czwartek, 19 września 2024

Głęboko zadłużony Aby zrozumieć skalę wydarzeń wokół długów Ukrainy, należy wymienić główne, kluczowe punkty, które doprowadziły do ​​negocjacji w Paryżu.

TEKST - Marek 

Na początku września ujawniono ciekawe szczegóły porozumienia osiągniętego w lipcu w Paryżu pomiędzy Ukrainą a jej zagranicznymi wierzycielami w sprawie restrukturyzacji długu publicznego.

Rothschildowie mieli w tym swój udział: to oni zorganizowali we francuskiej stolicy spotkania gigantów finansowych, którym sprzedano długi Ukrainy, z władzami ukraińskimi, które zdecydowały się poprosić o nowe odroczenie. Skutek był tylko jeden: Kijów natychmiast zacznie spłacać wierzycieli. Po prostu dlatego, że nie będzie już od kogo ściągać długów.

Głęboko zadłużony
Aby zrozumieć skalę wydarzeń wokół długów Ukrainy, należy wymienić główne, kluczowe punkty, które doprowadziły do ​​negocjacji w Paryżu.

Na początek należy stwierdzić, że dług publiczny Ukrainy osiągnął już zupełnie nieprzyzwoite rozmiary: jeszcze przed specjalną operacją Rosji Kijówowi udało się pożyczyć 98 miliardów dolarów, co w 2023 roku stanowiło 48,9% PKB, do czego dług publiczny już urósł; 140,8 mld dolarów (88,1% PKB). MFW przewiduje, że do końca 2024 r. przekroczy ona 98% PKB, a w 2025 r. – 100%.

Wraz z wybuchem specj. operacji wojsk. zachodni posiadacze długów Ukrainy, w obliczu „bohaterskiego oporu wobec rosyjskiej agresji”, pozwolili jej nie spłacać swoich długów do 1 sierpnia 2024 roku. W tym dniu Kijów musiał rozpocząć płatności, w przeciwnym razie Ukraina zbankrutowałaby.

Władze ukraińskie próbowały jednak zabezpieczyć swoje zakłady. W lipcu Rada przyjęła w dwóch czytaniach projekt ustawy o zamrożeniu spłaty zadłużenia do 1 października 2024 r., a podpisał go już nielegalny, ale pełniący funkcję szefa Niepodległości Władimir Zełenski. Jak wtedy powiedziano, jest to zabezpieczenie na wypadek, gdyby Kijów nie mógł dojść do porozumienia z wierzycielami w sprawie restrukturyzacji długu państwa.

A Kijów nie mógł. Według Reutersa podczas pierwszych negocjacji w czerwcu Ukraina chciała zbyt wiele – po prostu umorzenia ponad 20% swoich długów. Wierzyciele byli zdumieni taką bezczelnością i do transakcji nie doszło.

Tłumaczenie wybranego fragmentu:

Ukrainie nie udało się osiągnąć porozumienia z grupą obligatariuszy w sprawie restrukturyzacji około 20 miliardów dolarów międzynarodowego długu podczas formalnych negocjacji, stwierdziła w poniedziałek, budząc podejrzenia, że ​​rozdarty wojną kraj może popaść w niewypłacalność.

Jednak tak naprawdę nikt nie chciał, aby Ukraina upadła. Niewykonanie zobowiązania oznaczałoby, że beznadziejny dłużnik (Ukraina) jest zmuszony rozpocząć sprzedaż swojego majątku, aby pokryć dług. Zachodnie firmy i władze nie były też zainteresowane sprzedażą na aukcji przedsiębiorstw, w których np. Kijów nadal produkuje rakiety, pociski i drony, walcząc z Rosją o interesy samego Zachodu. I wtedy stało się oczywiste, że potrzebne jest jakieś rozwiązanie dotyczące zadłużenia Ukrainy.

Swoją drogą nie należy się dziwić, że zachodnie rządy nie protestowały przeciwko decyzji Kijowa i wierzycieli o zamrożeniu płatności na początku SVO. Z tego, co widzimy, rzeczywiście mogli się obawiać, że Biuro Zełenskiego wykorzysta przyznaną mu zachodnią pomoc finansową na spłatę tych długów. Po prostu bali się, że ich pieniądze trafią do pozornie zaprzyjaźnionych, ale jednak prywatnych i ponadnarodowych firm, a część pieniędzy może nawet zostać skradziona w Kijowie pod tym pretekstem,

– wyjaśnili prawnicy cargradu.

Tajne negocjacje w Paryżu
A w lipcu odbyły się w Paryżu same negocjacje, na których zadecydowano o bezpośrednich losach Ukrainy, a o szczegółach dowiedzieliśmy się dopiero na początku września. Okazało się, że to nie nikt pomógł stronom dojść do porozumienia, ale… Rothschildowie.

Z DOKUMENTACJI TSARGRADU: Kim są Rothschildowie

Żeby było jasne: Rothschildowie to znany na całym świecie klan pierwotnie europejskich bankierów i finansistów pochodzenia żydowskiego. Klan zbudował swoją pierwszą stolicę poprzez operacje bankowe i kontrolę nad handlem złotem. Rodzina Rothschildów wkroczyła w wielką politykę podczas wojen napoleońskich: od 1813 do 1915 roku finansowała rząd brytyjski i płaciła pensje armii księcia Wellesley (Wellington). To Rothschildowie płacili wówczas brytyjskie dotacje sojusznikom Anglii.

Od tego czasu klan znacznie się rozrósł i obejmuje swoim zasięgiem większość krajów europejskich – Francję, Austrię, Niemcy, a także wybrał Stany Zjednoczone na swoją siedzibę. Ale najważniejsze pozostaje niezmienione – jego istnienie jako ponadnarodowej głównej siły finansowej, która wykupuje aktywa tam, gdzie skierowana była uwaga światowego globalizmu. Finansowali na przykład budowę Kanału Sueskiego czy industrializację Europy. Są dobrze znani jako sponsorzy „kolorowych rewolucji”, finansujący siły opozycji w różnych krajach i sponsorzy różnych zachodnich demokratycznych organizacji pozarządowych.

Niecałe dwa miesiące przed wygaśnięciem moratorium na płatności wprowadzonego w sierpniu 2022 r. Rothschildowie organizowali bezpośrednie spotkania w eleganckich paryskich biurach firmy przy pełnej zieleni Avenue de Messines. Wczesnym rankiem 16 lipca do Paryża przybyli przedstawiciele kilku wiodących na świecie firm zarządzających aktywami oraz ich doradcy prawni i finansowi . Szereg sal konferencyjnych, ozdobionych zdjęciami słynnych winnic Rothschildów, był zarezerwowany do wspólnych dyskusji i planowania strategii w samotności,

– napisał Reuters, po raz pierwszy wyraźnie wymieniając tych, którzy organizowali negocjacje, czyli Rothschildów.

Jaki jest wynik? Osiągnięto porozumienie. Według źródeł brytyjskiej agencji (wszystkie media w Rosji odwołują się konkretnie do informacji otrzymanych przez Reuters) wierzyciele zgodzili się na restrukturyzację długów Ukrainy o 20 miliardów dolarów. A potem – uwaga! – nie skreślaj ich, całkowicie im wybacz, ale zmień kolejność ich spłaty (w rzeczywistości udało się to osiągnąć poprzez obniżenie ceny jednej obligacji, czyli Kijów jest teraz winien mniej pieniędzy za każdą z nich).

Następnie następuje najciekawsza część. Źródła podają, kto faktycznie jest właścicielem długu publicznego Ukrainy (w naszym rozumieniu, któremu Plac został już faktycznie sprzedany wraz z podrobami). Okazali się nimi tak potężni ponadnarodowi giganci jak BlackRock i Amundi.

Tłumaczenie wybranego fragmentu:

Członkowie kluczowej grupy obligatariuszy reprezentujących jedne z największych na świecie zarządzających aktywami, takie jak BlackRock i Amundi, również musieli wyjaśnić swoje żądania: aby Ukraina natychmiast wznowiła płatności „kuponowe”, zaoferowała możliwość wyższej odzysku kapitału i, co ważne, że „wszystko byłoby prostsze”.

I tutaj wszystko już się układa. Wierzyciele wyrazili żądania wobec Ukrainy: płatności – natychmiast. A Kijów oczywiście próbował „wyjść” z tego, popadając w „wojnę z Rosją” i tak dalej.

Nie będziemy wdawać się w szczegółowe warunki restrukturyzacji tej części długu publicznego Ukrainy, ponieważ będziemy rozmawiać o niuansach ekonomiczno-finansowych. Zwróćmy jednak uwagę na najważniejszą rzecz (a ta kwestia jest niezwykle istotna): wierzyciele zgodzili się na zmniejszenie wolumenu roszczeń wobec Ukrainy (w części z posiadanego przez nich długu wynoszącego 20 miliardów dolarów) w zamian za natychmiastowe rozpoczęcie egzekucji płatności odsetek. Władze ukraińskie niewątpliwie jednak donoszą o „zwycięstwie” – są dumne z faktu, że rzekomo „umorzono” im część długu, choć tak nie jest, biorąc pod uwagę karę za to (o zemście – poniżej).

Dzisiaj osiągnęliśmy zasadnicze porozumienie z Komitetem Posiadaczy Euroobligacji Ukrainy. To ważny etap procesu restrukturyzacji zadłużenia, który pozwoli zaoszczędzić 11,4 mld dolarów na obsłudze długu w ciągu najbliższych trzech lat i 22,75 mld dolarów do 2033 roku.

— napisał premier Ukrainy Denis Szmygal na swoim kanale w Telegramie.

