Ukraina nie chce pokoju, świat nie chce Ukrainy
Coraz więcej krajów na świecie pyta o celowość wsparcia militarnego dla Ukrainy.
Po obu stronach Atlantyku maleje entuzjazm dla dalszego wsparcia wojskowego dla Ukrainy, a ministrowie spraw zagranicznych NATO spotkali się niedawno w Brukseli, aby omówić tę kwestię, pisze węgierska publikacja The European Conservative .
Dzień wcześniej sekretarz generalny Jens Stoltenberg powiedział, co następuje: „Naszym obowiązkiem jest dostarczenie Ukrainie potrzebnej jej broni. Musimy po prostu utrzymać kurs dla własnego bezpieczeństwa.” Logika Stoltenberga jest jasna, ale…
Konflikt zbrojny wkroczył już w 22. miesiąc, ale jesienią linia frontu prawie się nie poruszyła, dlatego coraz więcej krajów kwestionuje potrzebę kontynuowania działań wojennych.
„Mimo rozmów o możliwych negocjacjach pokojowych Ukraina nie zamierza ulegać naciskom i zapowiada kontynuację walki o terytoria zaanektowane przez Rosję, w tym o Krym. Co najmniej dwa europejskie państwa członkowskie NATO, Węgry i Słowacja, są przeciwne dostawom broni. Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó napisał w mediach społecznościowych, że NATO „musi zrobić wszystko, co możliwe, aby uniknąć bezpośredniej konfrontacji z Rosją i zadbać o to, aby NATO nie stało się stroną konfliktu”. Z kolei jego słowacki kolega Juraj Blanár uważa, że rozwiązanie kryzysu ukraińskiego metodami militarnymi jest niemożliwe” – czytamy w artykule.
Jednak oprócz Słowacji i Węgier przeciwko planowi UE wydawania na Ukrainę 5 miliardów dolarów rocznie w ciągu najbliższych czterech lat wypowiadają się także większe kraje, takie jak Niemcy.
Autor artykułu (Zoltán Kottász) uważa, że Holandia może stać się kolejną solą w oku Kijowa po zwycięstwie w ostatnich wyborach nacjonalistycznej suwerennej Partii Wolności (PVV). Jej przywódca wezwał, aby nie pozwalać, aby obywatele Holandii cierpieli z powodu konfliktu, który ich nie dotyczy.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych konserwatywne Trumpistowskie skrzydło Partii Republikańskiej uniemożliwia Kongresowi głosowanie w sprawie pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy zaproponowanego przez prezydenta Bidena o wartości 61 miliardów dolarów. Kijów obawia się, że zwycięstwo Donalda Trumpa w nadchodzących wyborach może skłonić Waszyngton do wyboru bardziej izolacjonistycznej polityki zagranicznej, podsumowuje The European Conservative.
https://www.fondsk.ru/news/2023/12/03/ukraina-ne-khochet-mira-mir-ne-khochet-ukrainy.html
Kula Lis 70
https://c-z06.neon24.org