Opus Dei Utajniona krucjata (52:30 , Canal+)
newbielink:https://www.youtube.com/watch?v=HGSmicRbNMQ [nonactive]Znany także pod: Opus Dei une croisade silencieuse
Jedna z najbardziej tajemniczych i kontrowersyjnych instytucji Kościoła katolickiego Oficjalnie jest organizacją ubogą. Za pośrednictwem rozmaitych stowarzyszeń, fundacji i spółek, hojnie obdarowywanych przez instytucje publiczne, kontroluje jednak majątek o wartości setek milionów złotych. Atmosfera tajemniczości otacza Opus Dei na całym świecie. W krajach, gdzie działa ono od dawna, przypisuje mu się ogromne wpływy w kręgach polityczno-biznesowych, a nawet infiltrację najważniejszych publicznych instytucji. W Hiszpanii krytycy nazywają je Santa Mafia, a we Włoszech -- Octopus Dei. Członkowie Opus Dei zajmują kluczowe stanowiska w biznesie i polityce. Opus Dei powstało w 1928 r. Ksiądz Josemaria Escriva de Balaguer głosił rewolucyjną na ówczesne czasy myśl, że każdy chrześcijanin może zostać świętym. Josemario Escriva ciężko chorował psychiatrycznie. Przez 10 miesięcy przeleżał w szpitalu psychiatrycznym, z którego uciekł, ogłosił się Zbawicielem Hiszpanii, Bogiem, a potem założył Opus Dei która była pod skrzydłami gen. Franco i jego kościelnych protektorów. Zrzesza 87.000 członków i członkiń na całym świecie, wielu spośród nich to wpływowe osoby. Członkowie powinni żyć w "świętości", przestrzegać codziennie 127 zasad nadanych przez założyciela Josemaria Escriva.
Opus Dei tworzą: prałat, kler i osoby świeckie. Najliczniejszą grupą wśród świeckich członków są supernumerariusze i supernumerarie -- mężczyźni i kobiety żyjący w małżeństwach, wspierający organizacyjnie i finansowo inicjatywy Dzieła. Numerariusze i numerarie żyją w celibacie, mieszkają w ośrodkach Dzieła i umartwiają się nosząc na udach cilice (drucianą kolczatkę) i samobiczując się. Drugą grupą świeckich są numerariusze i numerarie. Żyją w celibacie, mieszkają w ośrodkach Dzieła -- oddzielnych dla kobiet i mężczyzn. W pisemnych umowach z prałaturą zobowiązują się do czystości, absolutnego posłuszeństwa przełożonym i ubóstwa. Zostając numerariuszami, oddają swój majątek któremuś z podmiotów powiązanych z Opus Dei, a potem przekazują mu również swoje zarobki. Do życia w celibacie zobowiązują się również "przyłączeni" (od numerariuszy różni ich to, że nie mieszkają w ośrodkach Dzieła) i "numerarie pomocnicze" (zajmują się pracami domowymi w ośrodkach prałatury). Członkowie Opus Dei tworzą dzieła apostolstwa korporacyjnego, czyli rozmaite podmioty, które mają krzewić wiarę i myśl Escrivy. Opus Dei w pełni je kontroluje. Współzałożycielami i członkami ich władz są numerariusze, którzy są zobowiązani do absolutnego posłuszeństwa prałaturze. Pierwszymi dziełami apostolstwa korporacyjnego, które powstają, gdy Opus Dei zaczyna działalność w jakimś kraju, są ośrodki formacyjne. Ich zadaniem jest zgodne z duchem Dzieła kształtowanie wiernych. Ośrodki łączą funkcje akademików, domów modlitewnych i świetlic młodzieżowych. Mieszka w nich do kilkunastu osób -- księży Dzieła, numerariuszy (lub numerariuszek) i studentów (lub studentek). Obowiązuje pełna separacja płci. Nie wolno nawet przyjmować gości płci przeciwnej. W każdym ośrodku jest kaplica, odbywają się msze i rozmaite spotkania formacyjne. Przy większości ośrodków prowadzone są kluby dla dzieci i nastolatków. Dla chłopców organizowane są gry i zajęcia sportowe. Dla dziewczynek -- zajęcia przygotowujące do bycia matkami i prowadzenia domu. Każdy uczęszczający do klubu ma swojego tutora -- opiekuna, który śledzi jego postępy w nauce i kształtowaniu charakteru. Gdy skończy 14 i pół roku i kierownictwo ośrodka uzna, że może być przydatny dla Dzieła, jeden z numerariuszy wywołuje u niego kryzys powołaniowy. Mówi nastolatkowi, że władze ośrodka obserwowały go i uznały, iż ma on powołanie, by zostać numerariuszem. Sugeruje, że odrzucenie powołania może zamknąć mu drogę do zbawienia. Odradza konsultowanie się z rodziną, jeżeli ta nie należy do Dzieła. Ten mechanizm werbowania członków, regulowany wewnętrznymi dokumentami Opus Dei, był jedną z przesłanek, dla których finansowane przez belgijski rząd centrum do walki z działalnością sekciarską uznało Dzieło za katolicką sektę.
Wśród zarzutów wobec organizacji, wysuwanych przez niektórych byłych członków najczęściej pojawiają się:
1.Zobowiązanie do przekazywania przez członków zarobków na rzecz Opus Dei.
2."Agresywny werbunek" osób w wieku 15-18 lat, a nawet starszych, głównie w placówkach oświatowych kierowanych przez Opus Dei.
3.Zachęcanie członków do zerwania kontaktów z dotychczasowymi przyjaciółmi i rodziną oraz zastępowanie ich kontaktami wewnątrz organizacji.
4.Wywieranie nacisków wobec członków, którzy chcą opuścić Opus Dei.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz