Polska kupuje „ruski” gaz na giełdzie? Pokrętne tłumaczenie Morawieckiego.

 

Polska kupuje „ruski” gaz na giełdzie? Pokrętne tłumaczenie Morawieckiego.

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w środę powiat lubliniecki, a dokładnie gminę Boronów. Udało nam się zadać dwa pytania, odpowiedź szefa rządu może zastanawiać.

Redakcja: Czy Polska skupuje przez pośredników gaz rosyjski?

Na to pytanie premier odpowiedział, że kupujemy gaz z USA i Kataru oraz z innych kierunków świata. „Kupujemy także gaz norweski, gaz z innych części Europy. Ten gaz miesza się na giełdzie europejskiej i my z tej giełdy kupujemy część brakującego nam dzisiaj gazu” – mówił. Na nasze dodatkowe pytanie, czy gaz na giełdzie jest też ruski, premier odpowiedział: „Kupujemy gaz z giełdy, nie od Rosji.”

Redakcja: Dlaczego rząd Prawa i Sprawiedliwości w ostatnich latach wygaszał kopalnie na Śląsku?
„To nie rząd Prawa i Sprawiedliwości wygaszał, tylko polityka Unii Europejskiej nie uwzględniając tych ryzyk, które dzisiaj się zmaterializowały doprowadziła do tego, że Komisja Europejska poprosiła wszystkie państwa, w tym również Polskę, o plan likwidacji do 2050 roku górnictwa węglowego” – odpowiedział premier Mateusz Morawiecki.

„My staraliśmy się przesunąć to w szczególności wobec tych kopalń, które jeszcze mają przed sobą perspektywę na za 20, za 30 lat. To się w dużym stopniu udało. Cały proces wypracowania tak zwanej umowy społecznej, kontraktu społecznego, tutaj z środowiskiem górniczym uwzględniał również wyczerpujące się zasoby węgla” – dodał.

Dalej Morawiecki mówił, że pokłady węgla na Górnym Śląsku się wyczerpują. „One były bardzo bogate jeszcze 100 lat temu, 50 lat temu, dzisiaj musimy schodzić coraz niżej. W związku z tym coraz częstsze są wybuchy, metan coraz częściej daje o sobie znać, a to jest niestety często przyczyna śmierci i wypadków w kopalniach” – stwierdził szef rządu.

Według Morawieckiego kompromis uwzględniał interes Polski, jednak jak zaznaczył „przy pewnej presji ze strony Komisji Europejskiej”.

Morawiecki polecił dokonanie przeglądu, czy w niektórych kopalniach dałoby się zwiększyć wydobycie, „nawet kosztem pewnych dodatkowych inwestycji, bo wiemy, że w najbliższych latach sytuacja tutaj będzie ciężka” – oznajmił.

https://tarnogorski.info