MIEDWIEDIEW PISZE O „WŚCIEKŁYCH POLAKACH” I WZYWA EUROPEJCZYKÓW DO REWOLUCJI
Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew napisał w sobotę na Telegramie, że większość Europejczyków nie chce zrywać kontaktów z Rosją. Wezwał mieszkańców krajów Unii Europejskiej do wyrażania swojego niezadowolenia. „Nie milczcie. Pociągnijcie do odpowiedzialności swoich kretynów” – napisał. W swoim poście napisał też o „wściekłych Polakach”.
Miedwiediew zatytułował swój wpis: „Socjologia mas kontra polityka idiotów: kto jest kim?”. Stwierdził w nim, że Europa „gardzi” Rosjanami. „Rządy europejskie, zwłaszcza żebracze kraje bałtyckie, wściekli Polacy i uciekający przed NATO Finowie, rywalizują o to, kto może bardziej zaciekle mówić o swoim pragnieniu zerwania wszelkich stosunków z Rosją” – napisał wiceszef Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Były prezydent Rosji napisał, że powołuje się na „badania opinii publicznej”, które miały wykazać, że „ponad połowa mieszkańców państw UE wcale nie pali się do chęci zerwania kontaktów z Rosją”. Jego zdaniem nawet 90 proc. obywateli UE „kategorycznie nie chce brać udziału w działaniach wojennych po stronie kijowskiego reżimu”.
Zarzucił Zachodowi „pranie mózgów” obywateli. Stwierdził, że konsekwencją „europejskiej solidarności” jest „chłód w kaloryferach”.
„A więc działajcie europejscy sąsiedzi! Nie milczcie. Pociągnijcie do odpowiedzialności swoich kretynów. A my cię usłyszymy. Korzyść jest oczywista — znacznie cieplej i wygodniej jest zimą w towarzystwie Rosji niż w dumnej samotności z wyłączoną kuchenką gazową i zimnym kaloryferem” – napisał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz