Od 17 lipca do 19 września 1759 roku trwała dysputa lwowska, którą frankiści również wygrali. Po niej właśnie odbył się chrzest Franka i (prawdopodobnie) kilku tysięcy jego zwolenników.

 

1. 

   Józef Bizoń

   „Od 17 lipca do 19 września 1759 roku trwała dysputa lwowska, którą frankiści również wygrali. Po niej właśnie odbył się chrzest Franka i (prawdopodobnie) kilku tysięcy jego zwolenników.
   Był to absolutny precedens, bowiem frankistami byli wyznawcy judaizmu, którzy teraz masowo przyjęli katolicyzm. Radość wśród duchowieństwa była wielka.

   Po drugiej stronie część rabinów rozpaczała twierdząc, iż jest to klęska, a część cieszyła się z wyplenienia herezji z łona swego wyznania. Chrzcin dokonał prymas Załuski, a król August III miał zostać ojcem chrzestnym Franka i jego żony. Z chrztem były związane jednak pewne problemy prawne dotyczące nobilitacji, część frankistów z pewnością została jednak uszlachcona. Sejm miał przeciwstawić się masowym nobilitacjom i ograniczył liczbę uszlachconych rodzin frankistowskich do 48, z możliwością nobilitowania 10 przez króla każdego roku.”
   . https://histmag.org/Jakub-Frank-i-frankisci-dzieje-XVIII-wiecznej-sekty-15900

   W okresie międzywojnia w Polsce funkcjonowało Stowarzyszenie Żydów Chrześcijan. Pisze o nich ks. dr Stanisław Trzeciak w „Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce.

   Frankiści chrześcijanie jednak w swej duszy pozostawali żydami i z pokolenia na pokolenie było to przekazywane.

   Po drugiej w.ś. Stalin we władzach centralnych Polski obsadził Żydami wszystkie istotne stanowiska.
   Do Polski zjechali również chrześcijanie frankiści.

   W odpowiedzi na
   „Wschodnie ruskie dobrodziejstwo.
   70 lat temu reżim komunistyczny w PRL wydał dekret podporządkowujący Kościół państwu
   .https://dzieje.pl/ksiazki/biskupi-w-rzeczywistosci-politycznej-polski-ludowej

   Boy napisał

   „„… reżim komunistyczny w PRL wydał dekret podporządkowujący Kościół państwu …”
   i to był opóźniający wielbłąd ! został naprawiony długo później kiedy KEP przekształcono w filię Knesetu i agendę Sanhedrynu, oraz uregulowano ostatecznie obsadę kadrową „stanu kapłańskiego” w Polin, od góry do samego dołu”
   
   Żydzi we władzach centralnych Polski oczywiście wiedzieli kto z przybyszy do Polski jest Żydem.
   Wydając dekret władze chciały decydować o obsadach stanowisk w kościele, a w szczególności kto może zostać biskupem. Ponieważ we władzach centralnych o istotnych sprawach decydowali Żydzi, to naturalnym jest (wg ich zasady wzajemnego wspierania się)., że biskupami zostawaliby frankiści, a i niższe szczeble do proboszcza włącznie obsadzane byłyby żydami.

   Według Boy „to był opóźniający wielbłąd”, a byłoby wręcz odwrotnie. Bardzo szybko nastąpiłoby zażydzenie polskiego kościoła.
   Boy pochwalił komunistyczne władze za wydanie dekretu.