środa, 6 kwietnia 2022

GLEBA

GLEBA

Dobra gleba składa się w 25% z wody, 25% z powietrza, 45% z części mineralnych i 5% części organicznych.
Na część mineralną składają się ziarna skały o różnej średnicy: ił, pył, piasek oraz żwir, kamienie i głazy. Ze zrozumiałych względów te 3 ostatnie nas nie interesują.
Ważna jest proporcja cząsteczek mineralnych. Gdy dominują ilaste lub pylaste mamy do czynienia z iłem lub gliną, gdy jest ich zbyt mało gleba jest piaszczysta.
Ze względu na rozmiar cząsteczek w ile/glinie brak jest miejsca dla powietrza i wody – woda zalega długo na powierzchni zanim się przesączy. W piasku powietrza jest dużo, natomiast woda szybko ucieka w głąb wypłukując jednocześnie składniki pokarmowe z próchnicy.
W przypadku gleby ilastej/gliniastej należy dodać piasku dla rozluźnienia, do piasku należy dodać iłu/gliny. W obu dodawać nawozów naturalnych.

Aby ocenić z jaką glebą mamy do czynienia można wykonać prosty test.
Test wałeczka.
Należy wziąć garść wilgotnej ziemi i następnie zrobić z niej kulkę. Z piasku oczywiście nawet kulki nie da się zrobić.
Z kulki wałkujemy wałeczek grubości 1 cm. Im dłuższy i cieńszy wałeczek uda nam się zrobić tym więcej gliny zawiera nasza gleba. Jeśli wałeczek uda się uformować w obwarzanek i nie rozpadnie się on, znaczy to że nasza gleba jest bardzo gliniasta.
U Holzera znalazłam informację, że wałeczek z iłu ma połyskujące warstwy, natomiast z gliny jest matowy.
Można też oszacować ilość próchnicy: im bardziej „czarne” będą ręce, tym jest jej więcej.
Kompleks sorpcyjny
Części mineralne (minerały ilaste), jak i części organiczne (próchnica glebowa) tworzą kompleks sorpcyjny, a także cząstki występujące jako połączenia organiczno-mineralne. Są zdolne do zatrzymywania (sorbowania) jonów znajdujących się w roztworze glebowym (woda + rozpuszczone w niej składniki pokarmowe). Większość składników kompleksu sorpcyjnego cechuje się ładunkiem ujemnym, a więc wykazuje zdolność wymiennego wiązania jonów dodatnich (kationów), takich jak na przykład: Ca2+, Mg2+, K+, NH4+.
Kompleksy sorpcyjne tworzą agregaty glebowe, a te glebę o strukturze gruzełkowatej.


Autor: Joanna Kośmider

Życie w glebie

W 1g jest więcej żywego niż martwego, od wirusów, baterii i grzyby po krety. Tworzą one wiele skomplikowanych łańcuchów pokarmowych. Niektóre z żyjątek tylko spulchniają glebę, ale te żywiące się szczątkami organicznymi powodują ich rozkład do formy przyswajalnej dla roślin i są pobierane z kompleksu sorpcyjnego. To co rośliny pobiorą jest uzupełniane przez roztwór glebowy. Perpetum mobile :D
Szczegóły w filmie „Lokalne rozwiązania na globalny bałagan” https://www.youtube.com/watch?v=8h-Zlhf0984

Ph gleby
Niezwykle istotny czynnik, ponieważ większość roślin woli gleby lekko kwaśne lub obojętne (ph 5,5-7)
„Przyczyny
Zakwaszenie gleby może wynikać z warunków naturalnych jak i z działalności człowieka. Ponad 90% gleb w Polsce wytworzonych jest na kwaśnych skałach naniesionych przez lodowce. Na terenach tych następuje intensywne wymywanie składników zasadowych. Szczególnie narażone są na to zjawisko obszary o większej rocznej sumie opadów. Ponadto w niskich temperaturach, na skutek oddychania organicznego gleb następuje koncentracja dwutlenku węgla, co wpływa na wzrost zakwaszenia.
Zakwaszeniu sprzyjają również niektóre naturalne procesy przemian związków organicznych i związków azotu.
Z kolei do przyczyn antropogenicznych zaliczyć można:
- odprowadzanie składników zasadowych wraz z plonami roślin
- stosowanie nawozów azotowych
- kwaśne deszcze powstające w wyniku emisji dwutlenku siarki i tlenków azotu do atmosfery na skutek spalania paliw
Skutki
Zakwaszenie powoduje zmniejszenie przyswajalności składników pokarmowych roślin, zwłaszcza fosforu, magnezu i molibdenu. Ponadto następuje ich wymywanie do głębszych warstw gleb. Dotyczy to przede wszystkim związków zasadowych.

