czwartek, 11 lipca 2024

Węgry wystąpią z NATO, by uniknąć wojny z Rosją



Premier Viktor Orban poinformował, że węgierscy wojskowi i prawnicy pracują nad możliwością wycofania się z NATO.

W wypowiedzi dla węgierskiej rozgłośni radiowej, dostrzegając, że Węgrzy nie akceptują polityki NATO w zakresie kontynuacji pomocy dla Ukrainy, premier stwierdził: „Nie zgadzamy się z tym, jak również nie chcemy uczestniczyć w finansowaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy, nawet będąc w NATO”.

Dotychczasowe stanowisko Węgier polegało na braku zaangażowania w operacje NATO wspierające Kijów.

Węgrzy doszli do wniosku, że ich stanowisko jako członka układu wojskowego wymaga redefinicji. Czy możliwe będzie pozostawanie w układzie bez aktywnego w nim udziału, kiedy operacje układu związane są z obszarem państw trzecich.

W swojej wypowiedzi premier Węgier kategorycznie odrzucił spekulacje, jakoby Rosja przygotowywała atak na jakiekolwiek z państw członkowskich układu, podając logiczny argument: „Trzeci już rok toczonej wojny ujawnia także ograniczone możliwości Rosji, bo ta wojna jest szczególnie wyczerpująca, a siły ukraińskie nie mogą równać się z natowskimi”.

Premier dodał: „Gdyby Rosja była dostatecznie silna, by pokonać Ukrainę za jednym podejściem, już dawno zrobiliby to. Dlatego też nie przekonuje mnie, że skoro Rosja nie jest w stanie pokonać Ukrainy, nagle miałaby dokonać wchłonięcia całego Zachodu, miałaby marne szanse dokonać coś podobnego. Traktuję tego typu zapowiedzi jako wstęp do głębszego zaangażowania się Zachodu w wojnę na Ukrainie”.

Premier Viktor Orban postrzegany jest jako najbliższy Władimirowi Putinowi partner w Unii Europejskiej. Węgrzy jako jedyni konsekwentnie odmawiają pomocy Ukrainie spośród państw członkowskich NATO, tak samo sprzeciwiają się sankcjom nałożonym przez Zachód na Rosję.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
https://wolnemedia.net/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Psychickie poruchy”. Minister Kultury Słowacji o LGBT.

Jeśli macie zaburzenia psychiczne, powinniście się leczyć, a nie narzucać ludziom, że jesteście swego rodzaju normą i wszystko ma być tak, j...