Gustaf Kossinna – według cytowanego wyżej prof. Józefa Kostrzewskiego – nacjonalista niemiecki, gloryfikator prahistorycznej kultury germańskiej i prekursor narodowego socjalizmu był wysoko ceniony w Niemczech, zwłaszcza po zwycięstwie wyborczym Narodowosocjalistycznej Partii Robotniczej Niemiec (NSDAP).
Od 1933 do 1936 roku pojawiły się 3 wydania ksiązki Kossinny „Die deutsche Vorgeschichte”
1. Auflage: 1912
2. Auflage: 1914
3. Auflage: 1921
4. Auflage: 1925
5. Auflage: 1933
6. Auflage: 1934
7. Auflage: 1936
Wydanie siódme z 1936 r. (Ryc. 1.)
poprzedza przedmowa (Ryc. 2.)
z obszerną wypowiedzią przewodniczącego Narodowosocjalistycznej Partii Robotniczej Niemiec
i kanclerza Rzeszy Niemieckiej Adolfa Hitlera (Ryc. 3.), w której uznano zasługi Kossinny dla uzasadnienia parcia Niemców na wschód.
Fałszerstwa interpretacyjne znalezisk archeologicznych w wykonaniu Kossinny ilustruje Ryc. 4.,
a Ryc. 5. jego oddanie niemal zrealizowanej przez Niemców pod wodzą Hitlera idei powrotu Germanów do ich ojczystych siedzib nad Wisłą (sic!).
Fałszerstwa interpretacyjne Kossiny są dogmatem archeologii niemieckiej, powtarzanym z nieujawnionych przyczyn także w Polsce – wbrew stanowisku prof. Kostrzewskiego – przez niektórych archeologów i stanowiącym, również z nieujawnionych przyczyn, powód otwarcia w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie pod patronatem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego oraz prezydenta Republiki Federalnej Niemiec Johannesa Raua wystawy „Wandalowie – strażnicy bursztynowego szlaku”
(Ryc. 6.)
Na rasistowskie przesłanki i podstawową rolę fałszerstw Kossinny dla „uzasadnienia” niemieckiego ludobójstwa w ramach czystek etnicznych na obszarach przez niego uznanych za pragermańskie
spadła zasłona milczenia.
O profesorze Kostrzewskim (1)
Instytut Prahistorii
Prof. Józef Kostrzewski 1885-1969
Pierwszy dyrektor Instytutu, Współzałożyciel Uniwersytetu Poznańskiego
Józef Kostrzewski (1885-1969), archeolog i muzeolog. W latach 1909-1914 studiował archeologię, m.in. w Berlinie u G. Kossinny. Od 1914 pracownik Muzeum imienia Mielżyńskich, 1923-1958 kierownik kolejnych instytucji przechowujących zbiory tego Muzeum, w tym od 1950 Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. Od 1919 profesor i współorganizator uniwersytetu w Poznaniu, 1919-1939, 1945-1950 i 1956-1960 kierownik tamtejszego Instytutu Prehistorycznego, 1950-1956 na przymusowej emeryturze. Od 1928 członek PAU, od 1952 PAN.
Założył i redagował 1919-1969 Przegląd Archeologiczny, 1926-1939 Z otchłani Wieków, 1950-1969 obecne Fontes Archaeologici Posnanienses. 1920-1969 założył i kierował Polskim Towarzystwem Prehistorycznym (później Archeologicznym). 1934-1939 i po II wojnie światowej wraz z Z. Rajewskim przebadał Biskupin.
Aktywny w wielu dziedzinach archeologii, usystematyzował wiedzę dotyczącą zarówno poszczególnych epok, zwłaszcza brązu, okresu lateńskiego, wczesnego średniowiecza, jak i obszarów, m.in. Wielkopolski, Śląska, Pomorza. Najwybitniejszy przedstawiciel koncepcji autochtonistycznej, zakładającej obecność Słowian w Polsce jeszcze przed okresem wczesnego średniowiecza. Za najstarszą kulturę prasłowiańską uważał kulturę przedłużycką.
