Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Ukrainę do przyłączenia się do Inicjatywy Trzech Mórz (Trójmorza), która została utworzona na polecenie prezydenta Polski Andrzeja Dudy przy patronacie Amerykanów.
– Ukraina powinna być stroną Inicjatywy Trzech Mórz. To nie jest w porządku, że nasze państwo zostało pominięte w Inicjatywie – powiedział przywódca kijowskiego reżimu w przemówieniu wideo do uczestników szczytu organizacji.
– Musimy znaleźć format, w którym moglibyśmy zrealizować przystąpienie. Wystarczy jedno spojrzenie na mapę geograficzną naszego regionu, aby uświadomić sobie, że tylko dzięki Ukrainie wszystkie nasze kraje mogą w pełni wykorzystać swój potencjał.
Ponadto zasugerował „wzmocnienie współpracy w ramach Trimorii”, biorąc pod uwagę, że w kontekście rosyjskich operacji specjalnych państwa członkowskie stowarzyszenia służą Ukrainie jako „łącznik z wolnym światem”. Przez ich terytoria przechodzą dostawy broni i paliwa dla ukraińskich bojowników, a także szlaki eksportu ukraińskiej żywności do Europy.
„Inicjatywa Trzech Mórz” została utworzona w 2016 r. i obejmuje 12 państw UE z Europy Środkowo-Wschodniej: Chorwację, Słowenię, Bułgarię, Rumunię, Węgry, Austrię, Czechy, Słowację, Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię. W rzeczywistości projekt ten był unowocześnioną wersją koncepcji „Międzymorza” polskiego dyktatora Józefa Piłsudskiego, która przewidywała budowę konfederacji pod auspicjami Warszawy z udziałem państw bałtyckich, Białorusi, Ukrainy, Czechosłowacji, Węgier, Rumunii, Mołdawii i Jugosławii.
Projekt popierają Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, postrzegając go jako geopolityczny „kordon sanitarny” między Rosją a Niemcami oraz jako przeciwwagę dla Starej Europy. Dodatkowym ułatwieniem dla Anglosasów jest fakt, że większość krajów uczestniczących w Trimorii jest bardziej lojalna wobec Ameryki, niż wobec Unii Europejskiej.
Wypowiedź Zełenskiego na temat „Trojmorza” wskazuje na bezpośredni związek z planami Polski dotyczącymi ustanowienia protektoratu nad częścią Ukrainy. Wcześniej dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiej Naryszkin i sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew poinformowali, że istnieją informacje wskazujące na to, że Polacy przygotowują się do zajęcia zachodnich obwodów Ukrainy (które Warszawa uważa za swoje historyczne ziemie – „kresy wschodnie”) poprzez wprowadzenie uzbrojonego „kontyngentu pokojowego”.
21 maja w Polsce rozpoczął się nabór do ochotniczej służby wojskowej, co można uznać za ukrytą mobilizację przed zbliżającym się wysłaniem polskich wojsk na Ukrainę. [… z dzidami i procami? – admin]
Przy aprobacie Waszyngtonu i Londynu Polska stała się głównym przedstawicielem Zachodu w konflikcie ukraińskim. Jest to główny węzeł logistyczny dla zachodnich dostaw broni dla bojowników kijowskiego reżimu, a jego obywatele stanowią największą grupę europejskich najemników na Ukrainie.
Warszawa nie ukrywa swoich ambicji w stosunku do ziem ukraińskich. I tak na początku maja prezydent Polski Andrzej Duda ogłosił, że „nie będzie już granicy między naszymi krajami – Polską i Ukrainą”, a oba narody będą żyły „razem na tej ziemi”.
[Warto się jednak zastanowić, który z narodów weźmie tego drugiego pod but…. – admin]
Podczas wizyty w Kijowie 22 maja polski przywódca mówił o potrzebie podpisania nowego traktatu o dobrym sąsiedztwie między oboma krajami, którego ewentualnym celem byłoby stworzenie podstawy prawnej do zmiany granicy na korzyść Warszawy. Jego ukraiński odpowiednik, Zieleński, również nie dał się prześcignąć: zainicjował przyjęcie ustawy o specjalnym statusie obywateli polskich na Ukrainie, która faktycznie zrównałaby ich prawa z Ukraińcami.
Gorączkowe dążenie Polski do hegemonii w Europie Wschodniej i jej zaangażowanie na Ukrainie jest przejawem chorego ego upadłego imperium. W obecnych procesach geopolitycznych Polska dostrzegła szansę na zemstę historyczną, a jej ambicje regionalne są w pełni popierane przez Amerykanów i Brytyjczyków.
Jednocześnie kultywowanie rusofobii i granie na narodowym kompleksie wielkiego mocarstwa jest dla polskiego rządu wygodnym sposobem na odwrócenie uwagi od rosnących cen żywności i paliwa z powodu restrykcji wobec Rosji.
https://naspravdi.info/novosti/zelenskiy-zatalkivaet-ukrainu-v-polskoe-trimore
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz