiek sposób wielką spekulację wojenną przez klasy przemysłowe i finansowe, które doprowadziły Hitlera do władzy.
Reichsmarka
Reichsmarka powstała w 1924 roku po swej poprzedniczce, Papiermark, jaka odeszła w zapomnienie. 1 Reichsmarka wynosiła 1 bilion Papiermark. Reichsmarka trwała w obiegu do 1948 roku, kiedy została zastąpiona przez Deutsche Mark. Zatem Hitler po prostu wykorzystał system monetarny, który odziedziczył po Republice Weimarskiej. Reichsmarka, podobnie jak inne jednostki bankowe, była pożyczana do obiegu. Aż do 1931 r. była oparta na standardzie złota, potem depresja gospodarcza zmusiła Reichsbank (Bank Centralny) do wdrożenia narzędzi kontroli wymiany walut, co faktycznie zerwało związki Niemiec ze standardem złota. W to miejsce wprowadzono zasadę wymiany złota, pojawiły się srebrne monety o nominałach 1, 2 i 5 reichsmarek.
Hitler odziedziczył po Rep. Weimarskiej oficjalną maksymalną 4,5 % stopę oprocentowania. Zarządził zmianę dekretem, ale nigdy tego nie zmienił. W rzeczywistości, gdy gospodarka nazistowska zaczęła boom z powodu ogromnych wydatków na zbrojenia, analiza zdaje się potwierdzać, że stopy procentowe zostały podniesione, aby walczyć z inflacją, ale nie byłem w stanie znaleźć żadnych danych na temat realnych stóp procentowych w czasach nazistowskich.
Kim był Hjalmar Schacht?
Schacht urodził się w 1877 roku w arystokratycznej rodzinie. Zaczął pracę w Dresdner Bank w 1903 roku, a już w 1905 roku spotkał takich ludzi, jak JP Morgan i Theodore Roosevelt. Uczył się hebrajskiego, aby rozwijać swoją karierę. W 1908 roku dołączył do masonerii. Nadzorował finansowanie wymiany handlowej między Belgią a Niemcami podczas I WŚ i użył do tego swego byłego pracodawcę, Dresdner Bank. Ten rażący konflikt interesów doprowadził do jego dymisji, ale wkrótce z „nieznanych przyczyn” został z powrotem zatrudniony przez Dresdner Bank.
W 1923 roku zaczął pracę w Reichsbank i odegrał kluczową rolę w zakończeniu procesu hiperinflacji. Nieco później został prezesem Reichsbanku i pozostał na tym stanowisku do końca lat 30-tych. Co najmniej od 1923 roku był aktywnym przeciwnikiem spłaty reparacji wojennych, które niszczyły gospodarkę niemiecką i wzywał do zmartwychwstania niemieckiej potęgi. W 1926 roku związał się z NSDAP i wspierał ją w dojściu do władzy, choć nigdy nie został jej członkiem. W latach dwudziestych nadzorował tworzenie I.G. FARBEN.
Schacht był członkiem Kręgu Kepplera, niewielkiej grupy przedsiębiorców, która była centrum ruchu nazistowskiego i finansowała dojście Hitlera do władzy. Interesy Wall Street były bardzo wpływowe w tej grupie i wbrew temu, co twierdzi wielu apologetów Hitlera, odegrały podstawową rolę zarówno w zakresie ogromnego finansowania, jak również spekulacji wojennej.
Wkrótce po dojściu Hitlera do władzy został przywrócony na stanowisko prezesa Banku Rzeszy, a kiedy zastąpił Federa na stanowisku Komisarza Rzeszy (Reichscommissar) ds Gospodarki, w zasadzie uzyskał pełną kontrolę nad gospodarką Niemiec. Trwało to do czasu, aż został zwolniony w 1939 roku, gdy niemiecka gospodarka dostała się w fazę „przegrzania” i Schacht chciał ograniczyć wydatki na zbrojenie, co spowodowało, że został oskarżony o „bunt” przez Hitlera.
Bankowość w nazistowskich Niemczech przed wojną
Oraz:
Quote
„Walka przeciwko finansom kapitału międzynarodowego i kapitału kredytowego stała się jednym z najważniejszych punktów w programie, na którym naród niemiecki oparł swą walkę o wolność gospodarczą i niepodległość„.
