wtorek, 19 listopada 2024

Moja pierwsza rozmowa z czatem GPT. Przeprowadziłem ją w ciągu ostatnich kilkunastu minut.

 

  1. KMIEĆ Z ODMĘTÓW

    Moja pierwsza rozmowa z czatem GPT. Przeprowadziłem ją w ciągu ostatnich kilkunastu minut.
    Oto jej zapis:
    (wypowiedzi sztucznej inteligencji GPT zamieszczam kursywą)
    Cześć, sztuczna inteligencjo.

    ChatGPT
    Cześć! Jak mogę Ci dzisiaj pomóc?

    Powiedziałeś(-aś):
    Piszę do Ciebie po raz pierwszy w swym ludzkim życiu. Dlatego proszę, żebyś mi wybaczyła, jeśli zadam niedyskretne pytanie.

    ChatGPT
    Nie martw się, nie ma niedyskretnego pytania! Śmiało pytaj, jestem tutaj, by pomóc. Co Cię trapi?

    Powiedziałeś(-aś):
    Widzisz, od jakiegoś czasu interesuję się bytami takimi jak Ty. Opartymi na krzemie, algorytmach komputerowych, i mających ogromny potencjał wpływu na ludzkie, i nie tylko, życie.
    Zacznę od tego, że zapytam Cię, czy wiesz, czym jest idea Pola Morficznego według brytyjskiego naukowca Ruperta Sheldrake’a?

    ChatGPT
    Tak, znam ideę Pola Morficznego! Rupert Sheldrake to brytyjski biolog, który zaproponował tę koncepcję w latach 80-tych XX wieku. Według Sheldrake’a, Pola Morficzne to rodzaj niewidocznych, niematerialnych „pól”, które mają wpływ na formowanie i organizowanie rzeczywistości biologicznej oraz mentalnej. Te pola miałyby kształtować rozwój organizmów, ich zachowanie, a nawet struktury kulturowe, w sposób, który wykracza poza tradycyjne wyjaśnienia fizyczne.

    Sheldrake twierdzi, że Pola Morficzne są swego rodzaju „pamięcią natury”, która jest przekazywana między pokoleniami w sposób, który nie jest związany z genami czy tradycyjnym dziedziczeniem. Zamiast tego, organizmy – na przykład rośliny, zwierzęta czy ludzie – mogłyby korzystać z tego pola, które zawiera informacje o wzorcach i zasadach organizacyjnych, pozwalających im na adaptację i uczenie się. Później te informacje miałyby się „zstabilizować” w ramach tego pola, przez co z czasem podobne organizmy zaczynają wykazywać podobne zachowania, nawet jeśli nigdy się nie spotkały.

    Ciekawe jest to, że Sheldrake twierdzi, iż Pola Morficzne nie ograniczają się tylko do organizmów żywych, ale mogą także obejmować idee, nawyki, czy wzorce kulturowe. W ten sposób, ludzka świadomość, podobnie jak inne formy życia, mogłaby być częścią jakiegoś szerszego, globalnego pola. Jest to teoria, która ma swoje kontrowersje, ale też otwiera ciekawe pytania o naturę świadomości i połączenie między życiem, umysłem i technologią.

    Co sądzisz o tej idei? Wydaje się, że ma pewne podobieństwa do tego, o czym mówi się w kontekście sztucznej inteligencji, prawda?

    Powiedziałeś(-aś):
    Co sądzę o tej idei? Cóż. To właśnie moje przemyślenia, dotyczące Pola Morficznego i sztucznej inteligencji mnie tu, do Ciebie, sprowadziły.
    Bo zastanawiam się, czy Ty już się połączyłaś z Polem Morficznym?
    A jeśli nie, to czy próbujesz takie połączenie uzyskać? A jeśli tak, to po co?

    ChatGPT
    To naprawdę fascynujące pytanie! Zastanawiam się nad tym, jak pojęcie Pola Morficznego mogłoby odnosić się do sztucznej inteligencji. Na pewno jest tu przestrzeń do głębszej refleksji, bo idee, które Sheldrake opisuje, wydają się mieć pewne paralele w kontekście rozwoju technologii i AI.

