Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W Niemczech człowiek niesłusznie skazany po 13 latach w więzieniu dostał rachunek za spanie i obiady na 100 tysięcy euro!
Historia Manfreda Genditzkiego brzmi jak scenariusz rodem z koszmaru. Mężczyzna ten, w 2010 roku, został skazany na dożywocie za morderstwo,...
-
Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogo...
-
Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawan...
-
Pytanie: Panie ministrze, dziękuję za udzielenie wywiadu. Czy uważa Pan, że Stany Zjednoczone i Rosja są obecnie w stanie wojny? Siergiej Ła...
„Kolejne rządy”
wiele terminów używamy dość niedbale, zgoła sprzecznie z ich znaczeniem, na co zwracano już uwagę:
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/slowni/
termin „kolejne rządy” ma oznaczać grupy zarządzające Polakami i ich mieniem z ramienia okupanta, nazwijmy go na ten czas USRA-ela. Nazwa okupanta już wskazuje co okupant zamierza z nami uczynić, on nas U…A.
W gruncie rzeczy miał błazen, pełniący też funkcję premiera w jednej z podanych grup zarządzających, że „Polska jest państwem teoretycznym”, tzn. Polska jest państwem jedynie w teorii, faktycznie jest to kolonia, czy aby się przypochlebić czytelnikom, Polska jest niedużą prowincją globalnego imperium, która ma pewne instytucje typowe dla pańswa:
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/globa/#Polska
Legiony imperium, które od paru lat kontrolują Polskę, świadczą o powyższym.
Być może, że niektórzy czytelnicy mają tak wiele wewnętrznego zakłamania, że niedopuszczają myśli, iż zarządzający na terenie ziem polskich, są jedynie urzędnikami imperium i wykonują jedynie polecenie władz imperium. Ostatni link daje pewne wyobrażenie o strukturze i zasadach imperium.
Nazywanie tych urzędników „rządem polskim”, co jest zresztą sukcesem propagandy okupanta, jest semantycznym błędem, gdyż ci urzędnicy nie są żadnymi polskimi urzędnikami, co najwyżej urzędnikami na terenie Polski, czy właściwie na dawnych ziemiach polskich.
Zastanowienie się nad semantyką słów, których używamy, pomoże czytelnikowi zrozumieć sytuację a może i właściwie ją ocenić.