poniedziałek, 20 września 2021

USA i Chiny – 16.09.2021.



Coraz wyraźniej widać, że wszelkie próby oskarżania Chin o jedzenie małp, szczurów i nietoperzy nie bardzo zdają egzamin, bo nie jest problemem globalnym ‚chiński wirus’, tylko amerykańskie szczepionki.

Zdaniem pewnego amerykańskiego profesora nie powinno się uczyć w USA matematyki, bo to rasistowski przedmiot, jako że czarni obywatele w Stanach nie mają głowy do matematyki, więc nie należy ich poniżać i zmuszać do myślenia i liczenia.

A każdy, kto umie liczyć, może okazać się terrorystą. Stąd obecny atak na Chiny.

Polityka zagraniczna USA jest oparta na zasadzie zbrojnej konfrontacji z każdym państwem, które należy najechać, okraść i zbombardować.

Od lat – jak koń pod górę – kombinują jankesi, jakby tu dopaść żółte Chiny, oskarżając je o ‚płodność i bezpłodność’, o nietolerancję religijną, prześladowanie Ujgurów, a nawet o kradzież amerykańskich zasobów intelektualnych.

Po 20 latach okupacji Afganistanu, uczeni w USA wydumali, że za ten cały bajzel należy teraz Chinom spuścić lanie. Koń trojański z przebranymi Ujgurami nie zdał egzaminu, bo Pekin wziął się na sposób i zaprosił do studia ambasadorów z państw muzułmańskich na otwartą dyskusję pt. czy uważają, że w Chinach wyznawcy islamu są prześladowani.

Wszyscy (a było ich czterech) ambasadorzy opowiadali, że często odwiedzają swoich współwyznawców w Chinach i nikt jeszcze nie zgłaszał im pretensji. A do tego lokalni muzułmanie, Ujgury, zdenerwowali się i przepędzili nasłanych przebierańców.

No więc kowboje ruszyli głową i wymyślili… chiński Afganistan. Chińczycy są ekspansywni i rzeczywiście rozpracowali i ukradli Amerykanom ‚własność intelektualną’, czyli globalizację i stworzyli własny, chiński system… globalny. Ale Chiny nie bombardują i nie niszczą narodów. Dlatego Amerykanie uważają ich za słabych przeciwników, bo co to za przeciwnik, co wojuje… głową i mrówczą pracą.

Coraz wyraźniej widać, że wszelkie próby oskarżania Chin o jedzenie małp, szczurów i nietoperzy nie bardzo zdaje egzamin, bo nie jest problemem globalnym ‚chiński wirus’, tylko amerykańskie szczepionki.

Z prasy amerykańskiej wiadomo, że USA nie chcą popuścić i opuścić Afganistanu. Wymyśliły więc kowboje wojnę ‚by proxy’ (na odległość) i nazwali to ‚over horizon’ – czyli będą wydawać kolejny szmal podatników na świecie, żeby trenować różne lokalne zagłodzone ofiary amerykańskiej wojny opiumowej. Będą ich dobrze karmić i zrobią z nich kolejną ‚zbrojną elitę’ narodu. Właśnie złotousty Biden przewiduje, że za dwa lata odrodzi się Al Kaida. Wyczytał to chyba w gwiazdach.

[Nie jest za bardzo pewne, czy Biden jeszcze odróżnia g…o od papu. – admin]

Napisała: Tiamat
http://zygumntbalas.neon24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...