poniedziałek, 12 czerwca 2023

W ten sposób prosi o pomoc. To znak, że kot odczuwa ból.

 

W ten sposób prosi o pomoc. To znak, że kot odczuwa ból.


Koty, tak jak i inne zwierzęta domowe przyjmują w śnie najróżniejsze pozycje. Warto się im jednak przyjrzeć, ponieważ mogą zdradzić, jak czuje się zwierzak.

Pozycja „bochenkowa”

Koty przesypiają 70 proc. swojego życia. Dlatego też warto wiedzieć, że tym, w jakiej pozycji wypoczywają, mogą zdradzać swoje samopoczucie – w tym odczuwanie bólu. Mało kto jednak wie, jaka jest to pozycja i co dokładnie oznacza.

To sygnał, że kot odczuwa ból

Koty wysyłają nam różne sygnały, a poprzez przybierane w śnie pozycje pokazują, jak się czują – zarówno, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo w towarzystwie właściciela, jak i kwestie zdrowotne. Pozycje te są najróżniejsze – od tych klasycznych, czyli na boku czy brzuchem do góry, kiedy koty czują się najlepiej i są maksymalnie rozluźnione po nietypową pozycję podobną do chlebka, która powinna zaniepokoić właściciela.

Pozycja „bochenkowa”, o której mowa, jest inaczej nazywana pozycją bólową. Przybierając taką pozycję, kot podwija łapki pod brzuch, opierając się na samych opuszkach. Jego brzuch nie przylega do podłogi, a jest delikatnie podniesiony, aby nic go nie uciskało. Mięśnie zwierzęcia są wówczas napięte. Jeśli zauważymy kota w takiej pozycji, należy szybko skontaktować się z weterynarzem.

Pozycja „w kłębek” to ważny sygnał

Istnieją także trzy pozycje określane mianem kłębka, precelka oraz piłki, którymi kot również przekazuje, że nie czuje się najlepiej. Przyjmując je, pokazuje, że jest mu zimno, a dzięki nim sam stara się ogrzać swoje ciało, „obejmując” wszystkie jego części.

Pozycje te mogą także oznaczać, że kot nie czuje się bezpiecznie, a ochraniając brzuch oraz narządy, zabezpiecza się przed ewentualnym atakiem ze strony innego zwierzęcia.

https://kobieta.wp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zbrodnicze małżeństwo Graffów

W piśmie z 19 listopada 1953 roku prokurator Alicja Graff wymieniała zarzuty wobec płk. Wacława Kostka-Biernackiego:  „Od 1931 r. do 31 sier...