Głagolica
Powstanie najstarszego alfabetu słowiańskiego, czyli GŁAGOLICY w świetle dzisiejszych badań naukowych eliminuje z tego procesu Cyryla i Metodego, gdyż fakt ten opierano na cudownym oświeceniu jakiego doznał Cyryl-Kirył-Konstanty co zapisano w „Żywocie Konstantego”. Ów „Żywot” informuje, że pierwszą rekcją Filozofa na zlecenie mu przez cesarza bizantyjskiego misji wielkomorawskiej były słowa: z radością tam pójdę, jeżeli tylko mają tam litery dla swojego języka”. A gdy dowiedział się, że nie mają:” zasmucił się i odszedłszy według dawnego obyczaju oddał się modlitwie wraz ze swoimi pomocnikami – i wkrótce ułożył litery i zaczął pisać słowa Ewangeli”.
Alfabet Glagolicowy posiada 49 liter, oraz dotychczs zbadanych ponad 800 ligatur – stanowiących połączenie od dwóch do pięciu liter, są to morfemy – rodniki słów, posiada również wiele innych znaków graficznych dotychczas nierozszyfrowanych. Same litery alfabetu Glagolicowego poza wyrażeniem dźwięku mowy jakiemu są przypisane posiadają również znaczenie właściwe dla części mowy lub zdania, wartość liczbową sobie tylko właściwą, a także tzw. obrazowanie ( w pojęciowości słowiańskiej obrazowanie-ABRAzowanije to oświecenie, to pewien stan umysłu wznoszący się ponad wiedzę i naukę, zaś morfem „ABRA” używany w wielu językach odnosi się do mistycyzmu).
Z budową tegoż alfabetu związana jest jego nazwa wywodząca się od litery „G”- Glagolit- b ( w tym miejscu użyłem litery „b” jako znaku miękiego), co właściwe jest dla bezokolicznikowej formy czasownika i służy do określania wszystkich czynności.Najbardziej właściwym określeniem do omawianej litery jak i nazw alfabetu byłoby stare słowo „czasosław”. Sama zaś litera”G” oznacza materializację myśli – myśli bożej spływającej z nieba. Etymologiczne stawianie tezy , że wyrażenie” glagol” oznacza słowo jest błedne tym bardziej, że dla wyrażenia „słowo” poświęcona jest inna litera „S” .Etymologia to bardzo mocna strona Glagolicy i badanie pojęć, ich obrazowanie zgodnie z zasadami glagolicowymi daje zrozumienie tego co mówimy, co piszmy i co robimy, czyli jak materializujemy myśli- myśli Boże.
System tworzenia innych alfabetów oparty na ośmiopunkcie, rzekomym wynalazku greckim wywodzi sie z reguły Glagolicowe,j w którym to litery tworzono opierając się na odpowiednio:na tablicach 49 punktowych zapisanych w kwadrat 7×7, zaś ligatury tworzono na tablicach 64 punktowych zapisnych w kwadrat 8×8. W Glagolicy stosowano również inne kwadraty do obrazowania zapisów inicjalnych, z możliwością czytania ich we wszystkich możliwych kierunkach.
W zapisie głagolicowym bardzo często stosowano umieszcznie w tekście skrótów myślowych w postaci pojedyńczych liter, lub kilku liter inicjujących dla wyrażenia stanu, mysli, bądź rzeczy i tak zapis Glagolicowy z „ Mszału Kijowskiego” KLM oznacza Kako Ljude Myślite.
Zwykły rozsądek nakazuje na zupeełnie inne spojrzenie na zagadnienie glagolicy jeśli zaznajomimy się z jej budową i badaniami naukowymi w tej materii. Niemożliwe jest utworzenie tak skomplikowanego alfobetu chodząc na wyraźne skróty, historycznie zaś nonsensem jest tworzenie ekstra alfabetu dla społeczności niepiśmiennej-ciemnej, alfabetu wielopoziomowego, pełnego zawiłości i indywidualności, nie mającego konkurencji w swej złożoności.
Poznanie dogłębne głagolicy,alfabetu trwania i wzrastania z jej niuansami daje nam zrozumienie pojęcia innych alfabetów, które możemy określić jako”pustosłowie”, czyli alfabety schyłku lub upadku.
Opymalny trening umysłu prowadzący do Uważnego Życia, z rozszeżeniem pojmowalności; to uważne pisanie głagolicą obu rękoma przemiennie ze zrozumieniem, co pozwala na wejście do kaligrafii, czyli najważniejszej ze sztuk. Takie działanie na poziomie anatomicznym powoduje korelację obu półkul mózgu, w konsekwencji analiza uzyska wymiar intuincyjny, zaś intuicja wymiar analityczny. Opisywana w wielu religiach mistyczna walka dobra ze złem odbywająca się w człowieku to nic innego jak brak wzjemnych relacji między półkulami mózgowymi.
Tadeusz MRoziński
Trzebnica 04.02. 2013r.
lut 4th, 2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz