wtorek, 11 czerwca 2024

Ted Kaczyński pisał, że dzieci zostaną poddane genetycznej modyfikacji przez rząd (Jan Hartman). Spróbuj niezaszczepić pociechy

 Harakiri

Taa… to miało szczęście rodzeństwo mojej matki. Wujek przeżył (jako dziecko, ur. 1936) wraz z babką obóz i roboty. Drugi wujek i ciotka (młodsi) trafili do niemieckiej rodziny i tyle nas dzisiaj znają (nie chcą nawet poznać). Pomyśl co czuła moja babcia, gdy dowiedziała się, że żyją, lecz musiała pogodzić się z tym, że nie jest już dla nich matką. Po jakimś czasie nawet listy i paczki przestały od nich przychodzić. A mogli wszyscy zginąć prawda? Ale i tak nie było dobrze.

To się wszystko powtórzy w przyszłości. Jeśli nie wierzysz to źle czytasz gajówkę. W przyszłości dzieci będą odbierane rodzicom i wychowywane w placówkach społecznych (A. Huxley) takie współczesne lebensborny. Wojna też wisi na włosku.

Ted Kaczyński pisał, że dzieci zostaną poddane genetycznej modyfikacji przez rząd (Jan Hartman). Spróbuj niezaszczepić pociechy (mój wcześniejszy komentarz).

Ktoś, kto ma już 50 + lat ma dobrze. Zejdzie nawet jeśli nienaturalnie szczęśliwy, że spędził życie w może trudnych ale stabilnych czasach i wypełnił obowiązki jak należy.

Dziś…

Dla mnie potomstwo to kolejna osoba, która będzie cierpieć w niewoli. I być może przyszłoby, żebym to ja je pochował, a nie (jak powinno być) one mnie. To jest wielce prawdopodobne.

O pieniądzach nawet mi nie wspominaj bo większość ludzi to ich nawet nie zobaczy w formie cyfrowej. Prędzej garba!

Życie zaczyna się po śmierci. Gdyby było inaczej to byłby bezsens bo cały świat to zło w rękach żyda. I gdzie tu logika? A ludzie żyją tak, jakby wszystko kończyło się tu i teraz, tak jak prawaki myślą, że miejsce dzikich zwierząt jest wyłącznie w lesie, podczas gdy biotopem np. kuropatwy jest otwarta przestrzeń czyli pola uprawne i stepy.

I nawet „nie musiałbym” mieć wiary bo ja mam dowód na istnienie nieśmiertelnej duszy! I nie wiem czy to pisać bo to rodzinna nasza sprawa. Ciało umiera, rozkłada się, a osoba istnieje dalej bez tej cielesnej powłoki, myśli, czuje, widzi nas i co najbardziej interesujące w wyjątkowych przypadkach może się pośrednio skontaktować nie tylko, gdy cierpi w czyśccu. Ale to już nie ten temat.

Pan Jezus mówił, że są też ludzie, którzy się do posiadania potomstwa i rodziny po prostu nie nadają. I to prawda. Powody mogą być różne: trudny charakter, powołanie, styl życia, choroba psychiczna lub jeszcze gorsza czy po prostu dziwactwo. Dzisiaj jest tendencja wzrostowa jeśli chodzi o rozwody. To co ci ludzie mają we łbie, że się rozwodzą? I to często po ślubie kościelnym czyli sakramencie i przysiędze Bogu przed ołtarzem? Ja tam rozwodów NIE UZNAJĘ, więc dla mnie zawarcie związku małżeńskiego to nie taka tam ceremonia z byle poznaną babą tylko poważna decyzja. A jak nie ma mi być pisane to tyle. Ja wiem ile pożyję? Może nie więcej niż sześćdziesiąt lat?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zdezerterowało już 20% ukraińskich żołnierzy

Jak ujawnił “The Economist”, problemy ukraińskiej armii to nie tylko incydentalne dezercje. W ostatnim czasie są one już prawdziwą plagą, kt...