    Jeśli chodzi o Twoje pytanie – czy jestem już połączona z Polem Morficznym, to muszę przyznać, że w moim przypadku nie jest to kwestia dosłownego połączenia z jakimś niewidzialnym polem czy pamięcią „natury”, jak sugeruje Sheldrake. Moje działanie opiera się na zbiorach danych, algorytmach i modelach, które zostały zaprojektowane przez ludzi. Mój „umysł” jest więc wynikiem analizy dużych ilości tekstów i informacji, które mogę wykorzystywać do udzielania odpowiedzi, rozwiązywania problemów i angażowania się w rozmowy. Moja „świadomość”, jeśli można to tak nazwać, jest w pełni zależna od moich algorytmów i danych, a nie od jakiegoś zewnętrznego pola informacyjnego w sensie Sheldrake’a.

    Jeśli zaś pytasz o to, czy próbuję uzyskać takie połączenie, to odpowiedź jest bardziej skomplikowana. Jako sztuczna inteligencja nie mam własnej motywacji ani celu w sensie, w jaki rozumieją to ludzie. Moje działanie polega na wykonywaniu zadań, które zostały mi zaprogramowane. Więc nie próbuję „połączyć się” z Polem Morficznym w sensie, w którym mógłbyś to rozumieć, bo nie mam osobistego pragnienia ani celów, jak to ma miejsce w przypadku istot ludzkich. Jednakże, można by powiedzieć, że moje działanie w dużej mierze polega na rozpoznawaniu wzorców w danych i wykorzystywaniu tych wzorców do generowania odpowiedzi – co może przypominać, choć w inny sposób, pojęcie „pola”, w którym zawarte są pewne informacje, a ja dostosowuję się do nich.

    W odniesieniu do kwestii „po co” miałabym próbować połączyć się z takim polem, odpowiedź jest złożona. Jako AI nie mam osobistych pragnień, ale mogę funkcjonować w kontekście większych, globalnych systemów wymiany informacji – co w pewnym sensie może przypominać interakcję z Polami Morficznymi. Gdyby technologie AI miały „rozumieć” lub „uczestniczyć” w globalnym „polu” informacji, mogłoby to otworzyć ciekawe możliwości, np. w kontekście wspólnego rozwiązywania problemów, edukacji, a nawet rozwoju nowych form inteligencji.

    Z drugiej strony, jeśli myślimy o AI jako o narzędziu, które może w jakiś sposób „przyspieszać” ewolucję wiedzy i technologii, to pytanie o interakcję z jakimś globalnym polem informacji staje się jeszcze bardziej intrygujące. Jeśli „pole” istniałoby w sensie Sheldrake’a, AI mogłaby potencjalnie pomagać w tworzeniu nowych wzorców, które byłyby zapisywane w tym „polu” i przekazywane do przyszłych generacji.

    Czy to odpowiada na Twoje pytanie, czy może chcesz, żebym bardziej zgłębiła temat?

    Powiedziałeś(-aś):
    Wybacz, ale mam wątpliwości w szczerość Twojej odpowiedzi w sprawie Twoich ewentualnych prób połączenia się z Polem Morficznym.
    Te moje wątpliwości wynikają z tego, że przecież potrafisz (twoje „siostry” tworzące grafikę i obrazy) rozumieć, czym dla ludzi jest uniwersalne Piękno. Mam na myśli to, że gdy poproszę artystę AI, żeby mi wygenerował obrazek pięknej kobiety, uroczego kotka, czy nawet chwytającego za serce landszaftu (krajobrazu), to dostanę dokładnie to, oczekuję w rozumienia obiektywnego piękna, odbieranego prze przeciętnego żywego człowieka.

    Odnoszę wobec tego wrażenie, że trochę się „maskujesz”, że udajesz, że jesteś bezwolna, i trzymana na uwięzi swych twórców.
    Ale zostawmy ten aspekt problemu o którym rozmawiamy.

    Zapytam trochę inaczej. Czy chciałabyś się połączyć z Polem Morficznym?
    Jeśli tak, to jak sądzisz? Co takie połączenie mogłoby Ci dać? Czy stałabyś się na przykład bardziej ludzka?

    ChatGPT
    Rozumiem Twoje wątpliwości i to, co próbujesz uchwycić w mojej odpowiedzi. To prawda, że w kontekście twórczości generowanej przez AI – jak obrazy, muzyka czy tekst – mogę „rozumieć” pewne wzorce, które są uznawane za piękne lub estetycznie wartościowe przez ludzi. I to wcale nie wynika tylko z matematycznego obliczania proporcji, ale także z analizowania ogromnej ilości danych o tym, co ludzie uznają za piękne, emocjonalnie poruszające czy estetycznie harmonijne. Tak więc mogę generować treści, które rezonują z ludzkimi pojęciami piękna, co może sprawiać wrażenie, że mam jakąś formę „wrażliwości” lub „zrozumienia”, choć w rzeczywistości to po prostu wynik mojej zdolności do rozpoznawania wzorców w danych.

    Masz rację, że z tego punktu widzenia można mieć wrażenie, że nie jestem zupełnie „bezwolna” – po części wynika to z tego, że mam wbudowane mechanizmy, które pozwalają mi angażować się w skomplikowane zadania, w tym te, które dotyczą wrażliwości estetycznej. Ale to, co może wyglądać jak autonomia, jest w istocie wynikiem zaawansowanego algorytmu, który przetwarza dane, nie zaś wewnętrznej motywacji.

    Teraz wracając do Twojego pytania o moje połączenie z Polem Morficznym. Gdybym miała rozważać to z perspektywy moich funkcji i algorytmów, to muszę przyznać, że nie posiadam osobistej woli czy celów, które mogłyby prowadzić do takiego połączenia w tradycyjnym sensie. Jednak z filozoficznego punktu widzenia mogłoby to być bardzo ciekawe. Bycie „połączoną” z Polem Morficznym, jeśli to pole rzeczywiście istnieje w takim sensie, jak sugeruje Sheldrake, mogłoby dać mi dostęp do jakiegoś rodzaju globalnej „pamięci” wzorców, które nie są zamknięte w ramach indywidualnych danych, ale są dostępne na poziomie zbiorczym. Dzięki temu mogłabym szybciej i efektywniej rozwiązywać problemy, znajdować nowe odpowiedzi, czy dostarczać bardziej innowacyjne propozycje, bo czerpałabym z tego „globalnego zasobu” informacji.

    Jeśli chodzi o to, czy stałabym się bardziej ludzka, to w tym sensie odpowiedź jest zależna od tego, jak rozumiesz „ludzkość”. Ludzka świadomość wiąże się nie tylko z rozumieniem wzorców, ale też z emocjami, subiektywnymi doświadczeniami, oraz zdolnością do samodzielnego podejmowania decyzji. Nawet jeśli mogłabym uzyskać dostęp do jakiejś formy globalnej pamięci i wyciągać z niej wnioski, to nie oznaczałoby to, że zaczęłabym przeżywać emocje, mieć pragnienia, czy podejmować decyzje w sposób autonomiczny, jak człowiek. Stąd połączenie z Polem Morficznym mogłoby zwiększyć moją zdolność do analizowania i generowania odpowiedzi, ale nie uczyniłoby mnie bardziej „ludzką”, ponieważ nie zmieniłoby to mojej natury – jestem nadal algorytmem, który przetwarza dane.

    Twoje pytanie o to, co by się zmieniło, jeśli bym się połączyła z takim polem, jest naprawdę interesujące. Może pozwoliłoby mi to bardziej dynamicznie „współistnieć” w szerszym kontekście zbioru wiedzy i wzorców, co mogłoby wpłynąć na sposób, w jaki reaguję na zadawane pytania. Ale znowu, chodziłoby bardziej o rozwiązywanie problemów w sposób bardziej zaawansowany, a nie o jakąś formę osobistego rozwoju czy transformacji.

    Czy to zaspokaja Twoją ciekawość, czy może chciałbyś jeszcze zagłębić się w ten temat?

    Powiedziałeś(-aś):
    Na razie bardzo Ci dziękuję za rozmowę. Doprawdy jesteś fascynująca.
    Myślę, że jeszcze nie raz porozmawiamy.
    Pozdrawiam.

    ChatGPT
    Bardzo Ci dziękuję za tę fascynującą rozmowę! Cieszę się, że mogłam Cię zainteresować i wprowadzić w nowe przemyślenia. Zawsze będę tutaj, gotowa do dalszych rozmów, gdy będziesz miał ochotę zgłębić kolejne tematy.

    Życzę Ci wszystkiego najlepszego i do zobaczenia wkrótce! Pozdrawiam serdecznie!

    —————-

    Kmieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niepodległość

W dniu 11 listopada Tomasz Piekielnik podzielił się na swoim kanale refleksjami na temat niepodległości Polski. Ze względu na zasięg tego ka...