Nawożenie
Nawożenie naturalne dostarcza wszystkiego co jest potrzebne, aby podtrzymać całe życie w glebie i zaspakaja wszystkie potrzeby roślin: pokarm, woda i powietrze. Ponieważ rozkład próchnicy jest procesem, w naszym klimacie, powolnym i rozłożonym w czasie, pokarmu roślinom nie zabraknie.
Trzy rodzaje próchnicy:
1) Mor - próchnica surowinowa (butwina) tworzy się w warunkach kwaśnego odczynu gleby (pH 3-4,5) pod roślinnością borową, przy udziale grzybów.
2) Mull - słodka próchnica, powstaje przy udziale dżdżownic w najbardziej sprzyjających warunkach siedliskowych, na glebach świeżych lub wilgotnych, o odczynie zasadowym lub lekko kwaśnym (pH 5,5-7), w żyznych lasach liściastych (np. grądach).
3) Moder - próchnica przejściowa, występuje w lasach i borach mieszanych (iglasto-liściastych) o odczynie gleby pH 4,5-5,5, powstaje przy udziale drobnych stawonogów.

Nawożenie mineralne
Najpopularniejsze to NPK. Wieloskładnikowe czy specjalistyczne dostarczają też fosfor, magnez, bor czy żelazo.
Z tym nawożeniem związanych jest kilka problemów. Tak naprawdę rośliny potrzebują więcej elementów niż się w nich znajduje. Dodatkowo są w różnym tempie przemieszczają się w glebie – azot jest bardzo ruchliwy, z kolei wapń porusza się bardzo wolno. Ruchliwy azot (oraz fosfor) bardzo szybko zostaje wypłukany co prowadzi do zanieczyszczenia nim wód podziemnych i powierzchniowych, a to z kolei do ich eutofizacji – w konsekwencji nadmierny rozrost glonów i niedobór tlenu w zbiorniku wodnym, a to do śmierci ryb i innych żyjątek.
Rośliny są też wrażliwe na proporcje niektórych pierwiastków – nadmiar jednego blokuje wchłanianie drugiego. Nie zawsze widoczny jest ten niedobór, jednak prowadzi on do tego, że rośliny stają się bardziej podatne na choroby i konieczności oprysków czyli kolejnego skażenia.
Prowadzi to też do zubożenia wartości odżywczych plonów.
„Poważny ubytek wartości odżywczej warzyw i owoców wykazały badania przeprowadzone w 2002 roku przez Szwarcwald Oberthal. W stosunku do upraw z roku 1985 zanotowano: w brokułach ubytek wapnia o 73 proc., kwasu foliowego o 62 proc., magnezu o 55 proc.; w fasoli ubytek witaminy B6 o 77 proc., wapnia o 51 proc., magnezu o 31 proc.; w ziemniakach ubytek wapnia o 78 proc., magnezu o 48 proc.; w szpinaku ubytek magnezu o 76 proc., witaminy C o 65 proc. Nie lepiej ma się rzecz z owocami. Jabłka po 27 latach zawierały mniej o 60 proc. witaminy C; banany — mniej o 79 proc. kwasu foliowego, mniej o 95 proc. witaminy B6, mniej o 23 proc. magnezu; truskawki — mniej o 87 proc. witaminy C i mniej o 43 proc. wapnia. Trzeba też wiedzieć, że owoce dostępne w marketach są jeszcze uboższe w fitozwiązki, bo zrywane są w stanie niedojrzałym.”
I na koniec, choć nie mniej ważne. Wyłączne nawożenie sztuczne, z czasem, prowadzi do zamierania życia w glebie i tym samym jej pustynnienie. No i koszty zakupu.

Dlatego w permakulturze tak istotna jest obecność drzew. Jeśli dołożymy do tego krzewy, byliny i rośliny jednoroczne daje to ogromną ilość darmowej próchnicy. I to takiej, którą możemy regulować ph gleby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...