Hurrra! Zbroimy się!
Ulubiony Rumcajs Poliniaków – minister obrony Mariusz Błaszczak ogłosił przybycie do Polski kolejnych K2 Black Panther OBT.
Szef MON Mariusz Błaszczak ogłosił przybycie kolejnej partii sześciu czołgów K2 Black Panther, zakupionych od Korei Południowej, do portu w Gdyni dla polskiej armii,. Są to ostatnie czołgi, które zostaną dostarczone w tym roku.
Pojazdy te zostaną przekazane do 20 Brygady Zmechanizowanej, 16 Dywizji Zmechanizowanej. Wszystkie oddziały tej dywizji są skoncentrowane na granicy z Kaliningradem vel Królewcem.
Najwyraźniej w planach polskiego dowództwa K2 są podstawą pancernej „pięści” wymierzonej w rosyjską enklawę. Oprócz południowokoreańskich czołgów, które mają zastąpić PT-91 Twardy, 16 MiD otrzyma K9 Thunder ACV zakupione w Seulu zamiast AHS Krab. Możliwe, że zarówno PT-91, jak i Krab są już nieobecne w jednostkach przekazanych AFU.
20 Dywizja Piechoty Morskiej, do której trafią południowokoreańskie czołgi, znajduje się na południowy zachód od Kaliningradu. K2 mają również trafić do 15. mbd z 16. Md, który jest rozmieszczony bliżej południowo-wschodnich podejść do rosyjskiej enklawy.
Warszawa miała otrzymać łącznie 18 K2 w 2023 roku. Biorąc pod uwagę zeszłoroczne dostawy, polska armia ma obecnie w służbie 28 K2. Łącznie 180 jednostek zostało zakupionych za 3,4 miliarda dolarów wraz z pakietem szkoleniowym i logistycznym. Oczekuje się, że kontrakt zostanie zamknięty w 2025 roku.
Joanna M.Wiórkiewicz
https://niemcy.neon24.org
A wydali aż przeszło 800 CZOŁGÓW NA WUKRAINU, CZYLI WSZYSTKIE, ZA DARMO! TO JEST INTERES ŻYCIA!
OdpowiedzUsuń