sobota, 13 maja 2023

Ogon pod marynarką, pazury w lakierkach

 

Ogon pod marynarką, pazury w lakierkach


1.
W amerykańskim stanie Ohio doszło do katastrofy – wykoleił się pociąg wiozący m.in. tlenek winylu. Wybuch widziany był z daleka, chmura przypominała grzyb atomowy. Mieszkańców ewakuowano. Ku zgrozie zauważone jednak, że nie dalej jak w 2022 roku Netflix wyprodukował film, przedstawiający taką właśnie katastrofę, w tej samej okolicy. Ba, jeden ze statystów nie tylko mieszka w rejonie katastrofy, ale i ostatnio dołączył do ewakuowanych.

Tak, że na jego oczach filmowy sen przeistoczył się w jawę.

Coś się zmieniło. Bo kiedyś najpierw tonął „Titanic” a dopiero później realizowano film będący rekonstrukcją tragedii.
To bardzo wygodna wymiana skutku z przyczyną. Teraz sobie najpierw obejrzymy, a potem przeżyjemy.
Albo – nie.

2.
Na nieboskłonie krainy, nad która słońce nigdy nie zachodzi, pojawiły się balony (kosmici okazali się „fejkiem”). I takiego jednego wartego podobno 180 dolarów prezydent Biden, określany przez lekarza Białego Domu, jako „bystry, energiczny 80-letni mężczyzna”, nakazał strącić rakietą wycenioną na 400 000 dolarów.

Tym samym pojawiła się wizja krótkiej, bo co najwyżej tygodniowej wojny napastniczej na kraj Bidena: różni kupują w sklepie papierniczym balony, nadmuchują i wysyłają w przestworza. Następuje wielkie bum i kraj zostaje raz-dwa ogołocony z rakiet.
No a wyrzutnie można zamienić na fotele do opalania.

3.
Polska właśnie jedną stopą dołączyła do wojny zgadzając się na uformowania Ochotniczego Legionu, złożonego z polskich chłopaków, który oddany zostanie za zgodą i błogosławieństwem MON pod dowództwo ukraińskie.

W nagrodę przyjedzie „bystry, energiczny 80-letni mężczyzna” z USA i poklepie po ramieniu.
No nie, nie, nie Jarosława Kaczyńskiego. Z nim odmówił spotkania. Widocznie uznał go za zbyt leciwego i za mało energicznego.

4.
W krainie, przed którą co drugi Polak od lat padał na twarz, pewien czarnoskóry obywatel, któremu przed rokiem umarła mamusia, poszedł wieczorem do tzw. kampusu uniwersyteckiego i zastrzelił Bogu ducha winnego studenta oraz dwie studentki. Inna piątkę ciężko zranił.
Następnie pospacerował i taktownie się zastrzelił, oszczędzając sądom mitręgi.

Z kolei w innej części tej samej uroczej krainy białoskóry 19-latek zastrzelił dziesięciu obywateli czarnoskórych. Zanim ogłoszono wyrok dożywocia, chciał … przeprosić.
Polityka „rozdrapywania ran” , przepraszania za to, co zdarzyło się tak dawno, że nie można już tego odwrócić, daje interesujące skutki depopulacyjne.

5.

A i na koniec: polityka Wielkiego Resetu dotarła już do Polski. Oto miła memu sercu koleżanka z pracy, dumna posiadaczka kilku kurek, koguta i gąsek, zbladła, gdy powiedziałam, że do 7 kwietnia musi w jakiejś tam agencji rolnej zarejestrować swoje „stado”. Sąsiad także nie chce temu wierzyć…

No i miejscowe samorządy zaprotestowały przeciwko wyłączeniu kolejnych hektarów z możliwości prowadzenia hodowli i upraw rolniczych. Jak wiadomo, Polska ma zalać wodą 400 000 ha w imię bioróżnorodności. W Warszawie zatem sprytnie wymyślono, aby tereny te wyszukać nad rzekami, bo tam i tak zalewa.

Oczywiście, Bruksela co nieco słyszała o delcie Nilu i o tym, że właśnie nad rzekami najłatwiej prowadzić hodowlę i uprawy. Wie, ale przecież celem nie jest produkcja żywności, a wprost przeciwnie – sprowokowanie głodu, którego nie będzie można na terenach wiejskich uniknąć przy pomocy „własnej świnki, krówki ewentualnie kurek”. Rejestracja zawsze jest pierwszym krokiem w stronę likwidacji.

Źli ludzie zabrali się za przemianę świata.
A że w nienagannych garniturach i z buźką w doskonałej angielszczyźnie, to mało kto w to wierzy. A przecież wystarczy się przypatrzeć – ten ogon schowany pod marynarką, te pazury ukryte w lakierkach.

Małgorzata Bratek
Facebook

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...