„KIEDY NIEBO CIEMNIEJE”… ZMARŁA CÓRKA ALEKSANDRA DUGINA, NASZEGO BARDZO BLISKIEGO PRZYJACIELA

 

1. „KIEDY NIEBO CIEMNIEJE”… ZMARŁA CÓRKA ALEKSANDRA DUGINA, NASZEGO BARDZO BLISKIEGO PRZYJACIELA
   Samochód Darii Platonowej eksplodował na autostradzie Mozhaisk, gdy wracała z festiwalu Tradycji.

   

   29-letnia Daria Płatonowa (Dugina), córka jednego z najsłynniejszych filozofów naszych czasów, Aleksandra Dugina, zginęła w eksplozji w rejonie Moskwy. Wracała z festiwalu literacko-muzycznego „Tradycja”, który odbył się w Muzeum-Rezerwacie Puszkina – posiadłości Zacharowo. Właściwie w pobliżu wydarzyła się tragedia.

   Dasha jest bardzo bystrą osobą, która szczerze dba o swoją pracę. Prawdziwa patriotka nigdy nie wahała się mówić prawdy. Otwarcie wspierała operację specjalną, publikowała nie tylko ciekawe, ale bardzo przemyślane, mądre komentarze w swoim kanale telegramowym „PLATONOWA | Z”, który nazwała „dla wszystkich i dla nikogo”. Inteligentna, piękna, prawdziwy talent – we wszystkim, co robi, czy to w filozofii, dziennikarstwie, muzyce. Być może sama nie rozumiała, że ​​swoimi publikacjami i wypowiedziami tworzy jakąś nową ideologię współczesnej Rosji,

   – tak zapamięta Daria Płatonowa w pierwszym rosyjskim kanale telewizyjnym Tsargrad, gdzie wcześniej pracowała jako korespondent specjalny.

   Daria urodziła się 15 grudnia 1992 r. W Moskwie – w rodzinie filozofów Aleksandra Dugina i Natalii Melentyevej. Po ukończeniu szkoły wstąpiła na Moskiewski Uniwersytet Państwowy – śladami rodziców na Wydziale Filozoficznym, stając się specjalistą w dziedzinie historii filozofii starożytnej i kontynentalnej. W 2015 roku ukończyła studia podyplomowe i napisała pracę doktorską na temat „Interpretacja filozofii politycznej Platona w komentarzach Proklosa Diadocha”.

   Władała biegle językiem francuskim – odbyła staż na Uniwersytecie Michel de Montaigne w Bordeaux. Dlatego tak szczegółowo i subtelnie analizowała na swoim kanale TG tematy związane z Francją i jej relacjami z Rosją.

   Bardzo lubiła muzykę – uwielbiała słuchać, uważnie i uważnie, a sama grała na flecie i gitarze.

   Akurat innego dnia – w ubiegły piątek, 19 lipca, Daria, w ramach międzynarodowego forum „Army-2022”, przedstawiła prezentację na temat „podstaw wojen mentalnych i przypadków, które ostatnio najbardziej uderzają”, jak sama powiedziała. . Szczególnie w tym przemówieniu mowa była o wydarzeniach w Buczy.

   Oczywiste jest, że działalność błyskotliwej Darii Płatonowej (Dugina), obserwatorki politycznej, która podobnie jak jej ojciec wypowiadała się w imieniu rosyjskiego świata, nie mogła przejść obojętnie obok zachodnich kuratorów Kijowa. Zaledwie półtora miesiąca temu Wielka Brytania nałożyła na nią sankcje osobiste, wierząc, że zapewnia „wsparcie i promuje politykę lub działania, które destabilizują Ukrainę”.

   Istnieje jednak silne przekonanie, że zabójcy wycelowali przede wszystkim w jej ojca, filozofa i ideologa rosyjskiego świata, Aleksandra Dugina. Z naszych informacji wynikało, że on też miał jechać tym samochodem i przygotowywano na nim zamach. Ale Dugin przez przypadek, o którym zabójcy nie mogli wiedzieć, wrócił do domu z festiwalu, gdzie kilka godzin wcześniej wygłosił wykład „Tradycja i historia” innym samochodem.

   Szef departamentu ideologicznego carskiego miasta Michaił Tyurenkow znał Darię jako dziecko, „słodką dziewczynę z zadartym nosem w chuście staroobrzędowców w stanie rozpadu”:

   „Nawet wśród mężczyzn w historii nieczęsto można spotkać myślicieli-wojowników i myślicieli-myślicieli. Dasha była nimi od najmłodszych lat. Wraz z jasną szczerością, dziecięcą naiwnością i duchową czystością, zawsze płonął w niej ogień walki. namiętność, czyli najbardziej ewangeliczne „pragnienie prawdy”.

   Czy córka wielkiego rosyjskiego myśliciela, ideologa współczesnego rosyjskiego konserwatyzmu, mogłaby stać się zwyczajną przedstawicielką „złotej młodzieży”, która w bezczynności pali życie? Tak, łatwo. Ale Dasza podążyła ścieżką swojego ojca: sama została filozofem i politologiem (pseudonim Daria Platonova już dużo mówi). Całkiem niezależna, głęboka i mądra ponad swoje lata. A jednocześnie – prawdziwy lider konserwatywnej młodzieży, i to nie tylko naszej. Była dobrze znana w Europie, a nawet nazywano ją „rosyjską Marine Le Pen” (swoją drogą, sama Dasza znała Le Pen od wielu lat). Przed nami wiele planów, nadziei i aspiracji. Ale najwyraźniej Pan, nie zatrzymując ręki zabójcy, zdecydował: Daria jest teraz bardziej potrzebna w Niebiańskim Zastępie.

   Modlę się o spokój duszy służebnicy Bożej Darii, proszę Pana o pocieszenie i wzmocnienie jej rodziców. I wiem na pewno: podobnie jak jej dusza, praca Dasay nie umarła. Nie w naszym kraju, nie daleko poza jego granicami. Wieczna i jasna twoja pamięć, droga Daszo! Odpocznij w Panu!

   I chyba nikt nie ma wątpliwości, kto dokładnie stoi za tym potwornym zamachem terrorystycznym: według naszych informacji sabotażu dokonali agenci SBU.

   Nikczemni złoczyńcy! Terroryści ukraińskiego reżimu, próbując wyeliminować Aleksandra Dugina, wysadzili jego córkę w powietrze… – zgadza się szef DRL Denis Puszilin. – Błogosławiona pamięć Darii, to prawdziwa Rosjanka!

   Jednak odkładając na chwilę emocje i ból po tragedii, która się wydarzyła, możemy wyciągnąć główny wniosek – i jest bardzo zły: ukroreich faktycznie wprost oznajmił, że przenosi swoją działalność wywrotową do serca kraju. I trzeba coś z tym zrobić, natychmiast.

   https://tsargrad.tv/articles/kogda-temneet-nebo-pogibla-doch-aleksandra-dugina-nash-ochen-blizkij-drug_609140