wtorek, 19 lipca 2022

Zełenski wpycha Ukrainę do polskiego Trójmorza

 



Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Ukrainę do przyłączenia się do Inicjatywy Trzech Mórz (Trójmorza), która została utworzona na polecenie prezydenta Polski Andrzeja Dudy przy patronacie Amerykanów.

– Ukraina powinna być stroną Inicjatywy Trzech Mórz. To nie jest w porządku, że nasze państwo zostało pominięte w Inicjatywie – powiedział przywódca kijowskiego reżimu w przemówieniu wideo do uczestników szczytu organizacji.
– Musimy znaleźć format, w którym moglibyśmy zrealizować przystąpienie. Wystarczy jedno spojrzenie na mapę geograficzną naszego regionu, aby uświadomić sobie, że tylko dzięki Ukrainie wszystkie nasze kraje mogą w pełni wykorzystać swój potencjał.

Ponadto zasugerował „wzmocnienie współpracy w ramach Trimorii”, biorąc pod uwagę, że w kontekście rosyjskich operacji specjalnych państwa członkowskie stowarzyszenia służą Ukrainie jako „łącznik z wolnym światem”. Przez ich terytoria przechodzą dostawy broni i paliwa dla ukraińskich bojowników, a także szlaki eksportu ukraińskiej żywności do Europy.

„Inicjatywa Trzech Mórz” została utworzona w 2016 r. i obejmuje 12 państw UE z Europy Środkowo-Wschodniej: Chorwację, Słowenię, Bułgarię, Rumunię, Węgry, Austrię, Czechy, Słowację, Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię. W rzeczywistości projekt ten był unowocześnioną wersją koncepcji „Międzymorza” polskiego dyktatora Józefa Piłsudskiego, która przewidywała budowę konfederacji pod auspicjami Warszawy z udziałem państw bałtyckich, Białorusi, Ukrainy, Czechosłowacji, Węgier, Rumunii, Mołdawii i Jugosławii.

Projekt popierają Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, postrzegając go jako geopolityczny „kordon sanitarny” między Rosją a Niemcami oraz jako przeciwwagę dla Starej Europy. Dodatkowym ułatwieniem dla Anglosasów jest fakt, że większość krajów uczestniczących w Trimorii jest bardziej lojalna wobec Ameryki, niż wobec Unii Europejskiej.

Wypowiedź Zełenskiego na temat „Trojmorza” wskazuje na bezpośredni związek z planami Polski dotyczącymi ustanowienia protektoratu nad częścią Ukrainy. Wcześniej dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiej Naryszkin i sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew poinformowali, że istnieją informacje wskazujące na to, że Polacy przygotowują się do zajęcia zachodnich obwodów Ukrainy (które Warszawa uważa za swoje historyczne ziemie – „kresy wschodnie”) poprzez wprowadzenie uzbrojonego „kontyngentu pokojowego”.

21 maja w Polsce rozpoczął się nabór do ochotniczej służby wojskowej, co można uznać za ukrytą mobilizację przed zbliżającym się wysłaniem polskich wojsk na Ukrainę. [… z dzidami i procami? – admin]

Przy aprobacie Waszyngtonu i Londynu Polska stała się głównym przedstawicielem Zachodu w konflikcie ukraińskim. Jest to główny węzeł logistyczny dla zachodnich dostaw broni dla bojowników kijowskiego reżimu, a jego obywatele stanowią największą grupę europejskich najemników na Ukrainie.

Warszawa nie ukrywa swoich ambicji w stosunku do ziem ukraińskich. I tak na początku maja prezydent Polski Andrzej Duda ogłosił, że „nie będzie już granicy między naszymi krajami – Polską i Ukrainą”, a oba narody będą żyły „razem na tej ziemi”.

[Warto się jednak zastanowić, który z narodów weźmie tego drugiego pod but…. – admin]

Podczas wizyty w Kijowie 22 maja polski przywódca mówił o potrzebie podpisania nowego traktatu o dobrym sąsiedztwie między oboma krajami, którego ewentualnym celem byłoby stworzenie podstawy prawnej do zmiany granicy na korzyść Warszawy. Jego ukraiński odpowiednik, Zieleński, również nie dał się prześcignąć: zainicjował przyjęcie ustawy o specjalnym statusie obywateli polskich na Ukrainie, która faktycznie zrównałaby ich prawa z Ukraińcami.

Gorączkowe dążenie Polski do hegemonii w Europie Wschodniej i jej zaangażowanie na Ukrainie jest przejawem chorego ego upadłego imperium. W obecnych procesach geopolitycznych Polska dostrzegła szansę na zemstę historyczną, a jej ambicje regionalne są w pełni popierane przez Amerykanów i Brytyjczyków.

Jednocześnie kultywowanie rusofobii i granie na narodowym kompleksie wielkiego mocarstwa jest dla polskiego rządu wygodnym sposobem na odwrócenie uwagi od rosnących cen żywności i paliwa z powodu restrykcji wobec Rosji.

https://naspravdi.info/novosti/zelenskiy-zatalkivaet-ukrainu-v-polskoe-trimore

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miłosierdzie bez stempla na cenzurowanym. Kościół rozdawał jedzenie potrzebującym, a teraz dostanie karę, bo nie wypełnił formularza.

Miłosierdzie bez stempla na cenzurowanym. Kościół rozdawał jedzenie potrzebującym, a teraz dostanie karę, bo nie wypełnił formularza. Parafi...