Autor m.in. prac: Wielkopolska w czasach przedhistorycznych (1913, wydanie 3: 1955), Die ostgermanische Kultur der Spätlatenezeit (1919), Prehistoria ziem polskich (wraz z R. Jakimowiczem i S. Krukowskim, 1939, reedycja 1948), Kultura prapolska (1947, wydanie 3: 1962), Zagadnienie ciągłości zaludnienia ziem polskich w pradziejach (1961), Pradzieje Polski (wraz z W. Chmielewskim, K. Jażdżewskim, 1965).
Opracowane na podstawie Popularnej Encyklopedii Powszechnej Wydawnictwa Fogra.
-------
Archeolog pradziejowej Polski – Forum Akademickie
Pewne jest (…), że to właśnie prof. Józef Kostrzewski jest tym badaczem, co przez swój mozolny trud naukowy stał się jednym z najwybitniejszych twórców nowoczesnej
polskiej prahistorii, zajmującej dziś jedno z czołowych miejsc w prahistorii światowej. Witold Hensel
Poczet archeologów i konserwatorów archeologicznych środowiska poznańskiego
(Muzeum Archeologiczne w Poznaniu)
Józef Kostrzewski
--------
Badania Biskupina w latach1934-1939 (Muzeum Archeologiczne w Poznaniu)
Archeologia niezgody (Rzeczpospolita, 10 listopada 2000)
O profesorze Kostrzewskim (2)
Pewne jest (…), że to właśnie prof. Józef Kostrzewski jest tym badaczem, co przez swój mozolny trud naukowy stał się jednym z najwybitniejszych twórców nowoczesnej polskiej prahistorii, zajmującej dziś jedno z czołowych miejsc w prahistorii światowej.
Witold Hensel
Monika Szabłowska
Józef Kostrzewski urodził się w Węglewie, małej miejscowości w Poznańskiem. Stanisław, jego ojciec, był średnio zamożnym chłopem, matka Elżbieta z Brońskich zajmowała się gospodarstwem i, jak po latach wspomina badacz, „umacniała patriotycznego ducha w rodzinie”. Początkowo pobierał nauki zgodnie z wolą rodziców, podjął nawet studia medyczne w uniwersytecie we Wrocławiu, by spełnić ich oczekiwania. Jednak w 1909 r., wbrew wszystkim, poświęcił się studiom prehistorii i pozostał im wierny na zawsze. Wpierw udał się na Uniwersytet Jagielloński, lecz po roku wyjechał do Londynu, gdzie studiując pracował w British Museum. Tam też spotkał się z Wincentym Lutosławskim, założycielem stowarzyszenia Eleusis. Zafascynował się początkowo ideami filozofa, jednak po pewnym czasie odstąpił od towarzystwa, a propozycje Lutosławskiego, by spisał żywoty polskich świętych, Kostrzewski z uśmiechem wspominał po latach. W latach 1911-14 studiował w Berlinie, jednocześnie odbywając praktykę w dziale prehistorycznym Museum f?r Volkerkunde. Osobą znaczącą okazał się jego opiekun naukowy prof. Gustaf Kossinna, głoszący teorie wyższości germańskiej tradycji kulturowej, jedynej przyczyniającej się do postępu cywilizacji. Później Kostrzewski ostro wystąpi przeciwko nacjonalizmowi archeologów niemieckich. W 1914, prawie w przededniu wybuchu wojny, Kostrzewski otrzymał stopień doktora filozofii uniwersytetu berlińskiego. Wtedy też został kierownikiem Działu Prehistorii Muzeum Poznańskiego TPN, a dwa lata później podjął pracę na stanowisku asystenta w Muzeum Archeologicznym w Warszawie. Koniec wojny okazał się początkiem światowej kariery uczonego, dla którego badania archeologiczne stały się podstawą do udowodnienia tezy o prasłowiańskim rodowodzie zachodnich ziem Polski.
Spory rozgłos przyniosła Kostrzewskiemu już w 1912 książka Archeologia przedhistoryczna, jej rozwój, zadania i metody. Podjęte w latach 1918-19 zadania umocniły jego pozycję w świecie nauki. W 1918 habilitował się w Uniwersytecie Lwowskim. Wraz z grupą naukowców wystąpił z postulatem powołania uniwersytetu w Poznaniu. Od początków działalności uczelni z przerwami (lata II wojny światowej oraz pomiędzy 1950-55) do 1961 r. prowadził w niej wykłady z prehistorii i archeologii dziejowej Polski. W 1919 został profesorem zwyczajnym Uniwersytetu Poznańskiego, jednocześnie kierownikiem Katedry Archeologii (do 1961).
Okres międzywojenny wypełniony był pracą dydaktyczną, naukową, badawczą. Kostrzewski prowadził i nadzorował prace wykopaliskowe w Biskupinie, Gnieźnie i Poznaniu. W swoich pracach przedstawił m.in. pełny zarys archeologii neolitu polskiego z dokładną charakterystyką typologiczno-chronologiczną kultur i grup przewodnich zabytków, zbadał groby jamowe i cmentarzyska okresu lateńskiego w Gołęcinie, kurhany i kręgi kamienne w Odrach, szczątki osad w wykopie torfowym w Biskupinie, udowodnił, iż ludy germańskie zamieszkiwały głównie obszar Pomorza.
W 1970 ukazały się wspomnienia Kostrzewskiego zatytułowane Z mego życia, w których opisując ten okres skoncentrował swoją uwagę na ostrej polemice, wręcz walce z nacjonalistycznymi koncepcjami archeologów niemieckich. Jego największym adwersarzem był Bolko von Richthofen, całkowicie podporządkowujący swoje teorie badawcze ideologii hitlerowskiej. W czasie II wojny światowej z tego powodu Kostrzewski musiał ukrywać się pod fałszywym nazwiskiem, gdyż dawny przeciwnik ponoć poszukiwał go, by zaopiekować się polskim uczonym dla dobra nauki. Sam badacz przeżył ten okres bardzo boleśnie. Uratował własne życie, lecz jak inni nie mógł nic zrobić dla młodszego syna, który zginął w obozie zagłady.
W 1945 powrócił do Poznania i od razu wznowił swoją działalność naukową, badawczą i muzealną. Otrzymał tytuł doktora honoris causa trzech uczelni: UJ (1947), uniwersytetu w Berlinie (1965) i Uniwersytetu Poznańskiego (1969). Był współzałożycielem Poznańskiego Towarzystwa Antropologicznego (1956), a w latach 1953–60 przewodniczącym Rady Naukowej Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN. Nadal sprawował funkcję redaktora naczelnego „Przeglądu Archeologicznego” (1929-63) oraz „Fontes Archaeologici Posnanienses” (1950-59). Zawsze był aktywny na rzecz propagowania nauki polskiej w świecie.
Podobno kochał poezję Norwida i Słowackiego, był pracoholikiem i dobrym mówcą. Pozostawił po sobie ok. 700 publikacji w kilku językach, a z jego książek uczeni korzystają do dziś.
Znalezione na: https://bialczynski.wordpress.com/2010/12/29/15887/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zbrodnicze małżeństwo Graffów
W piśmie z 19 listopada 1953 roku prokurator Alicja Graff wymieniała zarzuty wobec płk. Wacława Kostka-Biernackiego: „Od 1931 r. do 31 sier...
-
Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawan...
-
Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogo...
-
… pokrzyżował plany Żydom z Chabad Lubawicz – czyli: mene, tekel, upharsin Junta planowała zasiedlenie Ukrainy Żydami z USA. 9 marca 2014 ro...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz