środa, 5 lutego 2025

„Mierz siłę na zamiary”

 

  1. Ad. ... i ... Szanowna @(...): 1) po pierwsze swoim ostatnim postem, ani w żadnym swoim poście, a bloguję gdzieś od 2004/5 roku nie pozwalałem sobie na wciskanie kitu czytelnikom, czy też odwracanie kota ogonem ich wypowiedzi lub uwag. Będąc obserwatorką polskiej sceny politycznej mogła się Pani spotkać z moimi wypowiedziami na różnych blogach, czy portalach pod tym samym Nickiem, począwszy od Onetu gdzie zacząłem się od tego okresu uskuteczniać; 2) po drugie w swoich postach staram się zawsze uzasadniać swój punkt widzenia i ich cel, gdyż to znacznie pomaga, mniej zorientowanym czytelnikom, w zrozumieniu tekstu; 3) po trzecie większość moich postów ma charakter informacyjno-objaśniający omawiany temat czy problem, oraz „moje widzenie rozwiązania”, jakie jest możliwe w danym przypadku; 4) po czwarte pisząc swoje posty często posługuję się wypowiedziami innych posterów, zgodnych z moimi przekonaniami i moją wiedzą, bo pozwala to ocenić czytelnikowi jakie jeszcze inne osoby mają takie poglądy;
    5) po piąte chcę, aby moja pisanina wywoływała jakiś odzew, może być on zgodny z moim stanowiskiem albo krytyczny wobec niego. Krytyczna ocena powoduje, że szukam w swojej doświadczeniu i posiadanej wiedzy rozwiązania tego skrytykowanego problemu.
    Ustosunkowując się do wpisu: „Mnie interesuje obecny program wyborczy G.B a nie dot. partyjki Konfederacja/Korona Polska” mam 2 uwagi merytoryczne: – Prezydent w obecnym systemie prawnym ma jedynie określone uprawnienia, sprowadzające się w zasadzie tylko do możliwości wetowania ustaw ekipy rządzącej lub skierowania ich do Trybunału Konstytucyjnego, wraz z nominowaniem ekipy rządzącej; – Prezydent ma możliwości inicjowania legislacyjnego Ustaw. Moim zdaniem odpowiedzi Brauna w wywiadzie dla Raportu Super Ekspressu (https://youtu.be/IwEDViMun4o) wystarczająco pokazują jakie są główne strefy jego działania i czym się w pierwszej kolejności chce zająć. Poruszył także bardzo kwestię potrzeby zmiany systemu politycznego z parlamentarnego na prezydencki.
    Kolejną rzeczą jest: „Odnoszę wrażenie, że większość uważa, że bez żyda w Polsce życia nie ma”. Pisząc dalej, że są kraje gdzie Żydzi są niedopuszczani do rządów, działań gospodarczo-ekonomicznych, banków (lichwy), etc. proszę mi szczerze odpowiedzieć jak Pani to sobie wyobraża w tak zantagonizowanym pod tym względem społeczeństwie jakim są Polacy? Bo wg mojej wiedzy wymagałoby to zmian prawno-legislacyjnych na poziomie konstytucyjnym, nie mówiąc już o potrzebie samej zmiany mentalności społeczeństwa. Dlatego musi więc Pani sobie odpowiedzieć jeszcze przynajmniej na takie pytania jak: -jaka grupa polityczna czy społeczna w Polsce jest to zdolna zainicjować? -jakie mogą być koszty tej zmiany i czy w obecnej sytuacji nie doprowadziłaby ona do upadku Polski?
    Dlatego ja sparafrazowałem wypowiedź wieszcza Adama „Mierz siłę na zamiary” na „Buduj zamiary wg swoich sił”. A to po prostu wymusza na nas współistnienie Słowian z Germanami, Żydami czy nawet Nordykami – kryterium oceny – czy czuje się Polakiem i postępuje w interesie Polski. Z poważaniem Rysa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy psy naprawdę oglądają telewizję? Naukowcy rozwiewają wątpliwości.

Wielu właścicieli psów zastanawia się, czy ich pupile rzeczywiście oglądają telewizję i w jakim stopniu rozumieją to, co widzą na ekranie. N...