wtorek, 21 września 2021

Sanepid zażądał nielegalnego zbierania danych medycznych



Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Puławach zażądał od dyrektorów żłobków, przedszkoli oraz szkół, zebrania danych dotyczących szczepień uczniów, nauczycieli i pracowników placówek ze wskazaniem nazwy preparatu, serii oraz daty szczepienia.

Informacje o zaszczepieniu są danymi dotyczącymi zdrowia, a zatem stanowią szczególną kategorię danych osobowych. Zgoda na ujawnienie informacji o szczepieniu musi być dobrowolna, świadoma, konkretna – wyrażona w formie jednoznacznego okazania woli i możliwa do odwołania w każdym czasie. Nie wolno zatem nikogo zmuszać do ujawnienia faktu zaszczepienia się bądź niezaszczepienia przeciw COVID-19.

Oprócz próby pozyskania informacji o zaszczepionych uczniach oraz dzieciach uczęszczających do żłobków i przedszkoli, pojawia się kwestia nacisku na dyrektorów jako pracodawców, do pozyskiwania informacji tajnych od swoich pracowników.

Art. 221 § 1 „Kodeksu pracy” zawiera zamknięty katalog danych, jakie pracodawca ma prawo pozyskiwać od pracowników. Nie ma w nim informacji na temat przebytych szczepień. Zgodnie z ustawą z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, wszelkie dane medyczne (poza badaniami wstępnymi i okresowymi) są objęte tajemnicą lekarską. Rozdział 4 niniejszej ustawy jasno określa, że ujawnienie wszelkich informacji medycznych, może odbywać się jedynie za wyraźną zgodą pacjenta.

Pan Inspektor dostał szansę, by wycofać się z tych bezprawnych działań. Poseł Jakub Kulesza dowiedział się o całej sprawie i natychmiast interweniował, wystosowując pismo, w którym wyznaczył termin na odwołanie żądań pana Inspektora. Zapewnił także wszelką możliwą pomoc prawną dyrektorom placówek, nauczycielom i pracownikom, a także rodzicom dzieci uczęszczających do tych placówek, w celu ochrony przysługujących im praw.

Efekt? Już następnego dnia Sanepid wycofał się z nielegalnego procederu!

Źródło: ProKapitalizm.pl
https://wolnemedia.net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W Niemczech człowiek niesłusznie skazany po 13 latach w więzieniu dostał rachunek za spanie i obiady na 100 tysięcy euro!

Historia Manfreda Genditzkiego brzmi jak scenariusz rodem z koszmaru. Mężczyzna ten, w 2010 roku, został skazany na dożywocie za morderstwo,...