Punkt 11 programu NSDAP (złożonego z 25 punktów), manifest, który oficjalnie (ale nie w praktyce) wyrażał zasady nazistowskiej polityki:
Quote
Hitler wyjaśnił to w ten sposób:
„Zniesienie niezasłużonych (z pracy) dochodów. Zniszczenie niewolnictwa długu (odsetek)”.
Quote
„Nasza zasada finansowa: Finanse powinny istnieć na korzyść państwa; magnaci finansowi nie utworzą państwa w państwie. Dlatego naszym celem jest złamanie niewoli interesów.
Uwolnienie państwa, a więc całego narodu, z zadłużenia wobec wielkich domów bankierskich, które pożyczają na procent.
Nacjonalizacja Reichsbanku i banków emitujących pieniądz, jakie pożyczają na procent”.
Gdy został prezesem Reichsbanku, Schacht natychmiast rozpoczął wdrażanie polityki, mającej na celu umożliwienie państwu pełnej kontroli nad rynkami finansowymi. Plan ten był znany jako „Nowy plan„:
Quote
„(1) ograniczenie popytu na taką wymianę międzynarodową, jaka byłaby wykorzystywana do celów niezwiązanych z programem zbrojeń spiskowców, (2) zwiększenie popytu na wymianę międzynarodową jako sposób opłacania istotnego importu produktów, jakich nie można by nabyć w inny sposób, oraz (3) umowy rozliczeniowe (clearingowe) i inne narzędzia, eliminujące konieczność wymiany walut. Zgodnie z „Nowym Planem”, transakcje gospodarcze pomiędzy Niemcami a światem zewnętrznym nie rządziły się już regulacjami autonomicznego mechanizmu cenowego. Były określane przez wiele agencji rządowych, których głównym celem było zaspokojenie potrzeb gospodarki wojennej nazistów„.
Kontrola wymiany międzynarodowej i dewizowej została wprowadzona, aby zarządzać brakami w kasie walut obcych. Zasady tworzenia kredytu przez Reichsbank anulowano, mając na celu potencjalnie nieograniczoną możliwość kreacji kredytu, aby zapewnić gospodarce płynność, jakiej potrzebowała, aby wrócić do pełnego zatrudnienia.
Wszystkie te zasady miały na celu, po 1) zapewnienie, że rząd będzie w zasadzie jedynym kredytobiorcą na krajowych rynkach kapitałowych, i po 2) zapewnienie, że zawsze będzie wystarczająco dużo dostępnego kredytu.
Kontrola cen i płac oraz naprawdę rosnące stopy procentowe były używane do zwalczania wzrostu cen, który wynikałby z realizacji takiej polityki inflacyjnej.
Między 31 grudnia 1937 r. a 30 czerwca 1938 r., dług Rzeszy wzrósł z 10,4 mld do 19 miliardów marek.
Nie było żadnej nacjonalizacji banków. W rzeczywistości, niektóre banki, które znacjonalizowano w czasie Republiki Weimarskiej, w pierwszych dniach depresji ekonomicznej, zostały ponownie sprywatyzowane. Prywatne banki odegrały kluczową rolę w finansowaniu wysiłku zbrojeń. Zostały one wprowadzone pod ścisłą kontrolę Reichsbanku, aby zagwarantować sobie, że ich akcja kredytowa będzie finansować to, co będzie chciało państwo, ale nie zrobiono nic, aby ograniczyć ich rentowność z tytułu lichwy.
Giełda
Hitler dużo wrzeszczał na temat tego typowego instrumentu wyzysku finansowego, gdy szedł po władzę, ale nie zrobił nic, aby ograniczyć zakres skutków działania giełdy i jej operacji, gdy już miał do tego okazję. System giełdowy w Rzeszy został tylko powierzchownie zreformowany: wiele jej placówek zostało połączonych, a liczba giełd zmniejszyła się z 25 do 9. Jednak wolumen obrotu nigdy nie był zagrożony, a we wczesnych latach rządów Hitlera, giełda notowała co roku dwucyfrowe wzrosty aż do 1937 roku, gdy gospodarka Rzeszy zaczęła słabnąć i giełdy straciły około 10% swojej kapitalizacji w latach 1937-1939. Po wybuchu wojny rynek giełdowy przeżywał ogromny rozkwit i wzrost o 50% w okresie jesień 1939 jesień 1941 r.
W 1934 r. wprowadzono ciężkie podatki pobierane od wypłaty dywidend wyższych niż 6%, ale celem nie było ograniczenie spekulacji, ale zwiększenie samofinansowania giełdowych korporacji. Oczekiwano cyrkulacji większej ilości zysków tych korporacji i inwestowania ich we własną działalność, aby stały się niezależne od rynków kapitałowych, które państwo zamierzało (i udało mu się to całkowicie) zdominować dla zaspokajania własnych potrzeb finansowych. Były luki w prawie w celu uniknięcia tych środków i akcjonariusze nie zostali narażeni na straty, ponieważ regulacje giełdowe oznaczały odroczenie wypłaty dywidendy, a nie prawdziwe limity.
Polityka Rzeszy również zapewniła sobie przywilej, że zwykły człowiek nie mógł wejść na giełdę, gdyż oczekiwano, że będzie ona pożyczać rządowi, a nie umożliwiać spekulowanie. Ale nadal, kwota środków, jaka mogła zostać przeznaczona na rynek akcji nie została zainwestowana w wojnę,
„i dopiero wtedy (w 1942 r.) rząd wkroczył w tę dziedzinę i zniszczył ostatnią, stosunkowo wolną przystań rynkową w gospodarce. Kredyt na zakup akcji został zakazany. Akcjonariusze musieli złożyć oświadczenie dla rządu o wszystkich akcjach zakupionych od chwili wybuchu wojny, gdy ich wartość rynkowa przekroczyła 100.000 reichsmarek. Rząd mógł, w każdym czasie, zażądać, aby każda z tych akcji została mu sprzedana za gotówkę, a wpływy ze sprzedaży zainwestowane w papiery wartościowe, które zostaną określone/wskazane przez rząd. (Nathan)”
MEFO
Pomimo dołożenia wszelkich starań, aby zapewnić państwu dominację na rynkach kapitałowych, nie było po prostu płynności w gospodarce, aby doprowadzić do stworzenia stanu pełnego zatrudnienia i odblokowania pełnej zdolności produkcyjnej ludu niemieckiego dla procesu zbrojeń. Można to było rozwiązać poprzez wtrącenie państwa w masowe zadłużenie, jakie jest typowym chwytem keynesowskiej mody. Ale to spowodowałoby zarówno polityczne, jak i gospodarcze problemy, a co równie ważne, dawałoby wrogom Rzeszy pełen obraz zakresu zbrojeń.
Zamiast tego, Hitler, zaraz po dojściu do władzy, zwolnił prezesa Reichsbanku, Hansa Luthera i ponownie zatrudnił w nim Hjalmara Schachta, który był gotów tworzyć na podstawie przepisów Öffa (ich twórcą był de facto Luther) rządowe weksle, mające na celu tworzenie miejsc pracy, które mogłyby stworzyć dodatkową płynność potrzebną do sfinansowania planów Hitlera.
Schacht stworzył spółkę celową (SPV, korporację słup) o nazwie MEtallurgische Forschungsgesellschaft (MEFO), jaka była używana do przyjmowania weksli wystawionych przez niemieckich producentów broni i akceptowanych przez wszystkie niemieckie banki na późniejsze dyskontowanie ich w Reichsbanku. Weksle zostały zagwarantowane przez Rzeszę na pięć lat i były tym samym (pośrednio) wymienialne na reichsmarki.
Weksle MEFO były czysto księgowym typem operacji finansowej i nie miały charakteru rzeczywistych certyfikatów pieniężnych. Krążyły one w obiegu zamkniętym, przekazywane między MEFO, Reichsbankiem, bankami komercyjnymi i producentami broni, a nie w całej gospodarce. W szczytowym okresie były warte około 12 mld. Kluczowe znaczenie polegało na tym, że nie były one wpisane w księgowość budżetową Rzeszy, ponieważ wszystkie transakcje były realizowane na MEFO SPV. W związku z tym, nikt tak naprawdę nie wiedział, jaki jest zakres wydatków na broń.
Podczas gdy udało im się rozwiązać kwestię depresji gospodarczej i pozwolić nazistowskiej machinie wojennej ruszyć z kopyta, jednocześnie także stworzyli dość poważną presję inflacyjną. I chociaż ten rodzaj konstrukcji może brzmieć „innowacyjne” dla niewtajemniczonych, było to nie do pomyślenia dla tak doświadczonego bankiera, jak Schacht. Jak powiedziano, opierało się to na certyfikatach (tzw. Öffa), jakie krążyły już w obiegu w okresie Republiki Weimarskiej, a własny budżet krajowy opierał się na krążących w obiegu obligacjach państwowych, których emisja wzrastała, gdy dochodziło do presji na rozwiązanie kwestii politycznych, a to zmusiło rząd do zwiększenia swej siły finansowej. Skarb amerykański (US Treasury) miał swoje bony skarbowe przed wojną secesyjną. Wielka Brytania drukowała funty o nazwie „Bradbury Pounds” (bilety skarbowe bez zadłużenia) na finansowanie I WŚ. Skarb kanadyjski drukował własne wolne od długu pieniądze w 1935 roku, a w latach dwudziestych i trzydziestych na całym Zachodzie były szeroko omawiane zaawansowane programy reformy monetarnej.
Wniosek
Hitler był pod dużym wrażeniem anty-lichwiarskiego stanowiska Federa i wykorzystał jego rozwiązania w propagandzie służącej mu w dojściu do władzy. Ale już na początku swego panowania pozbył się Federa, a oparł się na Schacht’cie co do finansowania swoich planów wojennych. W przeciwieństwie do Schachta, Feder nie był mocno zaangażowany w układy z czołowymi bankierami i przemysłowcami tamtej epoki. Niemiecka gospodarka była skierowana w całości na zbrojenia. Poziom konsumpcji był utrzymywany na niskim poziomie poprzez opodatkowanie i kontrolę płac. Import i produkcja dóbr luksusowych zostały poważnie ograniczone.
Schacht zapewnił warunki do tego, aby cała branża finansowa koncentrowała się wyłącznie na przygotowaniach wojennych, co w efekcie pozwalało tylko państwu pożyczać na krajowym rynku kapitałowym. Handel międzynarodowy był zasadniczo uzależniony od rzadkich zasobów walut obcych i choć następowała pewna wymiana międzynarodowa, raczej barterowa, to było to dalekie od dominującego charakteru. Branża finansowa Rzeszy nie oddzieliła się całkowicie od finansów międzynarodowych, choć kontrola wymiany dewizowej i handlu zagranicznego podlegały ścisłej regulacji. Na przykład: Bank Rozliczeń Międzynarodowych nadal utrzymywał stosunki biznesowe z Rzeszą.
Nie było żadnej gospodarki wolnej od lichwy. Zwykły człowiek lub mała firma tak naprawdę nie mieli dostępu do kredytów w ogóle. Nawet producenci zostali zmuszeni do samofinansowania z własnych funduszy, więc państwo mogło zmonopolizować pożyczki na rynkach kapitałowych. Giełda kwitła, jak nigdy dotąd.
Zamiast tego, cała polityka została skierowana na zapewnienie wystarczających środków na zbrojenia, a nie na zminimalizowanie eksploatacji finansowej przez pasożytniczą klasę, jaką Hitler tak gwałtownie atakował w swojej retoryce. Finanse były kwestią wielkości, a nie kosztu. Weksle MEFO, promowane przez Schachta niesłusznie zostały wykorzystane w roli twierdzenia, że Hitler był człowiekiem anty-bankierskim, bowiem sam Schacht był typowym życiorysem agenta operacyjnego lichwokracji wysokiego poziomu. Był od wielu lat przyjacielem szefa BoE, Montague Normana, były sądzony i został uniewinniony w Norymberdze, gdzie Sowieci chcieli skazania, a Brytyjczycy zapewnili mu warunki uwolnienia.
Mit działalności nazistów w dziedzinie zwalczania lichwy jest szkodliwy, nie tylko ze względu na swój mitologiczny charakter, ale dlatego, że pozwala lichwokracji dokonywać zniesławienia aktywizmu na rzecz likwidacji lichwy poprzez „odpowiedzialność zbiorową”. W rzeczywistości, wielu Austriaków i mainstreamowców, nazywa reformę monetarną prowadzącą do gospodarki wolnej od lichwy, reformą „faszystowską”. Sam faszyzm jest rehabilitowany z tego powodu, że rzekomo przyjął postawę anty-lichwiarską wobec kapitalizmu finansowego. Ale jak dowiadujemy się z książki Boltona „The Banking Swindle”, lata dwudzieste i trzydzieste były świadkiem wielu programów reformy monetarnej na całym Zachodzie, i w ogóle nie były związane z faszyzmem. Po wojnie zostały one zdegradowane do poziomu bajania z przeszłości z powodu tej rzekomej, a zupełnie fałszywej konotacji z faszyzmem.
Spekulacja wojenna klasy przemysłowej i finansowej nie była w żaden sposób ograniczana. W wyniku tego, to ona ogromnie skorzystała na wojnie. Był to rzeczywiście główny powód dla nich, dlaczego umożliwiła dojście Hitlera do władzy oraz jej lojalne poparcie dla polityki zbrojeń i finansowaniu wojny. Nawet dzisiaj główni winowajcy, jak rodziny Thyssen Krupp oraz pasierbowie Goebbelsa, którzy posiadają BMW, są jednymi z najbogatszych ludzi w Niemczech. Te same banki, które finansowały wojny Rzeszy, są teraz wśród największych na świecie.
(szczególne podziękowania za pomoc dla Nielsa Verduijn oraz Ada Broere)
Posłowie. Uwaga 1:
Muszę przyznać, że do niedawna osobiście wierzyłem w wiele tych twierdzeń, że Hitler stworzył gospodarkę „wolną od lichwy” i nieumyślnie przyczyniałem się do trwania tego mitu.
Uwaga 2:
W dużej mierze zgadzam się z poglądami rewizjonistycznej historii. Historiografia powojenna to tylko propaganda wojenna. Holocau$t wymaga bardzo poważnej pracy historycznej, aby w końcu móc powiedzieć, czym był. Stalin, Roosevelt i Churchill to byli psychopaci, którzy popełnili straszne zbrodnie przeciwko Japończykom, swym własnym narodom, ludziom skolonizowanym, i również Niemcom.
Wydaje mi się, że wiele mediów alternatywnych poszło na manowce z tym robieniem z Hitlera bohatera. To jest nieuzasadnione. Ten artykuł dowodzi, pomimo tego, co wielu uważa, że nie był on absolutnie czymś na kształt renegata w sensie finansowym. Jest też historia Planu Głód: Hitler i dowództwo Wehrmachtu zamierzali wdrożyć w życie projekt, aby Wehrmacht aprowizował się kosztem ziemi rosyjskiej, jaka była pod okupacją, poprzez zajmowanie się okradaniem chłopów z ich zbiorów. Było to cynicznie obliczone na zagłodzenie 30 mln Rosjan na śmierć. Na szczęście nigdy nie miało to szansy pełnej realizacji, lecz miliony Rosjan padło z głodu z powodu rekwizycji Wehrmachtu.
Faktem jest, że Hitler zawsze chciał zaatakować Rosję i jego wyjaśnienie, że robi to dlatego, żeby uratować świat przed marksizmem, jaki dobrze przeanalizował, że jest żydowskim tworem i żydowską forpocztą, jest nie do pogodzenia z jego twierdzeniem, że Wielka Brytania była narodem aryjskich braci, a Imperium Brytyjskie jest „niezbędne” i jest wielką siłą cywilizacyjną w świecie: nawet w tym czasie było powszechnie wiadomo, że brytyjska arystokracja połączyła się z żydowskimi pieniędzmi, a City of London było centrum kapitałowym lichwokracji.
Hitler był imperialistą, który chciał podbić Rosję dla III Rzeszy i zamierzał zamordować niezliczone miliony Rosjan, aby ukraść ich ziemię. Jego wzlot i upadek dał lichwokracji wszystko, czego ona chciała, w tym sprawy dla niej najważniejsze: wojnę, syjonistyczny twór w Palestynie, Unię Europejską, sowiecką dominację w Europie Wschodniej, zniszczenie Imperium Brytyjskiego, ONZ i Zimną Wojnę.
Prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy, czy był pożytecznym idiotą, czy dobrowolną marionetką, ale jednocześnie, o ile wiadomo, że nie był gorszy od swych antagonistów, to wiadomo też na pewno, że nie był od nich lepszy.
autor: Anthony Migchels
materiały źródłowe:
http://www.veteranstoday.com/2011/09/13 ... servitude/
http://www.nber.org/chapters/c9477.pdf
http://en.wikipedia.org/wiki/MEFO (syjo-pedia)
http://www.jewishvirtuallibrary.org/jso ... hacht.html
http://reformed-theology.org/html/books ... ter_09.htm (część książki Anthony Suttona)
—————-
źródło: http://realcurrencies.wordpress.com/201 ... -activism/
przygotował: stophasbara
]Źródło: wolna-polska.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz