Kotom od wieków przypisuje się wiele niezwykłych umiejętności, czasem wręcz magicznych. Ot chociażby to, że posiadają moc leczenia wielu chorób albo przewidują trzęsienia ziemi. Czy w tych opowieściach tkwi choćby ziarenko prawdy? Czy na przykład koty wyczuwają dobrych ludzi?
Wielu wielbicieli futrzaków odpowie zapewne twierdząco na to pytanie – przecież powszechnie wiadomo, że zwierzaki lgną do jednych, a innych unikają!
Czy koty potrafią rozpoznać ludzki charakter?
Rzeczywiście faktem jest, iż futrzaki obdarzają niektóre osoby szczególnym afektem. Przymilają się do nich, wskakują im na kolana itd. Prawdą jest też to, że są tacy, których zdają się one nie lubić. Niestety, nie oznacza to wcale, że koty wyczuwają złych ludzi i rozpoznają tych dobrych.
Skąd więc te kocie sympatie i antypatie? Otóż nasi mruczący pupile reagują na ludzkie zachowanie. Dokładniej mówiąc, odbierają wysyłane przez nas sygnały niewerbalne, takie jak ton głosu, postawa i ruchy ciała, mimika, po swojemu je interpretując. My zaś, często nieświadomie, tą naszą niewerbalną mową, zachęcamy lub zniechęcamy zwierzęta do kontaktu z nami.
Jakich ludzi lubią koty?
Ogólnie mówiąc, futrzaki preferują osoby spokojne, które zwykle nie wykonują gwałtownych ruchów oraz… nie narzucają się zwierzakowi. Reakcję ucieczki lub obronę wywołują u kota wszelkie przejawy agresji (lub złości) w mimice, gestach i postawie ciała człowieka.
Tak na marginesie, warto sobie przy okazji odpowiedzieć na pytanie, czy koty lubią ludzi? A może tylko tolerują nas, ponieważ dostarczamy im jedzenie. Otóż zwierzęce emocje zapewne różnią się od ludzkich, jednakże futrzaki potrafią żywić wobec nas pozytywne uczucia, które można porównać do sympatii.
Potwierdzają to nawet naukowe badania, jak te jak te przeprowadzone przez uczonych z Oregon State University i Monmouth University w USA, które wykazały, iż koty szukają kontaktu z ludźmi i lepiej czują się w ich obecności.
Jak rozpoznać, że mój kot za mną przepada?
Koty bywają niezbyt wylewne w okazywaniu uczuć, mimo to dość łatwo rozpoznać, kogo lubią a kogo nie. Typowymi objawami kociej sympatii jest na przykład ocieranie się i szturchanie łebkiem, czyli tzw. „baranki”, co jest rytuałem powitalnym i służy zacieśnianiu więzi społecznych w kocich społecznościach.
O przywiązaniu do opiekuna świadczą również takie zachowania, jak lizanie włosów, przytulanie się, zasypianie na kolanach, udeptywanie łapkami itd.
Koty wyczuwają dobrych ludzi? Tak, ale dobrych dla nich!
Wbrew kolejnemu stereotypowi, miłość do zwierząt nie musi iść w parze z miłością do ludzi. Znamy z historii przypadki ludzi, którzy kochali zwierzęta, ale trudno ich było nazwać dobrymi. Dla naszego kota nie ma znaczenia, co robimy poza domem. Jeśli traktujemy go odpowiednio, zdobędziemy jego zaufanie.
Owszem, ludzie pozytywnie nastawieni do świata, o łagodnym charakterze często zachowują się w sposób, który zachęca koty do nawiązywana z nimi kontaktu. Nie można jednak tego uznać za dowód potwierdzający kocią umiejętność rozpoznawania ludzkich charakterów.
„Zatem to, że mój kot mnie nie lubi, nie oznacza wcale, iż jestem złym człowiekiem! Po prostu nie odpowiada mu moje zachowanie.”
Jacek P. Narożniak
https://zooart.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz