wtorek, 5 kwietnia 2022

Parszywe oblicze “najjaśniejszej RP”

 



W mediach dominuje wojna na Ukrainie, w kraju są jednak sprawy, których nie da się zamieść pod dywan i trzeba o nich mówić. Są to rzeczy, których przeciętny człowiek nie chce nawet przyjąć do wiadomości, że tak zwane władze, powołane dla zapewnienia porządku społecznego, w rzeczywistości realizują niejawne cele, przeciwne do publicznie deklarowanych.

Ostatnio uwagę moją zwróciły tablice na dawnym budynku urzędu gminy w pewnym mieście na Mazowszu:

  • GMINNY ZESPÓŁ INTERDYSCYPINARNY DS. PRZECIWDZIAŁANIA PRZEMOCY W RODZINIE
  • GMINNA KOMSJA ROZWIĄZYWNIA PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH
  • PUNKT KOSULATACYJNY d/s ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW ALKO HOLOWYCH I PRZEMOCY W RODZINIE.

Obecnie, zapewne w ramach ograniczania biurokracji, urząd gminy przeniósł się do budynku kilkakrotnie większego w centrum miasta a jego miejsce zajęły agendy mające siać zamęt społeczny, zastraszać i konfliktować ludzi oraz sprawiać wrażenie, że Polacy to naród pijaków i dewiantów katujących swoje żony i dzieci.

Agendy te dysponują odpowiednim budżetem i żeby uzasadnić potrzebę swojego istnienia nie wahają się sztucznie tworzyć problemy, które mają zwalczać. Przyciągają one również różnorakie, żądne władzy kanalie, o mentalnści enakwudzistów, nienadające się do normalnej, przyzwoitej pracy. Efektem jest rewolucyjne zacietrzewienie sfor urzędniczych w stylu bolszewickiej walki z kułactwem czy hitlerowskiej nagonki na Żydów.

Broszura propagandowa Niebieskiej Linii

Fabrykowanie oskarżeń o przemoc w rodzinie stało się wygodnym narzędziem rozbijania rodzin i niszczenia osób mogących wnieść pozytywny wkład dla społeczeństwa. I taki jest rzeczywisty cel kolejnych wersji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.

Jest to działanie prowadzone z premedytacją przez osoby zajmujące najwyższe stanowiska we władzach państwowych jak Minister Sprawiedliwości, Premier czy Prezydent odpowiedzialni za wprowadzanie wspomnianych ustaw. Co do ich natury i nie mam żadnych wątpliwości, gdyż piekła fałszywych oskarżeń, wielokrotnego zamykania w więzieniu i psychiatryku a także rabunku mienia, doświadczyłem osobiście i wszystkie te oszustwa dokumentuję na moim blogu.

O szczegółach tego bandyckiego procederu były bezpośrednio informowane zarówno Ministerstwo Sprawiedliwości jak i Kancelaria Prezydenta. Że oskarżenia przeciwko mnie były sfabrykowane udowodniłem ponad wszelką wątpliwość:

W trakcie procesu poddałem się badaniu wariografem przez biegłego sądowego – potwierdziło moją niewinność. Świadkowie oskarżenia odmówili poddania się badaniu wykrywaczem kłamstw. Sądy odrzuciły ten dowód.

Główna oskarżycielka została poddana obserwacji sądowo-psychologicznej – opinia biegłej stwierdza, że jest to osobowość psychopatyczna ze skłonnością do kłamstw i manipulacji, kompletnie niewiarygodna jako świadek. Opinii nie zakwestionowała nawet badana.

Są dostępne opinie biegłych psychologów dla dwojga innych, najbardziej istotnych świadków oskarżenia wskazujące na ich ograniczenie umysłowe i brak wiarygodności.

W trakcie procesu pokazałem jak moja główna oskarżycielka prymitywnie fałszowała postanowienie sądu, samo w sobie wydane w podejrzanych okolicznościach. Prokuratura odmówiła dochodzenia w tej sprawie.

Przez wiele lat uniemożliwiano mi jakikolwiek kontakt z córkami, do tego stopnia, że przez dwa lata nie były nawet posyłane do szkoły. W tym czasie „sądy” „procedowały” wydając fikcyjne postanowienia o kontaktach.

Prokuratura była wielokrotnie informowana o fałszywych zeznaniach świadków. Za każdym razem dostawałem odmowę dochodzenia z uzasadnieniem na poziomie kretyna.

Są to tylko niektóre z wielu rzeczy wskazujących na prymitywne preparowanie oskarżeń.

Wobec takich okoliczności trzeba być ostatnim łajdakiem, żeby odmawiać kasacji tych spreparowanych wyroków, a tak zachowuje się właśnie Ziobro przy pełnej wiedzy Dudy. Należałoby się zastanowić nad ich kondycją psychiczną, przy czym, u Ziobry zaburzenie osobowości jest ewidentne.

Wbrew obietnicom naprawy sądownictwa w ramach kampanii wyborczej Andrzeja D. z 2015r. wszystko pozostało praktycznie po staremu a moja sprawa nie została wyjaśniona. Przyczyna jest oczywista, taka jak wspomniałem wcześniej. Jest to świadoma polityka tworzenia chaosu społecznego, poprzez zachęcanie do fałszywych oskarżeń i konfliktowanie rodzin. Naprawienie krzywd wiązałoby się z przyznaniem się do winy, a wspomniani panowie musieliby trafić za kraty na długie lata. Ponadto byłaby to kompromitacja na skalę międzynarodową, szczególnie biorąc pod uwagę ciągły “spór” o praworządność pomiędzy prawicą a opozycją. Spór, który w najlepszym wypadku jest fikcją tworzoną na użytek publiczny.

W kwestiach dojenia, nękania i ogłupiania społeczeństwa obie strony polityki zachowują się praktycznie tak samo a prawica jest nawet gorsza, maskując swoje ekscesy walką z bezprawiem.

Przypomina mi się tutaj mętna argumentacja Ziobry dla wprowadzenia ustawy o usuwaniu mężczyzn z ich własnych domów pod pretekstem stosowania przemocy w rodzinie. Powoływał się on wtedy na potrzebę wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej o zwalczaniu przemocy wobec kobiet, zastępując ją ustawą znacznie bardziej represyjną. Już dawno zauważono, że tam gdzie uzasadnienia wprowadzanych ustaw są mętne i nieprzekonywujące, zwykle jest ukryty cel, inny od otwarcie deklarowanego. Tym celem jest tworzenie chaosu społecznego, ulubione zajęcie psychopatów u władzy.

Etapem wstępnym tej mało radosnej twórczości Zbigniewa Z. i Andrzeja D. było usunięcie ławników z sądów karnych w 2007 r. dając początek kompletnej anarchii w sądownictwie. Pierwszy z wymienionych był już w owym czasie ministrem sprawiedliwości, drugi zaś jego zastępcą do spraw “reformy” sądów.

Mimo niedoskonałości wcześniejszego systemu ławniczego, była to namiastka kontroli społecznej sądów i zdrowego rozsądku a zawsze istniało ryzyko zerwania się ławników z łańcucha sitwy.

Owo usunięcie ławników było świadomym i z pełną premedytacją naruszeniem konstytucji. Obaj panowie doskonale zdawali sobie z tego sprawę, tym bardziej, że Zbigniew Z. w 2005 roku, jako prokurator generalny, w opinii dla Trybunału Konstytucyjnego deklarował poparcie dla instytucji ławników. Jak widać, konstytucja jest dla Zbigniewa Z. i Andrzeja D. jedynie dokumentem propagandowym, nie wartym papieru, na którym została spisana.

System ogłupiania ludzi i ogólnego prania mózgów jest zresztą znacznie szerszy i obejmuje media i wszystkie instytucje państwa mające rzekomo stać na straży interesu społecznego. O mojej sprawie ze szczegółami były między innymi informowane: Trybunał Konstytucyjny poprzez formalną skargę konstytucyjną, Rzecznik Praw Obywatelskich, CBA czy Naczelna Izba Kontroli. Efekt był zwykle taki sam. Odpowiedzi otrzymywałem – głupawe i nie na temat.