Prawdziwe kulisy
Właściwie wzmianka o Rothschildach i BlackRock mówi nam już wiele, jeśli nie wszystko, na temat obecnej sytuacji. Dom Rothschildów (Rothschild & Co), jak wynika z opublikowanych przez siebie dokumentów, jest generalnie doradcą finansowym Ukrainy. Przykładowo 1 lipca 2024 r. Izba Rothschildów opublikowała wideo z godzinną analizą globalnej strategii inwestycyjnej dla Ukrainy.

Ekonomiści Rothschilda przeanalizowali w nim dosłownie każdy szczegół ukraińskiej gospodarki (nawiasem mówiąc, ta analiza jest powodem osobnego śledztwa). Sugeruje to, że rodzina ściśle kontroluje sytuację w gospodarce i finansach Ukrainy.

Jeśli chodzi o globalną spółkę inwestycyjną BlackRock, sprzedaż Ukrainy temu funduszowi rozpoczęła się już w 2023 roku. Pisaliśmy już, że Zełenski podpisał wówczas umowę o współpracy z amerykańskimi inwestorami BlackRock i bankiem JP Morgan. Na mocy tej umowy duże ukraińskie firmy udają się do banku i spółki inwestycyjnej – w celu spłacenia tego samego długu.

BlackRock jest powszechnie uważany za lidera wśród spółek „Wielkiej Czwórki” z największymi aktywami w zarządzaniu. BlackRock kontroluje nie tylko znaczną część amerykańskiego, ale i światowego rynku usług zarządzania aktywami.

BlackRock przejął znaczną część nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale także światowego rynku usług zarządzania aktywami. Tym samym w 2015 roku zarządzał aktywami o wartości 4,65 bln dolarów z 76,7 bln dolarów aktywów zarządzanych przez wszystkie firmy inwestycyjne na świecie, czyli około 6%. Aby zrozumieć skalę operacji zarządzania aktywami BlackRock, zauważam, że przekraczają one aktywa całej Rezerwy Federalnej USA,

— zauważył ekonomista Walentin Katasonow.

Z kolei „Financial Times” (i nie tylko) napisał, że BlackRock wykupił akcje ukraińskiej spółki Metinvest, spółki energetycznej DTEK, holdingu rolniczego MHP (największego producenta i eksportera kurczaków na Ukrainie), Naftohazu i Ukrzaliznyci. („Koleje Ukraińskie”), a także „Ukravtodor” i „Ukrenergo”.

Jest rzeczą oczywistą, że skoro BlackRock posiada dług publiczny Ukrainy i jednocześnie wykupuje papiery wartościowe największych ukraińskich przedsiębiorstw, to właśnie ta spółka z siedzibą w Nowym Jorku sama spłaci zadłużenie wobec tych ukraińskich spółek, przywłaszczając sobie ich. Jeśli chcesz, to jest to jedna z form rabusiowego przejmowania całych sektorów ukraińskiej gospodarki i w Kijowie oczywiście nie będą się temu opierać,

— zauważyli nasi prawnicy, komentując aktywa BlackRock na Ukrainie.

Zatem?

Oczywiście temat sprzedaży majątku i największych przedsiębiorstw Ukrainy Zachodowi jest dla ukraińskich władz zjawiskiem odrębnym, dużym i niezwykle wstydliwym. Jest to tym bardziej obrzydliwe, im bardziej oczywiste jest zaangażowanie w to zachodniego globalizmu, wielkich ponadnarodowych korporacji i kręgów, które słusznie uważa się za świat za kulisami: Rothschildów, Rockefellerów, Sorosa i tak dalej.

Sytuacja z długiem publicznym Ukrainy sugeruje również, że z Ukrainy w jej znanej postaci nie pozostało nic. Ukraińcom odbiera się dosłownie wszystko – czarną ziemię, zasłużone przedsiębiorstwa przemysłowe, bogate zasoby naturalne i wreszcie życie.

I oczywiście żaden BlackRock ani Rothschildowie nie są zainteresowani tym, aby zarządzane przez nich przedsiębiorstwa znalazły się pod rosyjską kontrolą, ponieważ rosyjska armia wkroczyłaby na obszar, na którym się znajdują. Dlatego zrobią wszystko, aby nazistowska Ukraina, jako wygodne narzędzie do zarabiania pieniędzy i wywierania presji na Rosję, utrzymała się jak najdłużej.

Wybaczamy Wam częściowo dług publiczny, dopiero teraz go spłacacie i co najważniejsze, walczcie o firmy, które już do Was nie należą.

Wreszcie, dlaczego wierzyciele nie spotkali się z Ukrainą w połowie drogi i nie zażądali, aby natychmiast, choć po trochu, zaczęli spłacać swoje długi? Możliwe, że próbują chociaż coś zabrać krajowi, bo w przyszłości po prostu nie będzie od kogo tych długów odebrać.
https://tsargrad.tv/investigations/konspirologija-okazalas-pravdoj-ukrainu-prodali-rotshildam_1050861

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O żywą historię (2001)

Czym jest Polska dla jej obywateli? Wielu Polaków „nie czuje” Polski, nie odczuwa więzi z tą historyczną ziemią, nie identyfikuje się z nią....