Ci ludzie najwyraźniej uważają, że osoby, do których piszą, są głupsze od nich samych. To jednak, co potrafią, to wypinać piersi na ordery, jak sędzia Hermeliński, który dopuścił się ordynarnego oszustwa w rozpatrywaniu skargi konstytucyjnej na wyrugowanie ławników.

Jest jeszcze inny aspekt sprawy. Są to pieniądze. Zbigniew Z. jako minister sprawiedliwości zarządza Funduszem Sprawiedliwości, czerpiącym dochody z nawiązek sądowych, dzięki któremu poprzez rozdawnictwo może poszerzać swoje wpływy. A jest to człowiek, dla którego władza jest celem samym w sobie. Poza tworzeniem chaosu, poprzez fabrykowanie oskarżeń, zwiększa on dochody dla Funduszu.

Mentalność Ziobry i jego cele wykazała jasno kontrola NIK w Ministerstwie Sprawiedliwości, w trakcie której pokazano jak środki z Funduszu Sprawiedliwości są wykorzystywane do systemu podsłuchów przeciwników politycznych.

Zachowanie się Ziobry a także Dudy, szczególnie w kwestii wprowadzania ustaw mających na celu dezintegrację społeczną i zachęcanie do fałszywych oskarżeń, stanowi ciężkie naruszenie podstawowego porządku społecznego. W dekalogu, podstawie naszej cywilizacji, stoi to na równi z morderstwem i kradzieżą.

Wprowadzając ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie mieli oni świadomość, że będą nadużycia i fałszywe oskarżenia, tym bardziej, że były już doświadczenia z innych krajów, a także lokalne, jak chociażby opisane na moim blogu. Tak więc obaj panowie, a także ich poprzednicy, doskonale wiedzieli co robią. Nie było to też jedynie niedopełnienie obowiązków ale świadomy akt zdrady społeczeństwa, szczególnie wobec przysięgi jaką obaj składali.

Gdyby państwo i społeczeństwo funkcjonowały poprawnie, powinni oni być natychmiast zdjęci z urzędów i postawieni przed sądem. Ze względu na to, że sądy państwowe straciły jakąkolwiek wiarygodność, powinien to być sąd obywatelski. W moim odczuciu publiczny oskarżyciel powinien wnioskować o najwyższy wymiar kary. Przed laty była próba powołania sądu obywatelskiego. Być może należałoby ją ponowić.

To, co opisałem, to tylko jedno z oblicz państwa rządzonego przez psychopatów. Oblicz, których nie pokażą propagandyści mainstreamu.

Bogdan Goczyński

Do wiadomości:

Duda Andrzej, Warszawa, Krakowskie Przedmieście 48/50
Ziobro Zbigniew, Warszawa, Aleje Ujazdowskie 11

Linki do zamieszczonego tekstu:

  1. Badanie wariograficzne
  2. Wariograf potwierdza fabrykowanie oskarżeń
  3. Metoda w szaleństwie Ziobry et consortes
  4. Ziobro, Szeryf – psychopata
  5. Opinia sądowo-psycholgiczna oskarżycielki – psychopatka ze skłonnością do kłamstw i manipulacji
  6. Numer na bitą żonę
  7. Sądy karne niekonstytucyjne? Ławy przysięgłych w Polsce? Telewizja 11 minut
  8. Prawo karne. Przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków urzędnika.
  9. Centralne Biuro Antykorupcyjne i jego szef Mariusz Kamiński. Kolejne zaplecze przestępczej szajki?
  10. Wiarygodność NIK-u
  11. Trybunał Konstytucyjny – szacowne grono oszustów
  12. Świński ryj dla Ziobry i Bodnara
  13. List otwarty do łajdaka
  14. Czy NIK sprawdzi poczytalność sędziów?
  15. Więzienie dla Støjberg – stryczek dla Dudy i Ziobry
  16. Jak wypchnąć szumowiny z wymiaru sprawiedliwosci

https://bgoczynski.wordpress.com

Doprawdy, podziwiam wytrwałość i cierpliwość p. Goczyńskiego w zderzeniu ze zbydlęciałym „wymiarem sprawiedliwości” Judeo-Ukro-Polin…
Admin

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...